Opinia dotyczy restauracji. Jedzenie bardzo mi smakowało, steki super. Jednak obsługa (jak na obiekt tej klasy) pozostawia bardzo dużo do życzenia. Godzina oczekiwania na rosół! I tutaj najlepsze kolejne PÓŁTOREJ godziny oczekiwania na danie główne. Spędziliśmy w tej restauracji ponad 3 godziny, to nienormalne. Tym bardziej, że kelnerka nic nie wspomniała o dłuższym czasie oczekiwania, co wszędzie jest standardem jeśli oczekiwanie jest dłuższe niż 40 minut. Pierwszy raz z czymś takim się spotkałem.
Tomasz Szklanka2 lata temu
Idealne miejsce by zjeść coś po drodze w trasie. Polecam Grill Bar, ponieważ w głównej restauracji bardzo często bardzo długi czas oczekiwania. W grill barze wszystko podawane praktycznie od ręki. Bardzo duże porcje, ciężko zjeść jednej osobie zupę i drugie danie. Ceny w pełni adekwatne do serwowanych potraw. Nie są to dania dietetyczne, ale jak ktoś potrzebuje zaspokoić duży głód wielkim na cały talerz kotletem i frytkami, które ledwo się na tym talerzu jeszcze mieszczą to miejscówka zdecydowanie dla niego. Ogólnie jako bar przy drodze w podróży mogę polecić.
Anna Badach2 lata temu
Rosół bardzo dobry , kawa również natomiast makaron przesolony , Pani próbowała wmówić mi ,że to kapary lub oliwki . Pani kelnerka wręcz wymusiła, żebym zamówiła coś innego na to miejsce ( chociaz jakiś deser ) Makaron został w ostatecznym rozrachunku policzony w kwocie 100 % W toalecie brak ręczników Za podejście do tematu jedna gwiazdka
Bart PW2 lata temu
Dotyczy restauracji w hotelu: Rosół bez smaku, niedogotowany, woda z pietruszką. Co do burgera z wołowiną: okropnie żylaste mięso. Nie dało się zjeść bo się ciągnęło jak ... Spaghetti. Do burgera był dodany chyba boczek w postaci skwarek: były tak spalone, że łatwiej przegryźć kamień. Z dania najlepsze były... Frytki. Cena Dania 70zl, a jedynie frytki zjadliwe. Nie polecam.
Aneta Skórnicka2 lata temu
Piękny obiekt, fatalne steki. Obiekt robi wrażenie na zewnątrz (duży, drewniany budynek, z wiatrakiem). Zamówiliśmy steki (tu jako antrecote). Były gumowe, połowa nie dala się ani ukroić ani przełknąć. Jeden stek był podany ze szparagami (4 malutkie szparagi), drugi z ziemniakami (2 małe ziniaczki przekrojone na pół). Ziemniaki i szparagi bardzo smaczne chociaż zdecydowanie bylo ich za mało. Obsługa taka sobie. Restauracji nie polecamy. Wychodzimy głodni i zniesmaczeni.
Kasia Kownacka2 lata temu
Zatrzymaliśmy się tam na "szybki" obiad w trasie pamiętając dawną restaurację. Niestety dawna stylowa sala jest zamknięta, wybór potraw mniejszy, a czas oczekiwania na zamówienie bardzo długi. Na szczęście jedzenie smaczne, a obsługa miła.
Sylwia Rachfalska2 lata temu
Przemiła obsługa w restauracji i przepyszne, świeże i w nowoczesnym wydaniu, jedzenie. Polecamy zatrzymać się będąc w trasie :) Pan bardzo dokładnie tłumaczył skład potraw co jest na duży plus, nie nachalnie. Wnętrze przytulne. Można z psem :)
Strega Bianca2 lata temu
Byłyśmy w 5 osób w restauracji, zimne jedzenie, przesolone, twarde mięso i odgrzewane ziemniaki. Żadna z nas nie była zadowolona z posiłku, choć każda wzięła co innego.
Jedzenie bardzo mi smakowało, steki super. Jednak obsługa (jak na obiekt tej klasy) pozostawia bardzo dużo do życzenia. Godzina oczekiwania na rosół! I tutaj najlepsze kolejne PÓŁTOREJ godziny oczekiwania na danie główne. Spędziliśmy w tej restauracji ponad 3 godziny, to nienormalne. Tym bardziej, że kelnerka nic nie wspomniała o dłuższym czasie oczekiwania, co wszędzie jest standardem jeśli oczekiwanie jest dłuższe niż 40 minut.
Pierwszy raz z czymś takim się spotkałem.
W toalecie brak ręczników
Za podejście do tematu jedna gwiazdka
Rosół bez smaku, niedogotowany, woda z pietruszką.
Co do burgera z wołowiną: okropnie żylaste mięso. Nie dało się zjeść bo się ciągnęło jak ... Spaghetti. Do burgera był dodany chyba boczek w postaci skwarek: były tak spalone, że łatwiej przegryźć kamień. Z dania najlepsze były... Frytki. Cena Dania 70zl, a jedynie frytki zjadliwe. Nie polecam.