Niestety się zawiodłem. Rozumiem, że sam obiekt ma lata świetności za sobą. Myślę jednak, że warto odkamienić armaturę w łazience i dokręcić uchwyt pod prysznicem. Że o zebraniu martwych komarów ze ścian nie wspomnę...
Bardzo słabo wypadło śniadanie. Kawa tylko rozpuszczalna, w dodatku podana w brudnym pojemniku. Żadnych owoców, a parówki i jajecznica "na ciepło" niestety zimne, bez żadnych dodatków.
Obiekt ma fajną lokalizację, bardzo ładne obejście. Mógłby być świetną opcją na nocleg zarówno służbowy, jak i prywatny, ale w środku nie wygląda to najlepiej. Wi-fi działało bez zarzutów, w TV całkiem pokaźny wybór kanałów. Obsługa bardzo miła. Podsumowując: niewykorzystany potencjał.
Boobie biez2 lata temu
Hotel trochę jak z lat 90. Pokoje niezbyt dokładnie posprzątane, pełno pajęczyn. W pokojach są ręczniki, telewizor. Śniadania bardzo dobre, świeże produkty, ale nie wiem czemu wydawane są tak wcześnie (bodajże od 7:15 do 8:30). Duży parking, możliwość rozpalenia ogniska/grilla za dodatkową opłatą. Jest to miejscówka na dobę, ewentualnie dwie, nie więcej.
Dorota Rzeszotarska2 lata temu
Ten hotelik 3 gwiazdkowy oceniam bardzo dobrze. Miła obsługa, zawsze służąca pomocą. Zapewniają wszystko co potrzebne jest podróżującemu. Pamiętajmy, że to nie Hilton więc i poprzeczkę co do wymagań należy postawić nieco niżej.
Piotrek992 lata temu
Niech właściciel wbije sobie do głowy że suche bułki z lodówki to nie jest śniadanie. Nienawidzę marnowania moich pieniędzy a takie śniadania poszły w kosz było uprzedzić że nie ogarniacie kupna świeżego pieczywa to bym sobie kupił gdzie indziej normalne śniadanie.
Janna La Beltraneya2 lata temu
Budynek z czasów PRL, pokoje czyste, choć zapach stechlizny wali w nozdrza już od progu. Śniadanie takie samo jak hotel czyli słabe. Cena zupełnie nie adekwatna do standardu 170 za pokój uważam za przegiecie. Za to park vis a vis hotelu wynagradza nocleg i bardzo sympatyczna Pani w recepcji.
Adrianna Mleczko2 lata temu
w moim pokuju (nr 11) były... pluskwy. Pan z recepcji bardzo miły, widząc moją panikę (mam fobie na punkcie ludzkich żyjątek) od razu zmienił nam pokój. Przy takich warunkach cena zdecydowanie za wysoka (nie wliczając niedzialających świateł, zepsutej muszli klozetowej i niezbyt czystych pokoi oraz niesmacznego śniadania)
Joanna Wyszyńska2 lata temu
Byłam w tym hotelu na weekend z moją mamą. Ogólnie takie kameralne miejsce, w ofercie są tylko śniadania więc na obiady chodziłyśmy do restauracji z regionalnym (pysznym) jedzeniem. Śniadania też takie bardziej kameralne bo w sumie nic na ciepło oprócz kawy i herbaty nie było ale plus jest taki że jeśli masz ochotę na coś ciepłego typu jajecznica czy parówki to obsługa od razu Ci to przygotowuje. Obsługa hotelu bardzo miła i chętna do pomocy. Jeśli chodzi o pokoje to jest praktycznie to samo co na zdjęciach, my jesteśmy mało wymagające także nie mamy zastrzeżeń jeśli o to chodzi. W pokojach jest TV z wieloma kanałami, więc w nudne wieczory każdy znajdzie na pewno coś dla siebie. Lokalizacja zajazdu też w porządku, bardzo blisko do centrum miasta oraz do przystanków autobusowych z których bez trudu dostałyśmy się do Białowieży. Polecam!
Kaziu Marczyk2 lata temu
Bardzo skromnie. Dobrze że chociaż czysto. Ręczniki nie wymieniane na czyste przez 5 dni. Śniadanie codziennie takie samo. Bez szału. Trzeba było prosić o dokładanie produktów. Warunki jak w sanatorium NFZ. Czajnik na korytarzu. Oszczędność na maxa. Kto tu im dał 3 gwiazdki. Brak restauracji. Brak sali żeby się spotkać. Żeby wspólnie wieczór spędzić trzeba było kisić się w pokoju. Cena nie jest adekwatna do oferowanej usługi
Bardzo słabo wypadło śniadanie. Kawa tylko rozpuszczalna, w dodatku podana w brudnym pojemniku. Żadnych owoców, a parówki i jajecznica "na ciepło" niestety zimne, bez żadnych dodatków.
Obiekt ma fajną lokalizację, bardzo ładne obejście. Mógłby być świetną opcją na nocleg zarówno służbowy, jak i prywatny, ale w środku nie wygląda to najlepiej. Wi-fi działało bez zarzutów, w TV całkiem pokaźny wybór kanałów. Obsługa bardzo miła. Podsumowując: niewykorzystany potencjał.
Pan z recepcji bardzo miły, widząc moją panikę (mam fobie na punkcie ludzkich żyjątek) od razu zmienił nam pokój. Przy takich warunkach cena zdecydowanie za wysoka (nie wliczając niedzialających świateł, zepsutej muszli klozetowej i niezbyt czystych pokoi oraz niesmacznego śniadania)