Stefanka - Kozia Góra

Dobre miejsce na chwilowy odpoczynek po przejściu przez Magurę, Klimczok, Kołowrót i Kozią Górę lub jako miejsce docelowe w weekendowy rodzinny wypad z Bielska Białej lub np. z Bystrej. Schronisko znajduje się trochę poniżej szczytu Koziej Góry. Teren jest ogrodzony, o dość dużej powierzchni. Na miejscu można zjeść, wypić kawę, herbatę i nie tylko to. Znajduje się plac zabaw gdzie dzieci mogą poszaleć dając trochę luzu rodzicom. Jest również chatka gdzie można za darmo podładować telefon prądem z solarów. Jest dużo miejsca do przycupnięcia, ale jest mały problem. W okresie wakacji czy w pogodne weekendy jest tam po prostu tłok.
Poza tym na zboczach góry jest wiele ciekawych crossowych szlaków rowerowych.

Ultra🤩 Jeżeli ma być szybko i przyjemnie to na myśl Kozia Górka. Niedzielne podejście trasą zieloną: wózkiem z bąblem, kochaną teściową lub szarkiem nie będzie wyzwanie dla nikogo. Trasa żółta nie daje się na wózki. Piękny las cygański (ultra) z elementami ścieżki dydaktycznej. Wypoczynek przed schroniskiem Stefanka zagwarantowany, bardzo dużo ławek i bardzo duży plac zabaw dla dzieciaków. Miejsce bardzo atrakcyjne, sporo ludzi. Zjadłodajni nie korzystałem ale obserwując turystów można dojść do krótkiego wniosku: jest smacznie. Nie jadłem bo kita ludzi w kolejce na kilometr 😅

Nie nocowałam nigdy w schronisku, jednak bufet jest przyjazny, lody, przekąski, napoje, proste dania obiadowe. Ns zewnątrz drewniany plac zabaw, miejsce na przypięcie rowerów, ławki z parasolkami, altana, miejsce na ognisko. Dostępna miska na wodę dla psa. WC w postaci 'toi toi' na zewnątrz. Dochodząc do schroniska bardzo miły widok na miasto.

Schronisko na Koziej Górce?????- całkowita degradacja schroniska
i lekceważenie turystów!!!turysta może wejść tylko do zimnego przedsionka
i ewntualnie zakupić coś ciepłego w opakowamiu papierowym!! schronisko nadal produkuje tony śmieci/w innych schroniskach powrócono do kubków
szklanych,ceramicznych itp./Obecni Właściciele- opamiętajcie się i jeżeli
nie macie innych pomysłów na życie to powróćcie do spawdzonej działalności turystycznej .Turyści to elitarna grupa społeczna nie wymagajaca ,ale zachowująca pewne standardy turystyczne!! Życze przemyślenia i powodzenia Maria

Kiedyś spokojne schronisko, dzisiaj bardziej jadłodajnia z drink barem. Typowy postój dla rowerzystów i plac zabaw dla dzieci. W dni wolne od pracy tłumy i kolejki.

Ciekawe miejsce, w którym zrobiłem sobie małą przerwę. A że tego dnia była ładna pogoda, to i sporo ludzi, głównie rowerzystów. Mimo wszystko nie czułem zatłoczenia. Fajne miejsce na krótką wycieczkę z dzieciakami.

Przepięknie małe schronisko ,obsługa miła,dobre jedzenie,duzo miejsca na zewnątrz, jest toaleta,plac zabaw dla dzieci i wiata w ktorej naładujemy telefon,bardzo przyjazne miejsce.

W schronisku nie nocowałam ale Kozią Górkę polecam zwłaszcza z dziećmi i nie tylko.Szlak bardzo dobry dla każdego.A na szczycie przepięknie i bardzo dużo miejsc do spożycia pokarmu