Pod Dębem. PPHU. Bereżański J.

Lata świętości tego hoteliku już dawno minęły. Wspólna kuchnia brudna, że strach do niej wchodzić. Brak podstawowych naczyń. Materace w pokojach twarde jak dechy. Na plus czysta świeża pościel i ręczniki oraz mydełka. Na szczęście byliśmy tam tylko jedną noc.

Pokoje na stronie internetowej od 30zl do 50zl w rzeczywistości za pokój 160zl 2 osoby ale 3 łóżka.Poduszki śmierdzące tytoniem.Chcac zapłacić kartą trzeba szukać na mieście restauracji właściciela bo jest 1 terminal.szok nic dodać nic ująć.Zapraszam właściciela nad morze aby pokazać panu standard za tą cenę.

Weselny weekend. Za 70 zł razem z partnerka spaliśmy w pokoju 3x2m albo 4x2m mały telewizorek do tego łazienka oraz WC na korytarzu gdzie każdy ma dostęp. Pokoje średnie, łóżka niezbyt wygodne. 70 zł za pokój za dobę gdzie nie ma nawet toalety jak dla mnie wielka przesada. Osobiście nie polecam.

Nie polecam nawet do przespania - grzejnik grzeją ale zapowierzone więc w pokoju w nocy było zimno. Nie ma taksówek więc własny transport obowiązkowy. Sytuację ratują panie na recepcji które są straszne miłe i starają się pomóc jak tylko potrafią.

na ten hotel trzeba patrzeć przez pryzmat ceny, płacąc niewiele dostajemy tyle samo. Plusy to cena, niezła restauracja w mieście należąca do hotelu i miła obsługa. Minusy to cała reszta. Ogólnie dla sprzedawców czy serwisantów w sam raz.

Snadanie szwedzki stół.
Pokoje ok brać tylko z łazienką bo sa i bez. Czysto schludnie.
Minus to że nie.ma restauracji
Mają restauracja ale w innym miejscu i można tam sie udac.

Mieszane uczucia... Samemu hotelowi nic nie można zarzucić, ale obsługa niechętnie odpowiada na przywitanie. Goście hotelowi rzucający "mięsem" niczym z karabinu, aż zaczęłam się zastanawiać czy przez przypadek nie trafiłam do hotelu socjalnego...

Tanio. Dużym plusem jest ogród ze stolikami, dość duże pokoje i polozenie. Minus- mega brudna kuchnia ogólnodostępna i ogromny grzyb pod prysznicem.