Hotel Dom Marynarza

W hotelu spędziłam trzy noce wybierając pokoj delux . Pokój znacząco odbiega od tego który jest na zdjęciach , dodanych na stronie hotelu . Dookoła gdzie się nie dotknęłam to kurz . Położyłam na szafie walizkę, zdejmując na głowę spadły mi ,,koty " z kurzu . Na gniazdkach kolo głowy to samo ,kożuch z kurzu . Na ścianach suche ,zabite komary.W łazience po podłodze biegają robaki tak zwane Ferbiki .W kabinie prysznicowej czarny niedoszorowany grzyb .W oknach zaslony które wiszą na kilku zabkach,strach je dotknać aby nie spadły na głowę. W rogach pajeczyny z pająkami. Leżysz i patrzysz czy nie spadnie ci na głowę. Uważam że pokoje mogą być skromne ale nie muszą być brudne !!! Pokoje absolutnie nie są , przygotowane na przyjęcie gości!!! Jedynym plurm są pyszne śniadania i przemile Panie które obsluguja .

Fantastyczne miejsce z klimatem minionej epoki (PRL). Jeśli ktoś lubi seriale jak "Zmiennicy", czy "Alternatywy 4", to miejsce dla Niego, ale nie tylko.
Oceniam Dom Marynarza znakomicie. Czyściutko, pachnąco, komplet ręczników, mydełka w łazience. W pokoju wygodne łóżka i pachnąca posciel. To, że wystrojem pokoje nawiązują do PRL'u? Co z tego - co kto lubi :)
Do tego solidne i smaczne śniadania w formie bufetu z dużym wyborem, bardzo pomocna i sympatyczna ekipa na Recepcji, wystrój Domu jak na łajbie, kompasy, busole, koła sterowe, no i ta lokalizacja! - z ulicy widać bulwar i morze.
Fantastyczne miejsce.

Pobyt w lipcu, pokój DELUXE, nr pokoju 307B - beznadzieja. Po zameldowaniu okazało się, że w pokoju brakuje zasłon, a jedna z nich jest częściowo zerwana. Poprosiłem panią w recepcji, aby to poprawili. Oczywiście tego nie zrobiono. A więc miałem 2 nieprzespane noce, bo o 3:30 w pokoju było tak jasno jak w dzień. Teraz łóżko - spójrzcie na tę dziwną konstrukcję podłóżkową - arcydzieło. Tak właśnie wygląda pokój DELUX. Żenada. Po skończonym pobycie wysłałem 2 maile z reklamacją, ale na żaden nie odpowiedzieli. Obsługa poniżej krytyki. Lepiej dopłacić parę złotych i móc się normalnie wyspać. Nie polecam tego hotelu.

Hotel skromny, ale czysty i zadbany. Nie wszystkie pokoje są po remoncie. Te po remoncie są luksusowe, te przed nadgryzione trochę czasem, ale mimo wszystko zadbane i czyste. Śniadanie w formie szwedzkiego stołu. Wybór duży, jedzenie świeże i dobre. Obsługa miła i profesjonalna.

Największa zaleta to lokalizacja. Na plażę blisko, bulwar pod nosem, blisko do centrum Gdyni, blisko na skm, pod hotelem pętla autobusowa. Są też pokoje z widokiem na morze.

Pokoje nie przypominają kompletnie tych ze zdjęć które są pokazywane w ofercie. Kilkanaście zdjęć wizualizacji ładnych pokoi, a tylko jedno zdjęcie ukazujące jak faktycznie wyglądają pokoje. Prawie 500 zł za dobę w takich warunkach to jest kpina. Cena kompletnie nieadekwatna do jakości...

Niestety jest zmuszona wystawić bardzo negatywną opinię, mimo telefonicznego i mailowego złożenia i potwierdzenia rezerwacji, dopiero po 5 dniach moja rezerwacja została anulowana z powodu braku miejsc, o czym zostałam poinformowana jedynie jednym mailem. Sytuacja jest tym bardziej zaskakująca, gdyż zostałam kilkukrotnie telefonicznie zapewniona, że pokój jest w tym czasie wolny. Kompletny nieprofesjonalizm i zlekceważenie klientów.

Hotel faktycznie z klimatem PRL, ja uważam to za plus, pokoje Deluxe zadbane i czyste. Pyszne śniadania :) obsługa super. Blisko morza. Byłam tam dwa razy, oba pobyty na plus :)

Brak możliwości wjazdu na teren parkingu, dzwoniłem po kilka razy domofonem i na 2 numery telefonu wskazane na słupku. Nikt nie odebrał ani nie oddzwonił. W hotelu nie znalazłem nikogo z obsługi. Wyposażenie hotelu na holu lata głębokiego PRL z tamtym zapachem.