Poczta Polska

Kolejki to standard, a rzadkością jest, aby wszystkie trzy okienka były otwarte. Irytujące jest to, że o każdy druk trzeba prosić pracownika, co go dodatkowo rozprasza, druczki powinny leżeć obok okienek, tak jak jest to w wielu placówkach. Pracownicy bez zarzutu, nie mialam nigdy niemilych sytuacji, a odwiedziłam to miejsce kilkudziesięciokrotnie.

Listonoszowi nawet awizo nie chce się zostawić w skrzynce, ważne przesyłki są odsyłane do adresata, a ty nawet nie wiesz o tym. Za to każdą komercyjną pierdołę do skrzynki dostaniesz. Już kolejny raz trzeba chodzić na pocztę w poszukiwaniu własnych listów. Może w takim razie dostanę część wypłaty listonosza, skoro trzeba robić jego robotę za niego 🤷

Kolejki, problemy, miejsce zatrzymalo sie w roku 1990. Relikt.

Nie można się w żaden sposób dodzwonić aby zapytać się o losy wysłanej przesyłki 10dni temu

Utrzymujecie się wyłącznie z emerytów, tyle w temacie- istna katastrofa. Nie zasługujecie nawet na jedną gwiazdkę.

Niestety bardzo słaba organizacja pracy. W godzinach szczytu, gdzie kolejki sięgają dużo poza budynek poczty, otwarte tylko jedno okienko. Czas oczekiwania 25 minut.

Najgorsza placówka poczty polskiej w całym kraju, głównie przez pracujący tam personel. Trzy Panie, jedna gorsza od drugiej. Idealnie się dobrały. Bezczelne, wredne do ludzi. Omijajcie szerokim łukiem!

Często korzystam z usług tego punktu.
Panie z obsługi miłe i pomocne .
Minus - długi czas oczekiwania, kolejki..