RESTAURACJA GALICYJSKA

Restauracja ma dosyć dobrą opinię, dlatego do niej trafiłem. Obsługa pierwsza klasa!
Ogólnie mówiąc, przeżyłem z żoną szok, bo z XXI wieku, wchodząc na piętro trafiliśmy prosto w końcowe lata PRLu. No, ale to tylko wystrój. Zamówiliśmy danie dnia, czyli zupę pomidorową, de volaille z surówkami i zapieczonymi ziemniakami. Przez to, że wracaliśmy z Bieszczad, gdzie raczyliśmy się przepysznym domowym jedzeniem, moja ocena posiłku w Restauracji Galicyjskiej może być znacznie surowsza.
Zupa bardzo smaczna, podobną jadałem w szkole...kotlet jak to kotlet - taki jaki być powinien. Zapieczone ziemniaki niepotrzebnie były posypane serem. Surówka świeża i bardzo smaczna.
Ogólne wrażenie: jakby to było przed rewolucjami Magdy Gessler 😉
Obsługa na pięć, jedzenie bardzo dobre, wystrój - kwestia gustu, ale zbyt odpychający.

Dania bardzo ładnie wyglądają, niestety już tak nie smakują, są bardzo przeciętne. Niezrozumiałym jest dla mnie to, że te same dania podawane na miejscu są droższe niż te na wynos.

Pierogi ze śliwką kupione na święta 2 kg.
100% rozklejone a ciasto popękane.
Do kosza.Gołąbki z kaszą i kapustą ( zepsutą kapustą) ł identycznie żal wyrzucać
Kucharz z przypadku to robi chyba.
Tak to jest święta idą jakość spada ważna jest ilość.
Po raz drugi i ostatni dałem się nabrać.
W całym roku robiłem tam dużo zakupów jednak ten był ostatni.
Zdjęcia też udostępniam.
Małże nie pierogi.

Byliśmy na zamówionym rodzinnym spotkaniu, ale do rzeczy: Rosół bardzo smaczny, dewolaj (devolay) z serem, czyli taki jaki uwielbiam, pieczeń rzymska rozpływała się w ustach, z przepysznym sosem! Ziemniaczki z koperkiem, surówki z selera, z czerwonej kapusty, marchewka z ananasem - wszystko świeże i przepyszne, świetnie doprawione. Jedząc to wszystko ciężko było się zatrzymać przed przejedzeniem ;) Obsługa miła i pomocna, dbała o gości. Co do cen to nie wiemy, bo byliśmy gośćmi, ale słyszałem, że nie są wygórowane. Aż chciałoby się mieć taką restaurację w pobliżu :) Jedyne co to było trochę za ciepło, może trzeba zrobić przegląd klimy? Dziękuję i pozdrawiam!

zamówione dwa dania z dostawą do pracy, pierwsze danie przyszło po godzinie - słone, a drugie danie przyszło 2,5h po jego zamówieniu - tłuste i nie do zjedzenia. Dania często przychodzą chłodne, za słone lub mało słone. Polecam tą restauracje jeśli chcecie zjeść coś na szybko żeby zjeść, lecz co do smaku nie ma szału.

Bardzo dobre jedzenie, miła obsługa, wszystko pieknie podane.Polecam!:)

Obiad dnia był pyszny, porcje duże, wszystko domowe, Pani, która nas obsługiwała bardzo miła, uśmiechnięta. Wszystko szybko podane.Polecam.

Jedzenie smaczne, ale porcje troszkę ubogie. Minus za obsługę, kelnerka niezbyt przyjazna, oschła.