Rajskie Jabłka

Cudowne miejsce, wspaniali Beata i Witek, raczący nasze podniebienia zdecydowanie lepiej jak niejedna restauracja, na stole regionalne rarytasy, podane w tak urzekający sposób, bajka..
Wnętrza, wnętrza zapierają dech w piersiach, każdy szczegół, nawet ten najmniejszy uzupełnia całość.
Wspaniali, ciepli Gospodarze, w ich domu czuliśmy się jak u siebie.
Polecam to miejsce każdemu spragnionemu kulinarnej uczty, ale i spokoju i ciszy.
Pięć gwiazdek dla Was to naprawdę za mało...

Rajskie Jabłka to miejsce absolutnie magiczne! Gospodarze są super sympatyczni i pomocni, dom wykończony z pieczołowitą uwagą na detal, a okolica przepiękna - nawet szaro-jesienną porą. Wszystko składa się w całość jako niepowtarzalna mieszanka, która pozwala oderwać się na chwilę od codzienności i złapać trochę oddechu. Z lekką obawą, że spowoduje to w przyszłości trudności z rezerwacją terminu, ale z całego serca polecam Rajskie Jabłka ;)

Spędziliśmy w Rajskich Jabłkach przemiły weekend. Miejsce zachęca do tego, aby na chwilę zwolnić i nie jest przesadą stwierdzenie, że panuje tam rajski spokój. Dom zaprasza do wypoczynku - w przestrzeni wspólnej znajdują się wygodne kanapy i koza, która rozgrzewa chłodny wieczór. Do dyspozycji gości są herbaty, wyśmienita kawa i biblioteczka. Wielkie okna wpuszczają do domu mnóstwo światła i śniadania, które same w sobie są już nieziemsko pyszne, je się w promieniach słonecznych. Co do jedzenia - przy dużym, wpólnym stole dzieją się cuda! Gospodarze karmią wyśmienicie, uczciwie, z wielkim poszanowaniem dla lokalnych produktów. Co do pokoju - wszystko, czego potrzeba na takim wyjeździe, czyli wygodne łóżko i cisza jak makiem zasiał. Jeśli ktoś lubi, to wokół jest dużo tras spacerowych o różnych poziomach trudności. Okolica z pewnością oferuje przeróżne atrakcje, ale szczerze polecamy się tam po prostu ponudzić. Jest rajsko i błogo.

Chillout u podnóża Karkonoszy przerywany zapachami i pieszczącymi podniebienie rajskimi smakami w kuchni/jadalni Beaty i Witka

Polecam pokój z tarasem na łąkę i obiadokolacje, bo śniadania-marzenie są w cenie :)
ah (!) bym zapomniał kawka w salonie the Best w Izerach

Kot Hektor przyjął nas serdecznie. Miejsce idealne dla wymagających, ceniących design, spokój i opiekę troskliwych, nienarzucających się gospodarzy.

W Pławnej spędziliśmy 10 rocznicę naszego ślubu i to był prawdopodobnie najlepszy sposób na świętowanie, na jaki mogliśmy się zdecydować. Beata i Witek dbają o swoich gości i pozwalają zapomnieć o wszelkich zmartwieniach. Pokoje są cudownie urządzone, widok z okna piękny, a jedzenie lepsze niż w najlepszych restauracjach. Będziemy wracać tak często jak będzie to możliwe!

Wyjątkowe miejsce dla naprawdę wymagających. Miejsce, design, kuchnia i wielka kultura gospodarzy. Na pewno tam wrócimy.

Fantastyczne miejsce na ucieczkę przed zgiełkiem miasta i odpoczynek od codzienności. Przepyszne jedzenie, urokliwe pokoje, spokojne otoczenie oraz sympatyczni gospodarze zapewnią miły pobyt każdemu spragnionemu odpoczynku człowiekowi!