Karczma w Skowronkach

Bardzo dobra pizza. Fajny klimat. POLECAM

Coś dzieje się z dostawą ... Długi czas opóźnień od deklarowanego. Pizza miała być do godziny. Za pierwszym razem była po 1:40 z komentarzem dostawcy, iż jest w pracy pierwszy dzień. Drugim razem była po 1:30. Dostarczona pizza była chłodna. Wracając do pierwszej dostawy: co obchodzi klienta, że Pan jest pierwszy raz w pracy. Dla mnie było ważne że otrzymałem zimną pizzę.
W odpowiedzi: pierwsza sytuacja miała miejsce około miesiąc temu. To było jedynie bezsensowne tłumaczenie pracownika. Jeśli chodzi o wczorajsza sytuację rozumiem że mogą być opóźnienia lecz w trakcie zamówienia zapewniono mnie, iż pizza będzie dowieziona w godzinę. W obydwu przypadkach dowieziona pizza była zimna, na to nie ma wytłumaczenia.

Pizza pyszna. Od początku do końca wszystko profesjonalnie i w klimacie. Miła obsługa i pomoc w wyborze podczas rozmowy telefonicznej przy składaniu zamówienia. Pani, która dostarczyła pizze była bardzo miła i uprzejma. Szef kuchni też zrobił kawał dobrej roboty.

Bardzo klimatyczna knajpka z dobrą pizzą i domową atmosferą. Pizza jest też dostępna w dostawie ale ponieważ kucharz wozi ją osobiscie to czasem trzeba poczekać nieco na zrobienie. Ale spokojne miejsce, wiejski klimat, cisza i sielskość pozwalają na oczekiwanie.

Wszystko smaczne ale ...
Zamawiam napoje i dwie male pizze. Napoje mają być zaraz. Pani przyjmująca zamówienie sama to zaoferowała. Realny czas oczekiwania na napoje wyniósł 15-20 min. Czas oczekiwania na te 2 małe pizze to prawie godzina. Poza nami 4 osoby w całej karczmie. Dobry smak tej pizzy nie całkiem rekompensuje zdenerwowanie zbyt długim czasem oczekiwania.

Niestety pizza okazała się fatalna. 2 gnieciuchy blade z wierzchu, przypalone pod spodem, w ogole nie wyrośnięte, przypominające wyglądem i smakiem mace. Składników na pizzy całkiem duzo, wiec za to 2 gwiazdki, ale placek sam w sobie fatalny. Co ciekawe 2 miesiace temu zamawiałem tam pizze i była bardzo dobra. Czyżby nastąpiła zmiana kucharza? Szkoda bo planowałem zamawiać częściej.

FANTASTYCZNE MIEJSCE! Restauracja w starej karczmie, z meblami rustykalnymi, ludowymi haftami na ścianach, położona w malowniczej polanie z wybiegiem dla koni. Można się zapomnieć, że to jeszcze Lublin.

Pizza rewelacyjna. Myślałem, że poprzeczki Viva LA Pizza nie da się przeskoczyć. Ciastko chrupkie, nieprzypalone z aromatycznymi ziołami, które są krojone na oczach klienta. Pycha. Kucharze ewidentnie znają się na rzeczy.

Jedyny minus to taki, że właściciel nie postarał się o terminal do płacenia kartą.

Miejsce bardzo klimatyczne, staropolskie. Świetna pizza warto je odwiedzić chociażby ze względu na nią. Lokal ogólnie niczego sobie mały i przytulny przyciemniony. Polecam na romantyczną kolację ;)