Fantastyczne miejsce. Z daleka od wszystkiego. Dwie toalety kompostujące, wiaty z ławkami, miejsce na ognisko, drewno, pompa z wodą. Nocleg tylko 5 zł od osoby- płatne przez Internet, ale warto zapłacić wcześniej, bo na polu nie ma zasięgu. Ja płaciłam później. Rano przyjechał leśniczy zebrać śmieci i sprzątać toalety. Najfajniejsze miejsce na całym splywie. Cisza, spokój, tylko komary tną niemiłosiernie.
Krzycho Nowiczek2 lata temu
Piękne miejsce .Cisza i tylko śpiew ptaków. Bylem 26 kwietnia 2019..... samotnie :) Pole namiotowe jest na terenie parku narodowego. Zakaz wjazdu dla wszystkich pojazdów silnikowych: samochody, motocykle, motorowery...itp. Możesz tu dotrzeć tylko kajakiem, rowerem,lub pieszo. Ja byłem motocyklem Legalnie. Dostałem przepustkę od leśniczego na jedną noc.ale to był wyjątek.
Jan Gorski2 lata temu
Byłem tu 29 lat temu, było wspaniale. W tym roku jeszcze lepiej. Drewutnia z drewnem na ognisko, palenisko. Specjalny pomost do wyjmowania kajaków. Piękne gwiazdy.
Marcin Chojnacki2 lata temu
Miejsce niesamowite. Noc tam to wyjątkowe doświadczenie. Dla kogoś, kto chce poczuć ducha lasu i bezpośredni kontakt z czystą naturą i przyrodą. Miejsce jeszcze nieskażone, czyste, bo niedostępne dla samochodziarzy. Zadbane przez służby leśne Wigierskiego Parku Narodowego. Tylko kajakarze, Ci prawdziwi a nie jednodniowi browarowcy i krzykacze powinni tam przebywać. Niestety docierają tam np. pijani i rozbawieni uczestnicy spływów, co widziałem na własne oczy. Dziekuje za tak magiczne miejsca. Rzeka Czarna Hańcza przeczysta i oby taka pozostała. .
Bartosz Nożewski2 lata temu
Piękny nocleg. Dostępne drewno, stoliki pod daszkami. Obecnie (lipiec 2022) koszt to 7 zł za osobę.
XxForcesOfDEstinyxx2 lata temu
Pole i miejsce samo w sobie świetne, jednak można się natknąć na strażaków parku zbierających opłaty za wstęp do parku Wigierskiego. Niby wszystko w porządku, ale ganiają ludzi z psami, tłumacząc się że odstraszają kajakarzy, za czym idzie mniej zebranego hajsu 😁 Porażka.
Bar Tlomiej2 lata temu
Super, łabędzie jedzą z ręki, bobry z brzegu machają, EKSTRA POLECAM!
Bylem 26 kwietnia 2019..... samotnie :)
Pole namiotowe jest na terenie parku narodowego.
Zakaz wjazdu dla wszystkich pojazdów silnikowych: samochody, motocykle, motorowery...itp.
Możesz tu dotrzeć tylko kajakiem, rowerem,lub pieszo.
Ja byłem motocyklem Legalnie.
Dostałem przepustkę od leśniczego na jedną noc.ale to był wyjątek.
.