Przy KominQ

Bardzo ładnie urządzona i porządna restauracja. Menu bogate w różnorodne pozycje. Ceny, jak na obecne inflacyjne realia - naprawdę w porządku. Podanie posiłków jest jednym z lepszych jakie widziałem - bardzo duża ilość dodatków do każdego dania, rozmieszczone na talerzu w sposób estetyczny i przyciągający uwagę. Jakość jedzenia wyborna - przygotowane zgodnie ze sztuką i w 100% warte swojej ceny. Wystrój lokalu przepiękny, czuć góralski klimat. Tytułowy kominek również robi wrażenie, choć jest nieco schowany. Desery pięknie podane, z dodatkami i przede wszystkim pyszne. Polecam serdecznie!

Fajny klimat, kelnerzy mili i sympatyczni (choć zamawiając drugie piwo musiałem się upomnieć). Pierogi z bryndzą genialne. Widać, że ręcznie robione. Polecam rosół - wyśmienity z pierogami.
Browar - niby regionalny a smakował jak zwykły Lech. Lody smaczne. Ogólnie warto odwiedzić.

Nie dość że smacznie i wykwintnie to jeszcze obsługa na poziomie. Nie trzeba czekać tylko jest się obsłużonym od wejścia niczym król. Polecam burger 🍔 wołowy po góralsku. Jest ogromny i podany ze świeżymi złotymi frytkami. Mieliśmy iść do knajpy Marzanna bo niby fajnie a okazało się że ta cała Marzanna to zwykły bar mleczny jak na dworcu z menu obrazkowym. Pffffff a Przy Kominq to normalna europejska restauracja z wyższej półki.

Jedzenie wygląda świetnie i jeszcze lepiej smakuje - doskonale skomponowane dania. Zamówiliśmy kukurydzianą pierś z kurczaka z pieczonymi warzywami oraz schab z kością z boczkiem i oscypkiem. Można odczuć że dania przygotowywane są z wysokiej jakości produktów. Ceny rozsądne. Na pewno zjemy tu podczas następnego pobytu w Zakopanem :)

Przepyszne klimatyczne miejsce na mapie Zakopanego :) piękny wystrój, cisza spokój, bardzo smaczne jedzenie, wyśmienita obsługa, bardzo sympatyczny Pan kelner z wąsem :) na pewno wrócimy tu jeszcze nie raz aby skosztować innych dań z karty :) życzymy wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku i mnóstwa ilości klientów! Do zobaczenia niebawem :)

Co rzuca się w oczy od razu to stylowo wykończone wnętrze. Krzesła ręcznie rzeźbione, stoły, kominek kaflowy z malowaną ręcznie grafiką, masę dekoracji. Wszystko w zakopiańskim stylu. Jedzenie smaczne, ładnie podane, duże porcje. Wszędzie czysto i pachnąco. Polecam dobra restauracja. Ceny adekwatne.

Widać, że wpakowane kupy kasy w Restauracje ktos miał pomysł i pieniądze i na tym koniec tej opowieści. Brakuje ewidentnie kierownika sali, jedzenie paskudne, mieliśmy po nim problemy z żołądkiem. Ziemniaki podane do schabowego nie jadalne na zwrocona uwagę kelnerce słyszy się trudno przekażę kuchni. My na to to proszę to odliczyć od rachunku nie ma takiej możliwości. Pani kelnerka wprost powiedziała, że nie zależy jej na dobrych opiniach restauracji. Kompletny brak zainteresowania. Wystrój bardzo ladny piękne stoły i krzesła. Na duzy minus jest bardzo duża ilość szalejących dzieci w Restauracji nie da się spokojnie zjeść, kelnerkom nie chce się zwrócić uwagi rodzicom widać, że pracę mają utrudniona. Dzieci te biją się pluja i hałasuja są to goście hotelowi typowi beneficjenci programu 500 plus. Nie polecam szkoda pieniędzy.

Zamówiliśmy placek po węgiersku, dostaliśmy dosłownie 3 kawałeczki mięska, po zjedzeniu, pani nas zapytała czy wszystko ok? Powiedzieliśmy, że mało mięsa w placku - stwierdziła, że tak się nabrało... Do tego zamówiliśmy burgera i jak na burgera za 49zl, bułka smakowała i wyglądała jak gotowe bułki do burgerów z biedronki. Poza tym smaczne dania ale jakby ktoś był bardzo głodny to by się nie najadł (plackiem). Do tego wypiliśmy piwo grzane i piwo regionalne z miodem, było ok. Obsługa mało zainteresowana klientem, musiałem iść do lady zapłacić, bo nie mogłem zwrócić na siebie uwagi obsługujących.