Gościnna Chata

Doceniam regionalne potrawy i naturalne składniki użyte do ich przygotowania, ale niestety żadne z zamawianych dań nie zrobiło na nas jakiegoś większego wrażenia. Wszystko przeciętne, a ceny dość wysokie. Napój Miętownica, który Pani kelnerka zachwalała jako naturalny napój własnej produkcji na bazie mięty, jabłek i miodu, smakował i wyglądał jak zimna, słodka herbata z miętą. Dodatkowo duży minus za bardzo długi czas oczekiwania na dania oraz jedną jedyną toaletę zarówno dla pań jak i panów, która cały czas była zajęta i tworzyła się przy niej kolejka. Na plus klimatyczny wystrój.

Byłam tam wielokrotnie i za każdym razem trzymają poziom. Jedzenie jest smaczne choć zdecydowanie dla miłośników kuchni chłopskiej (kapusta, mięso, kasza, zawiesiste sosy). Ja takie jedzenie lubię i tutaj jest zdecydowanie dobrze przyrządzone. Obowiązkowo trzeba spróbować obu zup, szczególnie zimą, są sycące i ciekawe w smaku. Pieczeń jagnięca za każdym razem świetna, kiszeniaki i fuczki z maczanką też są u mnie wysoko na liście.
Jedyny minus to wybryk kucharza, który świetne danie potrafi popsuć polewając haluszki omastą z topionej margaryny która jest ohydna i psuje przyjemność z całego dania.
I uważajcie na napitek krupnik, naprawdę jest na spirytusie i choć pyszny to strasznie kopie.
Będę wracać!

Kilka dni spędziliśmy w hotelu Gościnnej Chaty oraz stołowaliśmy się w karczmie. Cały pobyt oceniamy bardzo dobrze. Pokoje duże, wygodne, dobrze wyposażone (malutkim minusem jest brak czajnika w pokoju aby zrobić sobie herbatę), śniadania bogate i bardzo smaczne. Jedzenie w karczmie pyszne. Udało nam się spróbować większości dań z karty i wszystko było wyśmienite. Bardzo polecamy to miejsce!!!

Wizyta 10.09.2022 r.
Jedzenie bardzo smaczne. Placuszki z kapusty kiszonej (a'la placki ziemniaczane bardzo smaczne) - warto spróbować.
Pierogi z mięsem okej.
Pierogi z serem oraz kapustą i grzybami dosyć dobre.
Kompot smaczny, Piwo Łemkowskie warte spróbowania.
Super, że jest czekadełko w postaci smalczyku :)

Czytam opinie i zastanawiam się czy aby niektórzy nie zdaja sobie sprawy że są w karczmie regionalnej. Potrawy Gościnna chata to potrawy typowe dla regionu łemkowsko bojkowskiego. Jeżeli nie smakuje im tamte smaki to w Nowym Sączu maja Mc Donalds albo KFC . Tak świeżych i przyprawionych potraw właściwych dla tego regionu nie spotkałem nigdzie w okolicy. Ja jestem w 100% zadowolony że miałem przyjemność być gościem tej restauracji.

Moim zdaniem miejsce przeciętne smakowo jak cenowo. Czkadełko i kiszeniaki z sosem (gołąbki) dobre Schabowy i kapusta bardzo słone dobrze że marchewka z ziemniakami była OK. Porcje wielkością nie powalają w stosunku do ceny.

Niesamowia przemiana, bylem tam ostatnio 5 lat temu i stwierdzam, ze wszystko zmieniło się na plus:) Czytelna karta z zaznaczonymi łemkowskimi daniami, co dla przyjezdnych bądź ludzi poznających dopiero kulturę Łemkow jest bardzo cenne. Próbując tych dań (z dwoma gwiazdkami) możesz spróbować tego, co gości czasem na łemkowskich stolach przy różnych okazjach. Pollecam każdemu kto ma ochotę na taką kulinarną wyprawę;)

Po zajęciu miejsc, zostaliśmy poinformowani, że nie ma pierogów i gulaszu. Biorąc pod uwagę, że potrawy z gulaszem i pierogi stanowiły 3/4 karty po prostu wyszliśmy zjeść gdzie indziej, bo nie mieliśmy nic ciekawego do wyboru. Była godzina 14... Na pytanie czy będzie coś dla dzieci, typu frytki i kurczak pani odpowiedziała, że frytki mrożone są a o kurczaka musi dopytać... Czekaliśmy 15 min i i nic. Liczyliśmy na fajną, lokalną kuchnię dla dorosłych a zostały nam do wyboru w sumie 3-4 dania.