/Łódzkie Voivodship/Poczta

Poczta Polska

ul, Maćka z Bogdańca 16 A, 92-420 Łódź, Polska

Poczta Polska
Poczta
2.3
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
QH38+37 Łódź, Polska
+48 42 670 76 71
placowki.poczta-polska.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 10–20
Wtorek: 10–20
Środa: 10–20
Czwartek: 10–20
Piątek: 10–20
Sobota: Zamknięty
Niedziela: Zamknięty
Napisz recenzję
Jakub Łokieć
Jakub Łokieć2 lata temu
Paczka nie dostarczona pomimo tego że przez cały dzień ktoś był w domu. Nie było nawet próby doręczenia, pod koniec dnia przyszła informacja że paczka czeka do odbioru następnego dnia. Śmiech na sali i kpina z klienta płacącego za dostawę. Dodatkowo, pomimo kilku prób ani razu nie udało się dodzwonić do placówki. Unikać Poczty Polskiej i Pocztexu jak ognia.
Waldek Piotrowski
Waldek Piotrowski2 lata temu
Urząd pocztowy czynny od 10 ... serio 😡
Pół miasta jechałem by pocałować klamkę. XXI wiek 🤯 A żeby Was InPost zajechał 🤬 powinna być jedna ⭐ ale daje ⭐⭐ bo czynna do 20 więc lepiej niż u reszty.
Kamil Markowicz
Kamil Markowicz2 lata temu
Awizo awizem awizo pogania. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że ostatnimi czasy Pan Awizo poczynił pewne szczwane postępy w organizowaniu swojej pracy. Mianowicie teraz już tylko roznoszone są awiza powtórne wszakże mniej awizów to mniej pracy przy ich dostarczaniu. Myślę, że kwestią czasu jest kiedy sami będziemy musieli co jakiś czas zaglądać na pocztę i dopytywać czy przypadkiem czegoś do nas nie ma, bo zawiadomienia w ogóle przestaną być dostarczane.
B. Glu
B. Glu2 lata temu
Szok z działaniem doręczyciela na tej placówce, a co za tym idzie także Pani naczelnik tego oddziału. Dziś dostałem sms-a że zostanie doręczona moja przesyłka :). Więc jestem zadowolony, oczekuję cały dzień. Wieczorem (21:30) myślę że już nie dotrze. Sprawdzam w necie status przesyłki, i okazuje się że o 13:52 "doszło" do próby doręczenia przesyłki :(. Zapomniałem że już jakiś czas temu miałem podobne problemy z tą pocztą (przesyłka mi zaginęła, a po pewnym czasie się znalazła leżała pod regałem. Problemy ciągle się powtarzają, i nic się w względzie nie zmienia. Czyli doręczyciel udaje że pracuje i bierze za to pieniądze. Jeżeli to się nie zmieni, proponuję wszystkim zawiedzonym interweniować wyżej, może do naczelnika P.P.
Karolina Klimczak
Karolina Klimczak2 lata temu
Praca listonosza polega tylko na roznoszeniu awizo. Człowiek specjalnie siedzi pol dnia, czeka a potem widzi awizo w skrzynce bez żadnej próby doręczenia. Godziny otwarcia takie ze normalny pracujący czlowiek musi tydzień czekać na odebranie tego listu/paczki z poczty.
Gustaw Beźnicki
Gustaw Beźnicki2 lata temu
10 minut zajmuje obsłużenie jednej osoby i jeszcze pani w okienku dziwi się, że "ludzie tacy niecierpliwi".
Oprócz tego roznoszenie paczek przez listonosza to żart - zawsze w skrzynce czeka awizo, bez próby sprawdzenia czy ktoś jest w domu.
Omijam jak tylko mogę.
Kamil _
Kamil _2 lata temu
Z powodu korony placówka skrócona do 14. Listonosz zostawił awiza, bo oczywiście nie roznosi paczek i listów - notabene listy to mają obowiązek w tej sytuacji zostawiać w skrzynce. Poszedłem koło 13 po odbiór - Pani z okienka odesłała mnie z kwitkiem mówiąc że: "listonosz nie dotarł proszę przyjść po długim weekendzie". Pani zwyczajnie się szukać nie chciało bo już była myślami na długim weekendzie, a przesyłka i list zostały w placówce. DZIĘKOWAĆ BOGU ZA INPOST, NIGDY WIĘCEJ TEJ CHOLERNEJ POCZTY.
Thomashkis
Thomashkis2 lata temu
Nieustannie dostarczają listy niewłaściwej osobie, zarówno zwykłe, jak i polecone. Wydają listy za potwierdzeniem odbioru niewłaściwej osobie. A wszystko to ponieważ na terenie tego urzędu pocztowego mieszkają inne osoby o identycznym co ja nazwisku.

Listów poleconych listonosze W OGÓLE NIE ZABIERAJĄ ze sobą z poczty, podobnie jak wielu moich sąsiadów mam podpisaną zgodę na wrzut do skrzynki poleconych a i tak za każdym razem pojawia się awizo opatrzone napisem "Adresata nie zastałem", co jest wierutnym kłamstwem, gdyż pracuję na home office, więc od rana do 17tej jestem w domu.

Nie wspomnę już o terminach doręczania przesyłek (polecony z Warszawy idzie od 8 dni, drugi dzień leży w UP 27 ze statusem "przygotowany do doręczenia"), nie odbierają w ogóle telefonów, mają totalny bajzel w przesyłkach (gdyż 90% powierzchni płaskich jest zawalona kalendarzykami, słodyczami, dewocjonaliami, zniczami i nikomu nie potrzebnym badziewiem), a jak już muszę się pofatygować osobiście na pocztę to jestem skazany na patrzenie jak anemiczne panie klikając raz na dwie sekundy wskazującym palcem w klawiaturę przepisują dane z druczków do komputera, gdyż płacenie rachunków to jedyne co się opłaca na poczcie obecnie zrobić.

Podsumowując, poczta jak każda inna: żenujący relikt PRLu.
Zalecane lokalizacje