Przychodnia - Wizyte u lekarza oceniam na 5* Całą reszte na hmm - dałabym -1 ale ze wzgl na dobrego lekarza daje 2. Zaczne od parkingu… ktorego nie ma! Człowiek krąży pół godziny i szuka miejsca gdzies daleko…Polecam przyjechac dużo wcześniej przed wizytą bo szukanie miejsca i dojscie do przychodni troche zajmuje. Sama przychodnia wygląda jak w jakiejś zapadłej wsi w ZSRR. Centrum Gdanska i taki stan budynku to już lekka przesada. Popękane ściany, podrapane drzwi.. paskudnie! Gabinet lekarski .. matko, brak słów. Ja rozumiem, ze to NFZ a nie prywatna klinika…ale mamy 21 wiek…litości. Tam remontu to nigdy nie było. Przed wejsciem do gabinetu kłotnia pielegniarki z pacjentem. Powiało troche komuną. W tym miejscu do Europy nam bardzo daleko. Ogólnie- pojechalam tam bo musialam ale drugi raz tam moja noga raczej nie postanie. Chociaż dla tego lekarza moge zacisnąć zęby… licze, ze zacznie przyjmowac prywatnie..
Marek Zygmunt2 lata temu
Brak miejsca do parkowania. Wizualnie obiekt, epoka wczesnego Gierka. Bezczelna młoda rejestratorka . Pielęgniarka opieprza starszych ,zagubionych pacjentów. Źle wykonane podanie kontrastu przed TK. Ręka spuchnięta jak balon i brak czucia w palcach...Gdańska służba zdrowia czy trzeci świat.?
Krzysztof Jankowski2 lata temu
Tragedia odsyłają do gabinetów prywatnych kłamią że się tym nie zajmują ortopedia dziecięca 21 wiek mafia j....masakra
Katia Katjewska2 lata temu
Nie polecam wizytę moja mama miała na 9 udało jej się wejść na 13:40 brak słów!!! Odradzam !
Patryk Staknis2 lata temu
Jedna gwiazdka za pielęgniarki, -10 za ciagle przesuwanie terminów zabiegu i kolacje o 16
Stanisław fołta2 lata temu
Pomimo głupoty lekarza dyż. SOR, udzielono mi wszechstronnej fachowej pomocy medycznej, dzięki czemu mogłem po trzech dniach niemożności połykania i mówienia, powrócić do normalności. Jeśli ktoś będzie na Was narzekał, to niech jedzie do Niemiec. Życzę zdrówka i radości.
Sandra Klatt2 lata temu
Nie odbierają telefonów, a jak już uda się cudem dodzwonić to zero kultury w rozmowie, narzekanie i zero uprzejmości
Jacek Dobkowski2 lata temu
Od 28.03.2022r po przybyciu na SOR Nowe ogrody, zostałem skierowany na otolaryngologie. Uratowano mi życie. Bylem już 1,5 nogi na tamtym swiecie, ale uratowali mnie. Już 3 tyg walczą dalej o moje już tylko na szczescie zdrowie a nie dalej życie. Dziękuję wszystkim. Dziekuje
Całą reszte na hmm - dałabym -1 ale ze wzgl na dobrego lekarza daje 2.
Zaczne od parkingu… ktorego nie ma! Człowiek krąży pół godziny i szuka miejsca gdzies daleko…Polecam przyjechac dużo wcześniej przed wizytą bo szukanie miejsca i dojscie do przychodni troche zajmuje. Sama przychodnia wygląda jak w jakiejś zapadłej wsi w ZSRR. Centrum Gdanska i taki stan budynku to już lekka przesada. Popękane ściany, podrapane drzwi.. paskudnie! Gabinet lekarski .. matko, brak słów. Ja rozumiem, ze to NFZ a nie prywatna klinika…ale mamy 21 wiek…litości. Tam remontu to nigdy nie było. Przed wejsciem do gabinetu kłotnia pielegniarki z pacjentem. Powiało troche komuną. W tym miejscu do Europy nam bardzo daleko. Ogólnie- pojechalam tam bo musialam ale drugi raz tam moja noga raczej nie postanie. Chociaż dla tego lekarza moge zacisnąć zęby… licze, ze zacznie przyjmowac prywatnie..
-10 za ciagle przesuwanie terminów zabiegu i kolacje o 16