Goły Rożek

Jest tam cisza spokój i przede wszystkim tanio. Czasami podpływają pijani na łodziach i nikt z tym nic nie robi czasem łabędzie wyganiają z wody jak mają małe to są agresywne. Dodatkowo że zwierzat to lisy spacerują i szukają jedzenia w nocy.rano spokojnie kawki się nie wypije bo latają czarne duże robale a tak w dzien spokój nie daleko jest restauracja tawerna ale wolę robić swoje obiady na miejscu bo nie które rzeczy mają wiele do życzenia a dwa zapominają o daniach które maja wydawać 🤦

Piękne miejsce, dostęp do wody pitnej oraz do prądu, przystępne ceny, wygodne zejście do wody, kilka pomostów, piękne widoki

Bardzo fajny camping na małej polance w lesie z czystą piaszczystą plażą okalającą cały cypelek. Pomosty dla wędkarzy z możliwością zacumowaniu łódek i jachtów. Gdyby nie motorówki i skutery wodne przepływające co jakiś czas można by powiedzieć że to idealne miejsce dla kogoś kto chce wypocząć na łonie natury. Za to w nocy cisza i spokój.
Na campingu nie ma łazienek z prysznicami, ale są czyste toalety, a co istotne jako jedyny w okolicy posiada przyłącze do prądu.
Bardzo miła Właścicielka, a nam dodatkowo trafili się fajni Sąsiedzi.
Gorąco polecamy 🙂

Malowniczo położony camping na półwyspie. Zatrzymaliśmy się na dwie godzinki na mały piknik. Pani przyjęła nas sympatycznie i mogliśmy za niewielką opłatą odpocząć, zrobić grila, zostawić zbędne rzeczy, załatwić potrzeby i umyć się. Przy okazji wykompaliśmy się, bo jest mała plażyczka i piaszczyste zejście do wody. Rozważaliśmy też pozostanie na noc, bo miejsce wydawało się bezpieczne, a cena zacumowania łodzi dostępna.

Z dala od tłoku, cicho, kameralnie, obok w Piaskach 400m, sklep, prysznice, etc. Na miejscu sławojki, woda bieżącą i woda w jeziorze.

Widok z kempingu przepiękny, jezioro z 3 stron otacza ten cypel. Na miejscu prąd i studnie z wodą zdatną do picia. W nocy przepiękne, rozgwieżdżone niebo. Właściciel specyficzny, ale sympatyczny. Służy poradą jeśli chodzi o dobre jedzenie w Rucianem. Jedna gwiazdka mniej za słabe sanitariaty (ubikacje, prysznic nie jest dostępny na tym polu).

Ps. Niestety trafiliśmy na bardzo specyficzne towarzystwo, które za wszelką cenę chciało się z nami integrować, mimo że daliśmy im do zrozumienia, że przyjechaliśmy odpocząć we własnym gronie. Taki urok tamtejszej okolicy.

Byliśmy tu poza sezonem, bardzo urokliwe i ciche miejsce. Właściciel bardzo miły bez problemu podjechał wieczorem, aby nam udostępnić zasilanie do przyczepy. Na pewno tu jeszcze wpadniemy. Pozdrawiamy

Fajne miejsce na krótki biwak,woda pitna ze studni głębinowej.Wychodek jest😁 Polecam