Przychodnia lekarska s.c. NZOZ

Tragedia ! Dziś godzina 12 panie po raz kolejny nie odbierają telefonu! Poszłam osobiście poinformowałam je ze nie da się dodzwonić pani zaczęła tłumaczyć ze maja taki ruch ze nie są w stanie odebrać telefonu ! Jak pytam ? Ja nie dzwoniłam rano tylko przed chwilą a kolejek nie widzę. Byłam jako jedyna do rejestracji. Pierwszy raz dzwoniłam w domu. Drugi raz dzwoniłam pod drzwiami rejestracji. Siedzą pija kawę a łaskawie telefonu nie odbierają. Trzeba się osobiście stawić żeby cokolwiek dowiedzieć każdej z 3 pan ciężko podnieść słuchawkę przez pół godz.

Najgorsza przychodnia. Brak szacunku do pacjenta. Dzwoniąc do rejestracji byłam 5 w kolejce a półtora godzinie dopiero zostałam połączona przy czym już nie było miejsca do piediatry. Nie każdy ma możliwość jechać do przychodni o 6 rano zwłaszcza z niemowlakiem. Te Panie to powinny ponieść konsekwencje za takie nie odbieranie telefonów.

Tragedia! Nie wiem po co telefon skoro nigdy nie można się dodzwonić. Przez godzinę wiszę na telefonie ale nikt nie odbiera. Przyjeżdżam na miejsce, nie ma nawet kolejki. A telefon oczywiście nie dzwoni.

Rok później, bez zmian nawet gorzej bo kiedyś to odbierały te panie 'zapracowane' popołudniu a teraz rozłącza po regulce że rozmowa jest nagrywana i nawet sygnału nie ma, telefon pewnie dalej odlozony bo dziwne że w rejestracji nikogo po 12 a one nie odbierają.. żenada żenada żenada dla pań w recepcji daje 0/10

Szkoda że nikt się tym z góry nie zainteresuje i nie zajmie się paniami pracującymi na recepcji które najwidoczniej słabo wykonują swoją pracę, ponad 300 połączeń bez przerwy od samego początku otwarcia rejestracji i to przez ponad 4 h dzwonienia, że niby linia zajęta? tak 4 h nieustannie ? Podejrzewam że telefon jest odłożony żeby zrobić linie zajęta a ludzie sobie mogą dzwonić i dzwonić. Zresztą już widziałam kiedyś na własne oczy jak tak bylo a co najlepsze - był ktoś odemnie w przychodni i w tym momencie ja dzwoniłam i wiem od tej osoby że zadna z pań nie odbierała ani nie rozmawiała przez telefon a informacja była że linia zajęta ..

Jest jeszcze jedna rzecz , która mnie i pewnie wielu pacjentów bulwersuje - WC . Od wielu już lat toaleta dla pacjentów jest brudna a zapach wewnątrz odraża.
Myślę, że jest to wizytówka obiektu.
Bywam w innych obiektach chociażby na stacjach paliw, gdzie toalety pachną i są czyściutkie .
Czy naprawdę nikt z personelu tego nie widzi?

Takiego dramatu jak teraz jeszcze nie było! Nie dość że nie można się dodzwonić to kiedy poprosiłam o udzielenie informacji czy odbierają telefony Pani była bardzo niemiła i pretensjonalna (blondynka krótki włosy z grzywką). Natomiast druga (czarna w okularach) która mnie obsługiwała rozpoczęła dyskusję której po chwili już nie chciała kontynuować pewnie dlatego że skończyły się jej argumenty, przekrzykiwała mnie nie dając mi dojść do słowa! Drogie Panie jesteście w miejscu pracy i należy zachować pełen profesjonalizm! Ja zapytałam o odbieranie telefonów -została mi udzielona informacja i na tym drogie Panie trzeba było zakończyć temat A wy zrobiliście na siłę aferę. Proponuję zmienić pracę bo widzę że sobie nie radzicie.

Dramat, człowiek ma 39 gorączki, nie dodzwonisz się. Przy rejestracji o 7:20 kolejka na 20 osób !!!! A rejestracja dopiero od 8.... masakra. Kompletnie sobie nie radzi ta przychodnia.... szybciej umrzesz, niż się tam dostaniesz...

Od godziny 8 wykonałem około 200 połączeń na 2 numery podane na stronie, non stop zajęte. Gdy się dodzwoniłem Mialem czekać na linii bo moje połączenie było 3cie w kolejce. Po 20minutach oczekiwania byłem pierwszy i rozłączyło, ponieważ był zbyt długi czas oczekiwania. 3x czekałem po 20 minut na linii. Człowiek prędzej umrze niż dodzwoni się na rejestrację. Niech góra się tym zainteresuje.