Bardzo sympatyczna obsługa z bardzo sympatycznym psem. W cenie pokoju jest śniadanie w formie szwedzkiego stołu lub bezpośrednio podane na talerzu. Wszystko smaczne i starannie przygotowane. Lokalizacja miejsca nieco oddalona od starego miasta, ale 30 minut spaceru jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Minusem jest bezpośrednie sąsiedztwo drogi krajowej, ale to przeszkadza tylko przy otwartym oknie, bo przy zamkniętym jest dobrze wygłuszone. Pokoje standardowe, czyste ale jedyna rzecz, o której wspomnę to dosyć intensywny zapach kanalizacji w łazience towarzyszący przez cały pobyt. Trzeba było pamiętać, żeby nie zostawiać uchylonych drzwi od lazienki, bo przenosiło się do pokoju. Gdyby można było to za całość dałbym 4 i pół gwiazdki, ale naciągam do 5, bo i tak warto tu przyjechać.
Grzegorz Głowiński2 lata temu
Straszny smród i grzyb w łazience. Pokój źle posprzątany. Hałas od ulicy, mimo zamkniętego okna. Klimatyzacja jest, ale brak pilota (należy o niego prosić w recepcji). W łazience i pokoju ciemno, żarówki słabe. Pościel żółta, a na niej włosy oraz sierść zwierząt. Dziwne zasady panujące w "rezydencji": brak możliwości zostawienia psa w pokoju, klucz od pokoju należy zawsze zostawić w recepcji, wchodząc do hotelu z psem lub wychodząc z pokoju należy zawsze najpierw poinformować o tym fakcie obsługę. Cena nieadekwatna do oferowanych usług. Obsługa miła i pomocna. Śniadanie: OK.
Grzegorz Putaj2 lata temu
Nie polecam tego miejsca nikomu kto chce odpocząć.... w pokoju jest straszny zaduch a samo pomieszczenie jest źle posprzątane. Hałas od ulicy jest tak duży, że słychać go mimo zamkniętego okna. W łazience i pokoju jest bardzo ciemno bo żarówki są za słabe. Pościel jest żółta i brudna. Śniadanie podawane w obiekcie są żenujące. Cena jest całkowicie nieadekwatna do oferowanych usług.
Krzysztof Łobodziński2 lata temu
Bardzo przyjemne miejsce. Uroczy pies Bruno towarzyszy domownikom i gościom, pokój z wygodnym łóżkiem i przepyszne domowe śniadanie. Do tego właścicielka która jest bardzo miła, i stwarza rodzinną atmosferę w obiekcie. Nie ma się do czego przyczepić :)
Paulina Pik2 lata temu
Wybrane miejsce przez stronę Doginclusive , zależało nam , aby nasza mała psina nie miała stresu w związku ze strzelaniem Sylwestrowym . A przy okazji trafiło nam się tak magiczne i cudne miejsce gdzie mogliśmy odpocząć od codzienności , ale też dzięki właścicielom spędziliśmy niezapomnianego Sylwestra.Rezydencja położona blisko Starówki Sandomierza , można na piechotkę przejść w 15-20 min . Robiliśmy sobie takie spacery z naszym psiakiem , Sandomierz przyjazny zwierzętom . Posiłki przepyszne , właściciele przemili , bardzo otwarci i pomocni . Nasz psiak Brutusek zadowolony , bez stresu spędził Sylwestra / okna dźwiękoszczelne/ . Polecamy
Artur Zaj2 lata temu
Super miejsce. Właścicielka zapewnia ciepło domowego ogniska. Super jedzenie. Gdy jedziesz do Sandomierza i szukasz hotelowej oferty z całą odpowiedzialnością polecam. Naprawdę warto, ja zapewne wrócę gdy będę w tamtych stronach ponownie. Duża 5 +.
Adam Przyboś-Majdański2 lata temu
Świetne miejsce na weekendowy odpoczynek, ciepła i rodzinna atmosfera, i dwa wspaniałe pieski, Bruno i Diana, które, jeśli się chce, dotrzymają gościom towarzystwa przy śniadaniu. Już za nimi tęsknię!
Mirosława Gongol2 lata temu
Ta rezydencja jest super Pani w recepcji bardzo miła pomocna czułam się jak w rodzinie sniadanie pyszne świeże ładnie podanep łóżko bardzo wygodne naprawdę warto tu przyjechać na urlop miła i rodzinna atmosfera
Obsługa miła i pomocna.
Śniadanie: OK.