/Subcarpathian Voivodeship/Pensjonat

Ostoja Spokoju

Olchowiec 176, 38-710 Olchowiec, Polska

Ostoja Spokoju
Pensjonat
4.1
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
8G94+CC Olchowiec, Polska
+48 501 615 314
ostojaspokoju.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Bartłomiej Ożóg
Bartłomiej Ożóg2 lata temu
Widok piękny, ale to jedyna zaleta tego miejsca. Byłem tu w zeszłym roku i pomimo wysokich cen, wiedziałem, że warto odwiedzić to miejsce. Niestety po wczorajszej wizycie będę wiedział, że już tu nie wrócę. Zamówione dwa rosoły i dwa burger. Rosoły podane zimne, a burgery to kuchenna tragedia. Zaczynając od bułki, miała chyba kilka dni po terminie ważności, czułem się, jakbym jadł troty. W menu, podane, że jednym ze składników jest sos jagodowy bbq, jagód w ogóle w nim nie czuć. Czarę goryczy przelało zatrucie jednej z osób.jesli odwiedzać to miejsce, to tylko dla wina, które nie przechodzi przez ręce kucharza. Na całe szczęście obsługa była bardzo miła, ale to nie ratuje oceny ogólnej tego miejsca.
Marcin Waliłko
Marcin Waliłko2 lata temu
Największą i chyba jedyną zaletą tego miejsca jest genialny widok i dla tego widoku można tu kawę na tarasie wypić - stąd druga gwiazdka.

Jeśli chodzi o pensjonat, to nie polecam. Pokój 107 - czuć wszystkie zapachy z kuchni. Pokój 108 - większy, ale wymaga malowania, łazienkę też można by odnowić, a przynajmniej zadbać aby nie brakowało żarówek i ręczniki były wymieniane w trakcie pobytu. Jako, że restauracja nie serwuje kolacji i o 20 jest już zamknięta, w pokojach przydałyby się czajnik, herbata i mini lodówka, a nie było nawet kosza na śmieci.

Restauracja notorycznie pusta, ale to raczej wina menu i cen, które trochę odstają od tego co można znaleźć w okolicy, a standard lokalu ich nie uzasadnia. Polecam zajrzeć do menu niedalekiej Oberży Biesisko (ukłony dla kucharza za najlepsze placki po bieszczadzku), Karczmy Bida pod Lublinem, czy Karczmy Baba Jaga koło Radomia. Gdyby jedzenie było takie jak tam, to byłoby wydawane 500-1000 posiłków dziennie a nie 20, a gdyby pokoje były ogarnięte, to ze względu na widok rezerwacje byłyby pewnie co najmniej na pół roku w przód. Ale cóż - skoro właściciel woli mieć klienta raz, a nie żeby ktoś tu wracał za każdym razem kiedy myśli o wycieczce nad Solinę - jego sprawa.

Generalnie pobyt zaliczamy do udanych - genialny widok podczas śniadania, mila obsługa i uroki zwiedzania okolicy w celach kulinarnych mimo spania nad restauracją - przynajmniej zwiedziliśmy więcej niż planowaliśmy ;)

Dla widoku warto, ale jeśli chodzi o inne aspekty, to ceny nieadekwatne do oferty. Widać, że właściciel próbuje wycisnąć maksimum zysku przy minimalnym nakładzie. Szkoda, bo gdyby nieco zainwestował, miejsce mogłoby być genialne, a ludzie pchaliby się drzwiami i oknami, a tak niesamowity potencjał pozostaje niewykorzystany, a 2-3 osoby obsługi tego obiektu nie ogarną, bo to fizycznie niemożliwe.
Kamil Adamczak
Kamil Adamczak2 lata temu
Jedzenie nie porywa a drogie. Widoki są super jak w całym Olchowcu. Żadne z naszej 4 nie dostało dokładnie tego co zamówiło, a karta ma może 10 pozycji.
Na początku zapytałem czy można wymienić dodatki między moim daniem a dziewczyny i usłyszałem ze absolutnie nie, bo taki nakaz z kuchni. Ok… ale już wiem dlaczego, bo oboje dostaliśmy takie same, mimo, ze w karcie było co innego. Kolejna osoba nie dostala sosu grzybowego, jak zwróciliśmy uwagę to trzeba było udowodnić, ze tak jest w menu, a odpowiedz kelnerki była - ze zabrakło i może jedynie przeprosić. Absurd.
No i odstęp czasowy w jakim dostawaliśmy główne dania to jakieś 10min. Tak się nie robi… niestety odradzam, kiedyś tutaj było lepiej
Paula Jędruszczak
Paula Jędruszczak2 lata temu
Niestety, jak na tak piękny widok restauracja w mojej opinii poległa. Obsługa fatalna - pani kelnerka jest tam za karę. Kolejność podania zamawianych posiłków to po prostu kpina. Najpierw przyniesiono obiad dla jednej z osób, za dwie minuty podano kawę. Gdy pierwsza osoba zjadła, obiad przyniesiono drugiej osobie wraz z kawą mrożoną. Szkoda że ryba i kawa mrożona nie bardzo do siebie pasują. Posiłki mimo wyższych cen są jałowe i bez smaku. Nie polecam.
Piotr Radliński
Piotr Radliński2 lata temu
Zgodnie z zasadą, że "pierwsze wrażenie robi się tylko raz", powinien zostać wykonany porządnie parking, kostką lub kamieniem pasującym stylem do budynku.
W pokoju o wyższm standardzie, w którym byliśmy zakwaterowani w pensjonacie, na wyposażeniu powinna być mini lodówka i czajnik elektryczny.
Mydło w dozowniku, to nie są duże oczekiwania, mimo zgłoszenia po przyjeździe brak przez cały pobyt.
Otoczenie do znacznej poprawy np. połamane lampy przy parkingu, to psuje wizerunek pensjonatu i tego miejsca.
Widoki piękne, także jak będziemy kolejny raz w Bieszczadach, to odwiedzimy punkt widokowy przy pensjonacie.
Dobrze zrobiona strona w internecie, to nie wszystko.
Aleksandra Chudzik
Aleksandra Chudzik2 lata temu
Jedzenie okazało sie jednym wielkim rozczarowaniem. Niedoprawione, odgrzane, burgery nie mialy bulki brioche a sos jagodowo bbq nie byl ani jagodowy ani bbq. Frytki to byly odgrzanymi niedogotowanymi ziemniakami. Schabowy byl wyraznie odgrzany. Drinki jak sie okazalo dostałysmy bez lodu, bez uprzedzenia ze lod sie skonczyl. Obsługa pozostawia wiele do zyczenia. Muzyka fatalna, nie pasujaca do klimatu miejsca
Anemon Mon
Anemon Mon2 lata temu
10/10!
Perfekcyjny widok na Solinę chowaja się przy kunszcie szefa kuchni!
To co robi ten człowiek to dzieła sztuki ❤️
Jesteśmy co roku przy okazji urlopu w Bieszczadach i za każdym razem smak zaskakuje.
Kremy z groszku i pomidorów z miętą były tak dobre, że musieliśmy odtworzyć je w domu 😅
Burgery, ossobuco z jelenia- szaleństwo.
Rzadko kiedy można trafić na osobę, która kreuje i rozumie smak, nie tylko wtórnie kucharzy❤️
Marta
Marta2 lata temu
Wchodzisz do lokalu, ciemno, zimno, obsługi zero. Trzeba szukać pracowników. 3 zupy w menu, 4 dania główne, reszta to same napoje, w tym większość alkoholi. Jedliśmy żurek i kwaśnicę. Zupy nie były gorące, ale smaczne. Ogólnie dla samego widoku nie warto tam stołować się. Drogo. Tragiczny dojazd. Wąska droga asfaltowa potem doły i kamienie.
Zalecane lokalizacje