Bar Kantor

Ludzie nie jedzcie tutaj bo się otrujecie. Nie dość że czekałem 10 minut bo baba sobie kłóciła się z kimś przez telefon. Zamówiłem placka po węgiersku za 20 zł. Po 10 minutach baba przynosi mi to coś na talerzu. Placek surowy zalanym jakimś sosem kwaśnym jak by się zepsuł. Zostawiłem to i wyszedłem. Przecież tam można się otruć. A Baba dalej się kłóciła przez telefon.

Zamawiałem schabowego po chłopsku z frytki itd.
Fakt fajnie to wyglądało ilość odpowiadała, ale jakość była jakimś nieporozumieniem, schabowy smakowało jak by mięso utonęło w przyprawie magi, a same frytki jak jakieś resztki niedobitków z McDonald. Surówka octem zajeżdżała, a sama kuchnia wyglądała jak by przeszło tam armagedon.
Pod wieczór miałem noe przyjemności gastro...
Nie polecam!

Jedzenie nie dobre. Obsługa za barem to jest jakieś totalne nie porozumienie. Trafiłem na panią z tatuażem w ręku. Brak pojęcia do kontaktu z klientem wielka łaska ze odpowiedziała na zadane pytanie. Niedługo otworza s61 i zamkną ten przybytek i pani pójdzie pracować gdzie indziej nie będzie musiała się męczyć z kierowcami.

Masakra pod każdym względem. Toaleta dostępna jak się poprosi za barem o kluczyk. Zamówiłem schabowego bo intuicja mi podpowiadała ze tego nie uda się zepsuć. Niestety, jedzenie niesmaczne a do tego rewolucja żołądkowa. Ktoś powinien się tym zająć!

Omijajcie ten bar z daleka. Kobieta ma całkowicie wywalone na klientów. Na głupie flaczki czekaliśmy pół godziny. I się nie doczekalismy. Klienci którzy zamawiali po nas już dawno zjedli i wyszli

Kotlet Jurand frytki zestaw surówek + tymbark 250 ml 45 zł . Na talerzu mała garstka jedzenia nie dosmażonego , nie polecam . Na zdjęciu przekrojony kotlet

najgorsza obsługa jaka kiedykolwiek spotkałem, opryskliwa, niemiła, brzydka i źle traktująca klientow. Zamówiłem grochówkę, po 10 minutach przyszła brzydka pani i powiedziała, że nie mają grochówki i zaproponowała mi żurek. Przyszedł po kolejnych 20minutach w połowie zimny i kwaśny jakby ktoś wlał tam szklankę octu. Oddałem zamówienie i wychodząc słyszałem z kuchni "nie miałam co mu dać". Nie polecam i odradzam. Kolega zjadł schabowego i się rozchorował na tydzień.

Pomimo długiego czasu oczekiwania,posiłek był pyszny,super przyprawiony i podany. Dlatego wszystkie gwiazdki. Bardzo miła obsługa przystępne ceny i obsługa klienta pierwsza klasa.