Ciche i spokojne miejsce, w sam raz żeby odpocząć od zgiełku miasta. Właściciele bardzo uprzejmi. Ośrodek znajduje się przy samym zbiorniku wodnym, jest podobno plaża, więc można nawet wykąpać się choć osobiście nie korzystałem. Właściciel mówił, że do dyspozycji gości jest również altanka. Pokój z 4 łóżkami na 4 osoby raczej trochę ciasnawy, łazienka już zdecydowanie za mała, może w pozostałych pokojach są większe, ale w tym to powiedziałbym, że raczej dla jednej niedużej osoby. Brak TV. Zasięg sieci słaby. Śniadanie w formie bufetu, smaczne, ale jak za 20 zł od osoby to trochę mało podane, goście którzy zeszli po nas, dzielili się między sobą tym co zostało bo praktycznie pusto już było.
