Pałac Targon

Restauracja: co innego w menu, co innego na talerzu: miały być pierogi z gęsina w winie - jest jakaś mieszanka z dżemem z żurawiny. Placek węgierski: co talerz to inne mięso w środku. Pozostawiam do własnej oceny...

Miła atmosfera i bardzo fajny obiekt
Masaże u pana Kuby nawet mi ból głowy minął...
Borowina bardzo przyjemny i nie czuje bólu lędźwi...
Inhalacje u pana Oskara zatykało mnie jak wchodziłam po schodach ...teraz lepiej mi oddychać
Gimnastyka grupowa oddechowa u pani Anitki...
Laser u pani Basi przesympatyczna osoba... :-)

Bardzo przestrzegam przed tym miejscem. Personel pokojowy ma nakaz od szefa tego hotelu aby wchodzić do pokoi pod pozorem sprzątania pod nieobecność gosci. Byliśmy na basenie a w tym czasie pokojówki przeszukują nasze torby. Bez naszej obecności i wiedzy. Na polecenie szefa. Sam szef: cham, burak i słoma z butów. Nie ma nawet sensu mu tego zgłaszać bo każe się wyprowadzić od zaraz. Dopiero wezwanie Policji zmienia rozmowę. Masakra. Do tego brudno.

W pokoju 6 pająków ściana się kruszy. Słaba informacja recepcji z resztą pracowników. Recepcjonisci wcale nie poinformowali recepcjonistów o pacjentach. Jedzenie odliczone.

Byliśmy tam dwa razy, raz przez Grupon to dali nam pokój w skali 1 do 10 to na 2. Dywan brudny, po otwarciu okna można było wyjść na dach. Po otwarciu okna śmierdziało smołą z dachu, Dobrze że tylko chodziliśmy tam tylko spać. Drugim razem byliśmy tam (bez gruponu i zniżki) to pokoje były ładne i czyste. Ogólnie Pałac dzieli się na część pokojową ubogą dla tych np z gruponu i część bardzo ładną dla gości którzy płacą indywidualnie. Jedzenie za każdym razem nam smakowało pomimo wielu krytycznych opinii innych gości

Piękny obiekt, miła, profesjonalna obsługa. Ogródek ze stolikami na zewnątrz pozwala wypić kawę w przyjemnej atmosferze. W obiekcie znajduje się jadalnia i bufet.

Fantastyczne miejsce na wakacyjny urlop! Polecam również posiłki w restauracji

Przyjemny hotel. Architektura budzi nostalgię. :)