/Łódzkie Voivodship/Szpital

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Marii Skłodowskiej Curie w Zgierzu

Parzęczewska 35, 95-100 Zgierz, Polska

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Marii Skłodowskiej Curie w Zgierzu
Szpital
2.9
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
V97Q+59 Zgierz, Polska
+48 42 714 45 00
szpital.zgierz.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Sko_wroneek sko_wroon
Sko_wroneek sko_wroon2 lata temu
Byłem pacjentem oddziału urazowo-ortopedycznego niestety to miejsce pozostawia wiele do życzenia… Zaczynając od pracy pielęgniarek które mają problem z podstawowymi czynnościami przy pacjencie. Dzwoniąc dzwonkiem po pielęgniarkę prawie zawsze słyszałem, że nie mają czasu, nie dostałem leku przeciwbólowego ponieważ pielęgniarka mierząc oczami ciśnienie z korytarza stwierdziła, że mam za niskie, jednak po kilku chwilach dostałem lek od innej pielęgniarki. Wymiana kaczki wiązała się z długim oczekiwaniem na podanie nowej..
Fenomen nowych dzwonków dla pacjentów przerósł wszystko ponieważ łóżka są tak poustawiane, że pacjent leżący ma dzwonek poza swoim zasięgiem. Nie wspomnę już o pomocy przy załatwianiu się te panie nie mają zielonego pojęcia jak pacjenta dobrze wytrzeć. Nadmienię iż lekarze na obchodzie maja swoje oddzielne teorie co do stanu zdrowia i dalszego postępowania.. Podsumowując omijajcie ten szpital szerokim łukiem!!!!!!!!
M W
M W2 lata temu
Trzymajcie się z daleka od tego miejsca. SOR pomyłka. Obsługa wulgarna, agresywna, nonszalancka i prymitywna (pielęgniarki). Brak oznaczeń i izby przyjęć. Z osobą słabo chodzącą lat 83 i skierowaniem zostałam zganiona, że nie weszłam wejściem na podjeździe karetek. Człowiek z Ukrainy w ubraniu roboczym z uszkodzonym okiem usłyszał od pielęgniarki z SOR-u że jesteśmy w Polsce i ma mówić po polsku. Później na oddziale przyjęty jako ostatni skręcając się z bólu czekał 3 godziny. Rejestracja za foliową kotara z wyciętą dziurą. Dno!!!!!!
Agnes Antchor
Agnes Antchor2 lata temu
Zero informacji o przywiezieniu pacjenta z innego szpitala na jeden z oddziałów. Gdy człowiek chce uzyskać jakieś informacje to zostaje zbywany i każą stawić się osobiście w dogodnej dla nich godzinie nie licząc się z odległością czy wykonywana pracą opiekuna. Szkoda, że przy wizytach lekarz często nie jest dostępny.
Michał Z Polski
Michał Z Polski2 lata temu
Prababcia trafiła tutaj by wstawiono jej rozrusznik serca. Po złych doświadczeniach z miejscowego szpitala trochę się obawialiśmy. Niepotrzebnie, bo personel okazał się bardzo wykwalifikowany a salowe przemiłe. Doktor prowadząca na poważnie zajęła się sprawą. Babcia teraz czuje się świetnie z "mercedesem" ;)
Agnieszka Borucz
Agnieszka Borucz2 lata temu
Moja pierwsza wizyta w tym szpitalu, na SORze z powodu wystąpienia obrzęku (twarzy i szyi) na skutek pofarbowania włosów- chciałabym podziękować osobom przyjmującym za szybki i rzetelny wywiad, ratownikowi medycznemu za sprawne pobranie krwi, podanie niezbędnych leków (dzięki którym uniknęłam wstrząsu anafilaktycznego) i zaopiekowanie, oraz Pani anestezjolog Jaskolowskiej za sprawowanie pieczy nad całym przebiegiem mojej wizyty. Jestem ogromnie wdzięczna za udzieloną mi pomoc.
Dorota Rynkiewicz
Dorota Rynkiewicz2 lata temu
Odział pediatryczny
Wspaniałe podejście do małego pacjenta :)
Cały personel ma od nas 6+++
Pacjent : Kamil Z.
Pralnia Łódzka
Pralnia Łódzka2 lata temu
SOR - kompleksowa i pełna diagnostyka schorzenia w niedługim czasie. RTG/USG/morfologia i inne wykonane bez długiego oczekiwania.
Bardzo dziękuje za kompetentne podejście do Pacjenta. Wytłumaczono i polecono mi dalsze działania związane z chorobą. Młody, zwinny, uprzejmy i działający szybko Personel nie noszący „głowy za wysoko” i nie traktujący ludzi „z góry”. Rejestracja na SORze sprawna, uprzejma i bez kolejki (piątkowe przedpołudnie). Widać, że Szpital przeszedł bądź przechodzi duże zmiany na plus- zarówno w wyglądzie, jak i w zmianach personalnych.
Marcin Stróżewski
Marcin Stróżewski2 lata temu
Traktują człowieka jak najgorsze zło, szczególnie nocna zmiana wczorajszego SOR-u, nie pozdrawiam : "pani" o ponadprzeciętnej wadze w bordowym dresie, która według mnie nadaje się do pracy w magazynie z daleka od ludzi a nie w szpitalu.
Zalecane lokalizacje