Hotel Flora

Szału nie ma. W godzinach popołudniowych okolica jest okrutnie zakorkowana.
Pokoje urządzone chyba ze ćwierć wieku temu. Prysznic z zasłonką i brodzikiem z brudnymi zaciekami. Drzwi pokoju tak cienkie, że przepuszczają każdy hałas. Parking w godzinach wieczornych zupełnie zajęty. Sąsiedztwo ogromnej nekropolii i dzwony kaplicy da się znieść, ale samochód pozostawiony na hotelowym parkingu, rano jest pokryty gęstą warstwą popiołu z cmentarnego krematorium, ani to ładne, ani przyjemne. U mnie przelało czarę goryczy.
Jednak klientów nie brakuje. Łóżka są dość duże i w miarę wygodne. Śniadanie dość urozmaicone, choć o godz. 8 jajecznicy już brakowało, a wcześniej mógłby być problem z wolnymi stolikami. Jest WiFi, a obsługa jest dość uprzejma, choć nieliczna.
Dla amatorów takich klimatów.

Hotel bardziej na uboczu, choć ogólnie do ZOO czy też AQUAPARKU FALA ok 15-20 minut to nie tragedia. Widać, że lata świetności ma dawno za sobą, choć jest zadbany. Jednakże łazienki można wyremontować. A już firanki pod prysznicem to już przegięcie. Pokoje spore i to już duży plus. Mało hoteli ma tak duże pokoje aby pomieścić 4-5 osobowe rodziny. Ale i tu pojawiają się problemy - rozkładany tapczan to porażka. Skrzypi, trzeszczy przy byle jakim ruchu. Ogólnie bardzo niewygodny. Pozostałe łóżka również nie są dla każdego. Czystość - widać, że obsługa robi co może choć może jednak można się bardziej postarać przy: pleśni w łazience czy też w pokojowej lodówce. Śniadania - no cóż są i nie są złe, każdy znajdzie coś dla siebie. Choć ilościowo i jakościowo jednak wiele hoteli ma się lepiej.
Ogólnie to przydałoby się odświeżenie temu przybytkowi i to gruntowne.

Drodzy podróżujący, przestrzegam przed rezerwacją w tym hotelu. Nie otrzymałem wcześniej informacji od obsługi, że będzie przyjęcie weselne w terminie przeze mnie zarezerwowanym i zachowanie ciszy nocnej a także sen praktycznie niemożliwy. Proszę, nawet jeśli się zdecydujecie, jako konsumenci macie do tego pełne prawo, sprawdźcie dokładnie czy nie zastanie Was taka "niespodzianka". Nie popełniajcie mojego błędu. 😮‍💨😟

Pokoje duże, śniadanie szwedzki stół na bogato. Parking pod pokojami można przypilnować auta dzięki temu. Jedyny minus to łazienka w średnim stanie i dziwny zapach. Hotel lata 90. W pokoju duży telewizor.

Miła obsługa. Śniadanie szwedzki stół. Pokoje czyste z telewizorem. Osobne łazienki w każdym z pokoi wraz z ręcznikami mydlem płynem do kąpieli i szamponem. Spokojna okolica parking monitorowany. Ogólnie wszystko na plus.

Pokoje duże i zadbane. Dostępne ręczniki i jednorazowe mydełka. Fajnym motywem nawiązującym do nazwy hotelu są kwiaty przy kluczach i numerach pokoi - każdy ma swój.
Dość duży parking.
Jedzenie w restauracji smaczne i to jest zdecydowanie duży plus Hotelu jak również obsługa (zwłaszcza dwie mlodsze Panie jedna z tatuażami a druga blondynka zasługują na podwyżkę) bardzo miłe i sympatyczne mając podejście do klientów.
Hotel jest raczej na uboczu dzięki temu nie ma gwaru miasta i cicho i spokojnie.
Duży minus to niestety inna cena uzgodniona bezpośrednio z hotelem a inna po przybyciu na miejsce. Na szczęście ustaliliśmy cenę mailowo i mieliśmy korespondencję z pracownikiem, że cena podana nam była inna niż w dniu przyjazdu na recepcji. Drugi minus to dziwny zapach na korytarzu.

Pokoje całkiem przestronne. Hotel ma lata świetności za sobą, ale jest czysto i całkiem przyjemnie. Śniadanie fajne.

Śniadanie dobre, obsługa miła, uprzejma, pomocna zwłaszcza przepiękna rudowłosa Pani kelnerka. Poza tym pokoje w dobrym stanie, czysto, schludnie. Byłem przejazdem na delegację ale na pewno kiedyś wrócę pozwiedzać Łódź:). Pozdrawiam.