/Greater Poland Voivodeship/Szpital

Szpital Ostrów Wielkopolski

ul. Limanowskiego 20-22, 63-400 Ostrów Wielkopolski, Polska

Szpital Ostrów Wielkopolski
Szpital
3
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
MR3G+PH Ostrów Wielkopolski, Polska
+48 62 595 11 00
szpital.osw.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Piotr Bilik
Piotr Bilik2 lata temu
W dniu dzisiejszym 25.07.22 zostałem wyproszony za brak maseczki , zapytałem gdzie Panstwo mają maseczkę, usłyszałem pleksa nas chroni 🤣 odpowiedziałem że jestem po drugiej strony pleksy i też mnie chroni. Tłumaczenie osób znajdujących się na recepcji jest rozporządzenie i ma Pan obowiązek maseczki. Popierniczyło się w główkach. Pleksa nas chroni no śmiech na sali a sami nie noszą tych pseudo ochroniaczy.
Patryk Bruder
Patryk Bruder2 lata temu
Poniedziałek godz. 6:00
Lekarz przyjął pacjenta (dla kary bodajże ) spytał się co dolega i skąd jest jak usłyszał Ostrzeszow zamieszkanie to nie chciał zbadać a za to usłyszał wiązankę na temat tego gdzie ma iść tzn do Ostrzeszowa do szpitala a nie Ostrów i od 8:00 lekarze przyjmują i ma czekać sobie - a ból był związany z klatka piersiowa .
Po paru minutach nie przyjemnej rozmowy , zostało zrobione ekg i tyle udać się do lekarza rodzinnego .

Nie polecam SORu jak i lekarzy tam którzy pracują tylko dla pieniędzy !!
Babs Sand
Babs Sand2 lata temu
Tak zwana wieczorynka to istna tragedia. Jest 2230 a my od 3,5 godziny z małymi dziećmi czekamy w poczekalni gdzie jest ponad 20 dorosłych . Kiedyś dzieci wchodziły poza kolejnością a teraz mają cierpliwie czekać ! Do tego pani w recepcji bardzo nieuprzejme. Jeden lekarz do 2030 bo drugi ma wizyty domowe a w poczekalni 60 osób! Organizacja tego oddziału to katastrofa. Ale ZUS trzeba płacić a najlepiej płacić ZUS i chodzić do lekarzy prywatnie!
Damian
Damian2 lata temu
Pojechaliśmy do szpitala z dzieckiem 3 letnim - ponieważ to jest najbliższy szpital który ma pediatrię . Z soru odesłani zostaliśmy na pediatrię następnie do poradni . Podczas rejestracji w poradni wielkie pretensje pani rejestrującej dlaczego tu przyjechaliśmy przecież nasz kod pocztowy to 56 300 - Milicz i powinniśmy udać się do Ostrzeszowa .
Po kłótni zostaliśmy przyjęci . Uważam że takie zachowania i zwracanie uwagę na to skąd się przyjechało powinno być surowo egzekwowane przez dyrektora placówki a nie jest to już pierwsza taka sytuacja w tym szpitalu !
Paulina maj
Paulina maj2 lata temu
Bardzo się cieszę, ze wybrałam właśnie ten szpital, aby urodzić dziecko. Trafiłam na przewspaniałą położną - Panią Olę, kobietę z wielkim sercem, empatią i poczuciem humoru. Spokój, który płynął z tej Pani był kojący w tych bolesnych chwilach. Wspomniana położna świetnie potrafiła mnie poprowadzić, dawała liczne wskazówki, reagowała szybko i zdecydowanie, gdy zaszła taka potrzeba. Mam porównanie z innymi placówkami, gdyż nie był to mój pierwszy poród. Kadra na oddziale sympatyczna i zainteresowana pacjentkami i noworodkami. Jeśli ktoś się waha to myślę, że naprawdę warto wybrać ostrowski oddział położniczy :)
Dar Jush
Dar Jush2 lata temu
Jeśli jeszcze nie umieracie i możecie poczekać do rana, to zdecydowanie polecam. Korzystanie u usług tzw. wieczorynki mija się z celem. No chyba, że lubicie wysłuchiwać żali jaśnie Pana na temat tego, że go obudziliście, bo przecież dyżur jest po to żeby cały przespać. Dzieci jeszcze zbadają, ale do dorosłych są wyłącznie pretensje i traktowanie poniżej godności. Nie zdziwię się, jak kiedyś któryś z pacjentów nie wytrzyma i dojdzie tam do rękoczynów.
A Pp
A Pp2 lata temu
Ogólne warunki szpitala fatalne, opieka lekarzy specjalistów poniżej krytyki. Niestety, miałam przyjemność rozmowy z panią doktor ,,x" ktora zachowywała się arogancko. Czułam ogromny dyskomfort próbując znaleźć rozwiązanie swojej sytuacji. Dano mi wyraźnie do zrozumienia, iż będąc pacjentem szpitala psychiatrycznego nie mam prawa głosu.
Ireneusz Franka
Ireneusz Franka2 lata temu
Przede wszystkim chciałbym podkreślić kompetencje i podejście kier. oddziału Internistycznego B dr Piotra Matyjaszczyka oraz lekarz prowadzącej Moniki Posch-Mielcarek. Wyprowadzili mnie dość szybko z poważnego zakażenia otrzewnej i sepsy, które uzupełniło zapalenie płuc. Są nie tylko kompetentni, ale otwarci, empatyczni i wszystko "naj". Dziękuję.
Na przeciwnym biegunie postawiłbym jedną ze starszych asystentek, która mojej zestresowanej żonie udzieliła takiej informacji "nie znam szczegółów, ale pacjent jest nierokujący".
Także chciałbym podziękować pielęgniarkom. Zdecydowana większość zasługuje na pochwałę, ale nie wszystkie miały identyfikatory, więc nie chcę wyróżniać. Może z wyjątkiem jednej z najmłodszych - Aleksandrze. Jej empatia pomogła mi w najcięższym momencie, kiedy ból był strasznie dokuczliwy.
Niestety to co podawała kuchnia z uwagi na moją inną chorobę, było torturą. Dzień w dzień 5 skibek białego chleba, masła na z nich liść sałaty. Najczęściej szynka (dyskusyjnej jakości), czasem twarożek lub ryba w galarecie; czasem galaretka. Na obiad brak sosu, a potrawa letnia i tylko zupy OK. Śniadań tak suchych nie da się przełknąć, a urozmaicenie... doprowadzi do niedożywienia.
Zalecane lokalizacje