Poczta Polska

Ten oddział to porażka.Zwyczaje jak w PRLu. Listonosz zostawia awizo nawet nie dzwoniąc do drzwi bo nie chce mu się ruszyć czterech liter. Informacja na awizo niezgodna z faktycznymi godzinami otwarcia. Już trzy razy pocałowałem klamką. Na awizo do 19.00 a obecnie czynne do 18.00 bo sobie wywiesili karteczkę. W poniedziałki podobno do 20.00. Latem nawet była przerwa od 14.00 do 14.30. Z reguły otwarte tylko jedno okienko. Listonosz poza tym myli adresatów. Jedną przesyłkę z BANKU znalazłem na skrzynce bo wrzucił komuś innemu do skrzynki !!!!!! To jest jakiś cyrk !!!!!!!

Dramat.... Centrum miasta, a godziny otwarcia jak z Koziej Wólki 🤬 muszę poświęcić wolny dzień od pracy, żeby odebrać przesyłkę, a i to muszę czekać do południa. Nazywanie reliktem PRL to niedopowiedzenie

Tragedia i jeszcze raz tragedia . Czynne od południa , a obsługa jest chyba karnie zsyłana do pracy w tej filii . Robią człowiekowi łaskę , że go obsługują .

Kolejki są wystarczająco zniechęcające by cokolwiek tu zaglądać. Bez względu na godzinę czeka się prawie godzinami.

Tragedia!
Kiedykolwiek nie przyjdę, ZAWSZE czekam po 30min. Kolejki za drzwi.Jedna Pani obsługuje, a druga powolnymi ruchami porusza się po przestrzeni za okienkiem. Zamiast rozładować kolejkę to dyskutują między sobą o nowych zmianach w systemie i debatują, kto to będzie robił i że zmiany są bez sensu.
Jak dla mnie, skansen.Powrót do przeszłości.Wszystko poszło do przodu, a poczta stoi w miejscu...

tragedia. Kolejka 10-15 osób to norma. Pracują bardzo wolno. Jedno okienko otwarte a reszta obsługi siedzi w socjalnym pokoju i zjada 5. Sniadanie .

Jestem bardzo zadowolony z obsługi.

Najgorszy urząd pocztowy z jakim miałem odczynienia listonosz nie zostawia awizo , panie które tam pracują a raczej księżniczki nawet nie raczą sprawdzić czy przesyłka jest na miejscu. Dodzwonić sie tam tez nie da ... powinni zrobić z tym porządek