Bylem od urodzenia pod jej "opieką". Trauma do końca życia. Niemiła,w poczekalni wiecznie zimno jak w psiarni i przez ostatnie 20 lat nic się ni zmieniło. Przez jej diagnozę przez telefon o mały włos nie straciłem kolegi,stwierdziła że ma covida i ma do niej nie przychodzić,wyszło ostre zapalenie płuc i transport do Szczecina. Nie polecam tej starej pseudo lekark. Z czystym sumieniem odradzam i serdecznie nie pozdrawiam .
Trauma do końca życia.
Niemiła,w poczekalni wiecznie zimno jak w psiarni i przez ostatnie 20 lat nic się ni zmieniło.
Przez jej diagnozę przez telefon o mały włos nie straciłem kolegi,stwierdziła że ma covida i ma do niej nie przychodzić,wyszło ostre zapalenie płuc i transport do Szczecina. Nie polecam tej starej pseudo lekark. Z czystym sumieniem odradzam i serdecznie nie pozdrawiam .