Shell

Bezczelna obsługa. Najpierw namawiają na karnety na myjnie, później nie można ich wykorzystać, bo myjnia nieczynna z powody awarii, następnym razem myjnia była myta. Po zgłoszeniu obsłudze, że chciałam skorzystać bo kończy się okres ważności bonu zostałam poinformowana, że mogę skorzystać do końca roku.Jak już myjnia była czynna okazało się, że Pani wprowadziła mnie w błąd a bon jest już nieważny . Na stacji usłyszałam, że stacja
nie odpowiada za stan myjni ani za to co mówią pracownicy klientom.

Kiedy nie przyjdzie się na tą stacje nie ma paliwa 95 na żadnym dystrybutorze. Obsługa stojąca na dworze udaje że nie widzi że klienci jeżdżą od dystrybutora do dystyburora nie mogąc zatankować auta.
Najgorsza stacja benzynowa jaka istnieje.....
Gdyby dało się tam gwiazdki na minusie to dała bym - 5 za wszystko.....
Brak słów.....

Pomiędzy 22 a 6:00 nie da się zatankować do pełna, ponieważ tankowanie jedynie dostępne z przedpłatą o wartości paliwa ale reszty z opłaty kartą nie wydają. Więc jeśli nie wiesz ile litrów potrzebujesz do pełna to lepiej wybrać inną stację i normalnie zatankować jak zwykle.

Kompresor spuścił mi całkowicie powietrze z opon, Po poinformowaniu obsługi dowiedziałam się, ze Panie nie wiedzą jak obsługiwać ten sprzęt, ale jakiemuś Panu rano udało się napompować opony. Niestety mi to nie pomogło i musiałam szukać pomocy na własną rękę. Nie polecam.

Witam,
Stacja w stosunku do pozostałych w okolicy zaspokoiła potrzebę w postaci posiadanego lejka na półce. Do tego propozycja kawy na długą drogę, obsługa bardzo miła.
Polecam. 🙂

Stacja w godzinach nocnych zamyka dystrybutory i pan w okienku (którego ledwo słychać przez interkom) traktuje ludzi jak złodziei. Na stacji trzeba określić się za ile się tankuje i dopiero odblokowują dystrybutor.

Obsługa robi półgodzinne przerwy techniczne w okolicy północy, co być może byłoby do zaakceptowania, gdyby godziny zamknięcia były w odpowiedni sposób zakomunikowane. Zamknięcie drzwi "przed nosem" klienta, a następnie wywieszenie kartki o półgodzinnej przerwie wtedy, kiedy obsłudze pasuje, to nie jest odpowiednia komunikacja.

Zmieniam zdanie. Kolejna stacja Shell, która nie informuje o tym, że gazu nie ma. Ludzie tracą czas tylko. Gaz tankuje się masakrycznie wolno w porównaniu z innymi nawet shellami.

Dodatkowo obsrane stanowisko LPG, rzygać się chce.