Spółka Braci Miś. Miś J.W.

Kiedyś często kupowałam tu ciastka, pączki pyszne, nieduże, smaczne, bardzo dobre drożdżówki. Od paru lat widzę tendencję spadkową. A ostatnio upadek zupełny. Kolejny raz kupiłam stare ciastka, a przecież tu jest siedziba firmy. Raz, uważam może się zdarzyć, ale dziś kupiłam kilka ciastek i żadne nie było świeże. Stare pączki, zeschnieta drożdżówka, twarda i sucha bułka z makiem. Przyznam, że była to moja ostatnia wizyta w Misiu. Żegnam

Dziś otrzymaliśmy zamówiony tort i ciacha na ul Kossaka-bez okazji chcieliśmy sobie pojesc słodkości cała rodzinka i jesteśmy mile zaskoczeni-wszystko dostarczył miły pan pięknie zapakowane a same wyroby naprawdę niebo w gębie,ślicznie się prezentuja i smakują wybornie.Sama dostawa praktycznie z dnia na dzień.Na pewno skorzystamy nieraz.Polecamy i pozdrawiamy.Dziekujemy.

Zamówiliśmy dwupiętrowy tort z wydrukami cukrowymi. Pomijając fakt, że produkt który został wykonany jest niezgodny z naszym projektem, tort jest po prostu źle wykonany. Tynk całkowicie pęka, zjeżdża z ciasta. Wygląda bardzo nieestetycznie i niezachęcająco. "Dekoracje" kremem zakrywają wszystkie wydruki. Jaki cel wobec tego miało ich umieszczanie??? Wszystko ugrdulone, upaprane prześwitującym, niestabilnym kremem zupełnie bez przemyślenia i sensu. Szkoda czasu i zachodu. Nie polecam.

Niestety mimo wysokich cen potrafią sprzedać stare ciastka. To co zostaje, sprzedają następnego dnia jako świeże. Obsługa perfidnie wciska nieświeże produkty. Słabo

Panią za ladą nie będę oceniał. Wyroby " lekko" przechodzone sprzedawane są jako świerze. Brak parkingu przy cukierni to wielki wstyd. Nie polecam.

Nigdy więcej!!! Zamówiliśmy tort bita śmietana z borówkami i malinami na 30 urodziny ze zdjęciem na opłatku. W życiu nie widziałam, takiego brzydactwa, które postawiła przed nami ekspedientka, krzycząc, że nie wysłano maila ze zdjęciem. Żałujemy, że nie uwieczniłyśmy tego dzieła, ciasto było "gołe" tylko posmarowane cienką warstwą bitej śmietany, tak że prześwitywało z lekko ozdobionymi bokami. Postawa ekspedientki, żenująca, bardzo nieprofesjonalna, a wręcz agresywna. Zdjęcie do wykonania opłatka zostało wysłane w dniu składania zamówienia, a o trzymaniu zdjęcia poinformowała mnie pani przyjmująca zadatek następnego dnia. Miałyśmy w domu dodatkowe opłatki do toru więc w związku z brakiem czasu na szukanie innego tortu odebrałyśmy to arcydzieło i ozdabiałyśmy je w domu. Po podaniu tortu okazało się, że ma stary biszkopt, nasączony alkoholem choć zaznaczałam w zamówieniu, że nie może go być ze względu na dzieci. Tort miał zamrożone owoce, gdzie obecnie bez problemu można kupić świeże maliny i borówki. Prosiłam przy zamówieniu by tort nie miał zielonej anżeliki do dekoracji, oczywiście była. Nie otrzymaliśmy żadnej rekompensaty, ekspedientka na koniec nawet nie odpowiedziała na nasze do widzenia.

Wyroby OK, ale młoda pani sprzedająca samowolnie poszerza swoje kompetencje i decyduje o noszeniu lub nie maseczki. Kolejny klient wchodzący do cukierni na zwróconą uwagę, żeby zachował dystans, bo nie ma maseczki stwierdził , że on nie nosi maski a po co ja noszę. Wtedy młoda pani sprzedająca wtrąciła , że ona też nie nosi no i nie chorowała. A co mnie to obchodzi!!!! Jest obowiązek noszenia maseczek i przestrzeganie tego nakazu jest powinnością sprzedającej. Mam nadzieję, że ignorancja lub brak wiedzy w tej kwestii oraz zasady właściwego zachowania zostaną omówione. Wrażenie jakie zrobiła na mnie młoda pani sprzedająca spowodowało, że bywanie w tym sklepie zmniejszam do zera, a bywałam tam co drugi dzień!

Zamówiony tort okazał się mistrzostwem świata! Nie dość, że przepięknie wykonany, to jeszcze niebiańsko smakował. Wart każdej wydanej na niego złotówki. Na pewno nie było to moje ostatnie zamówienie. Bardzo, bardzo dziękuję!