Koku Sushi Łomża Bema

Przypadkowa wizyta w tym lokalu okazała się jedynym wielkim nieporozumieniem. Poczynając od kelnerki, której mina wskazywała jakby była tam za karę. Nawet nas nie przywitała tylko przyniosła menu, a kiedy wróciła, oschle rzuciła " Mogę przyjąć zamówienie?!" Nie wszyscy nadają się do obsługi klienta do tego trzeba mieć osobowość, temperament albo się tego wyuczyć, sugeruję znaleźć jej inne zajęcie, bo straszy gości. Fakt, że wyrzuciło korki i przez 10min nie było prądu na sali można by przemilczeć, jednak to że nie mieli świeczek żeby postawić na stole jest już żenujące. Sushi od zawsze kojarzy mi się z ucztą dla podniebienia, niestety w tym lokalu nie dostałam nawet namiastki tego. Odniosłam wrażenie, że sushimasterzy w życiu nie jedli prawdziwego sushi, takiego ulepa można zrobić sobie w domu, a nie dawać gościom i brać za to jeszcze pieniądze. Otoczka pseudo wykwintnego lokalu nie zastąpi prawdziwych doznań dla kubków smakowych. Na pocieszenie dostaliśmy 15% rabatu niemniej jednak to czasu nie cofnie. Prawdziwym smakoszom odradzam z całego serca, jedyne co tam zastaniecie to wielkie rozczarowanie.

Odradzam dla tych którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z sushi, żeby nie nabyć awersji do dania, jak i dla tych którzy są koneserami tego wykwintnego dania, chociaż tutaj mógłbym poczynić wyjątek i zarekomendować smakoszom sushi w celu zrewidowania skali, na pewno nota 1 na 10 w ich skali została by podmieniona na tfuu "koku sushi" Łomża. Zamówiliśmy tam zupę rybna która powinna z racji spektrum składników powinna nosić nazwę "kukurydziana", ryby tam szukać nadaremnie ale za to kukurydzy nie pożałowali, mleczko kokosowe w śladowych ilościach. Tatar z łososia wręcz ohydny. Rolki to jakaś kpina jeżeli chodzi o walory smakowe jak i estetyczne. To był pierwszy a zarazem ostatni raz kiedy to moja noga tam postała.

Świetne sushi, wpadłem tam za chwilę, by zamówić zestaw na wynos i naprawdę byłem w szoku, że w Łomży jest tak dobra suszarnia. Trzeba wspomnieć, że to nie tylko prawdopodobnie najlepsze w całej Łomży sushi, ale prawdopodobnie najlepsza restauracja w całej Łomży. Serdecznie polecam.

Bez wątpienia najlepsze sushi w mieście. Duży wybór, świeże produkty. Minus za tak duże podwyżki cen oraz długi czas oczekiwania, mimo zapewnień ze dowóz będzie wcześniej.

Sushi bardzo dobre. Jedyny minus za chłodną i mało smaczną zupę Miso Shiru Salmon. Kiedyś była o wiele lepsza.

Ceny jak na Łomżę wygórowane! Pomimo sieciowych standardów ceny powinny być zróżnicowane pod kątem geolokalizacji. Sushi (futomaki, uramaki, nigiri, hosomaki) smaczne i starannie przygotowane (smakowo 4/5). Lokal czysty, ładny. Obsługa sympatyczna, dobry czas oczekiwania na danie dla 4os (poniżej 15min przy zapelnieniu połowy lokalu). Plus za: dwa rodzaje sosów sojowych (jeden z obniżoną ilością soli), sosjerkę, czytelne menu zaopatrzone w zdjęcia potraw, eleganckie i smaczne desery sushi na słodko - pomimo że nie jestem ich wielbicielem.

Jedzenie wyśmienite. Lokal klimatycznie urządzony i bardzo czysty. Zwykle zamawiam na wynos i poza długim czasem realizacji nie ma się do czego przyczepić. Dzwoncie z wyprzedzeniem :)

Bardzo duży wybór sushi, przepyszne lemoniady. Lokal jest tyci, na szczeście w porze letniej jest ogródek restauracyjny, gdzie można spokojnie zjeść. Smacznie, świeżo i pięknie podane dania.