Poczta Polska

Zazwyczaj jest 5-8 osób w kolejce, więc czeka się 20 minut...

Byłoby szybciej gdyby obie Panie obsługiwały no ale niestety...

Jak zwykle. To co ma w nazwie polskie lub narodowe działa tragicznie lub w ogóle nie działa. Ten przypadek nie jest wyjątkiem. Na 5 okienek jedno jest czynne, ale za to Pani tam pracująca bardzo miła.

Żenada, nic na tej ala placowce nie dziala oprócz czajnika do kawy. Nie polecam

Listonosz to jakiś len tylko walnie awizo pracuje poza miejscem zamieszkania startuje w pon 6 rano wracam w sobotę brak możliwości odebrania osobiście poleconego żonie nie wydadzą bo zaznaczony odbior osobisty a ciężko wejść do domu i zostawić żonie jak księciu listonosz jest zmęczony to niech zmieni zawod na cięcia na portierni bo jak by była renta do dostarczenia to polecial by na 10 piętro bez windy szkoda słów

Tekst Pani z dzisiaj gdy nie chciala mi wydac przesylki dla 80 letniej babci ze nawet 90 letnie przychodza osobiscie. Osobiscie to powinien listonosz dostarczyć. Banda podlych leniwych chamskich nierobów.

Panie pracujące na poczcie? Przemiłe... Chyba w innym świecie. Zero człowieczeństwa. Miałam jedyną możliwość odbioru paczki w nieszczęsnych godzinach dla seniorów. Potem paczka by przepadła. Zapytana pani o pomoc, inne rozwiązanie, kazała dzwonić do ministra i wyprosiła z poczty. Na pytanie o upoważnienie stwierdziła, że i tak paczki nie wyda. Po wielu bataliach, w końcu udało się paczkę odebrać. Ale jeszcze tak uprzykrzających, aroganckich i niemiłych osób w swoim życiu nie spotkałam. Wstyd! Poczta Polska, patrzcie kogo zatrudniacie!

Olewaja dostarczanie poleconych, paczek. Czesto nie wrzucaja awizo i dopiero drugie awizo cudem trafia do skrzynki. Na tej placówce chamstwo, arogancja i głęboko zakorzeniony prl. Z łaski obsługa. Góra ma to gdzieś...obraz praktycznie większości placówek ale tutaj to już patologia.

Tylko inpost. Tu nawet dobrze zapakowanej paczki nie potrafią dostarczyć w całości.

Zastrzeżenia do placówki - nie odbierają telefonu;jednorazowo nie wydali w naszym przypadku listu poleconego po godzinie 19, ponieważ "System już był zamknięty", gdzie poczta pracuje do 20,a polecone z tego samego dnia można odebrać między 18 a 20,i pracuje człowiek do 20... Poza tym Panie raczej uprzejme.
Sprawa listonoszy-jeden wielki bajzel! Nigdy nie dostałam paczek, listów, przesyłek na czas, rzadko kiedy miałam nawet Avizo w skrzynce! Zaskoczeniem dla mnie są wieczne Powtórne aviza, gdzie pierwsze na oczy nie widziałam. Listonosza też nigdy nie widziałam. Po prenumeratę książek dla dziecka muszę co tydzień osobiście w placówce dopytywać (co wcześniej w ciąży a obecnie z noworodkiem jest uciążliwe) , albo jej w ogóle nie zobaczę. W placówce pocztowej nikt nie jest w stanie rozwiązać tego problemu. A to już trwa 2 lata!

Z kurierami PP też problem, i placówka też nie bierze odpowiedzialności na siebie,a kierownik Kurierów nie jest w stanie nad nimi zapanować oraz przywołać do porządku! Kurier z Retkinii/Polesia nie dostarcza paczek, nie odbiera telefonu, w systemie według własnego uznania zaznacza że przesyłka doręczona. I gdyby nie opcja śledzenia to paczek by nie bylo w ogóle.