Netto

Pięknie wygląda nowe Netto. Jestem zachwycona, że w miejsce poprzedniego sklepu powstało coś tak konkurencyjnego i oferującego klientom szeroki wybór produktów. A najbardziej cieszę się z faktu, że w większości personel pozostał ten sam. Pozdrawiam!

W porównaniu z innymi sklepami jest dość drogo. Asortyment rozłożony nieintuicyjnie. Za mało obsługi, więc tworzą się kolejki. Ostatnio w godzinach popołudniowych, kiedy dużo osób po pracy robiło zakupy, była tylko jedna kasjerka, która jednocześnie wspierała klientów na kasach samoobsługowych.

Produkty często poukładane (moim zdaniem) bez sensu przez co trzeba szukać po całym sklepie, bo podobne produkty są w kilku miejscach. Obsługa (z małymi wyjątkami) niezbyt miła. W sklepie póki co (remont po Tesco) dość czysto. Towary najczęściej w cenach średnich lub drogich.

Standard obsługi na bardzo niskim poziomie, Pani niemiła, wszystkie bramki pozamykane i nawet nie ma jak wyjść z pustym koszykiem.
Promocje są, ale chyba tylko w gazetkach gdyż ani razu nie udało mi się skorzystać. Szkoda bo lokalizacja sklepu bardzo dobra.

Sklep specyficzny. Obsługa jakby nieobecna duchem
Wyjątek stanowi jedna miła pani blond, która nawet się uśmiecha i traktuje klienta jak człowieka a nie jako odcinkowego płatnika. Drugi biegun to klientki ,,panie Halynki" , chodzą mamroczą szukają jabłka/mrożonki życia z niechęcią reagują na wszystko co młodsze niż Arka Noego.

Kolejny raz spotkałam się z niemiłym a wręcz bezczelnym traktowaniem klientów. Tym razem nie mnie a starszej Pani obok. Pani obsługująca najwidoczniej siedzi tam za karę. Życzę więcej ciepła a sklep polecam omijać szerokim łukiem. :)

Pani kasjerka przy kasie samoobsługowej wyrywa paragon z reki i sprawdza czy nabilam to co kupilam potem bez przepraszam oddala paragon. Bardzo niemilo nie polecam tego sklepi naczosow serowych tez nie ma i zywca Zdrój. masakra.

Sposób i ton jakim kasjerki w tym sklepie odnoszą się do klientów jest poniżej krytyki, ponadto rozmawiają na tematy prywatne przez słuchawkę, naliczając za dużo produktów. Wygląda, jakby nie cierpiały swojej pracy. Nie zostawię w tym sklepie już ani grosza.