Parking bardzo duży, płatny 20 zł za dobę. Na 45 minut za darmo. Kotlet schabowy jest dobry choć ma dziwny zapach ale da się zjeść. Obsługa bardzo miła i przyjemna, otwarte całą dobę.
Rafal Maćkowiak2 lata temu
Czysty i spokojny parking,płatny 20zl gratis do wyboru piwo,kawa,herbata.Prysznic płatny na minuty 1zł min.Jadłem zupe5 solianke pyszna.
Paweł Ponichtera2 lata temu
Jedzenie tragedia. Kotlet doslownie plywa we fryturze. Pieczarki surowe. Katastrofa. Sanepid powinien ich odwiedzic.
Zdzisław Najmrodzki2 lata temu
Duży parking cena 20zł w cenie piwko lub kawa i to by było na tyle dobrego. Placek po węgiersku cena 27zł kosmos placek smakował by lepiej gdyby panie smarzyły go na oleju silnikowym już po pierwszym kęsie przechodzą cię ciarki czy aby na pewno przeżyjesz tą przygodę.Więc nie kusząc losu po paru odeszłam od stołu głodny i bez 27zł!!! Takie miejsca trzeba zamykać bo są poprostu niebezpieczne dla zdrowia innych osób !!!!
Stiw Transportowiec2 lata temu
Jedzenie dobre ale obsługa Pani pozostawia wiele do życzenia,zarówno podczas zamawiania zero uśmiechu,nie odpowiedziała na dzień dobry,gdy przyniosła posiłek do stołu tak samo jak podziękowałem zero reakcji z jej strony. W związku z takim podejściem warto spróbować innych barów które są bardzo blisko.
Rafał Świątkowski2 lata temu
Dawno tu nie byłem. Kiedyś zjadłem tutaj bardzo dobrą golonkę. Dzisiaj była sucha w środku a z wierzchu kamień no i rozmiar jak od gołębia. Obsługa lipa, można odnieść wrażenie jak by łaskę robili. Cena niska, relatywnie do jakości. Pozdrawiam
Jarosław Łamacz2 lata temu
Kolega zamówił świeżonkę- mnóstwo tłuszczu, natomiast mój filet z kurczaka był ok. Jeśli chodzi o wystrój, to trąci PRLem, brudne akwarium kwalifikuje się do mycia od paru tygodni, OBSŁUGA fatalna!!! Stojąc przy barze widziałem i słyszałem jak kobieta z kuchni obgaduje koleżankę z panią zza lady. Gdy zobaczyły mnie stojącego perfidnie kazały poczekać i dalej rozmawiały. NIE POLECAM, lepiej stanąć np. na Żubrynie!
Paweł Zarzeczny2 lata temu
Jedzenie nie smaczne, wszystko plywa w tłuszczu. Obsługa baru nie miła jakby tam pracowała za karę. Gwiazdka dla pozytywnego pana z obsługi parkingu.
Placek po węgiersku cena 27zł kosmos placek smakował by lepiej gdyby panie smarzyły go na oleju silnikowym już po pierwszym kęsie przechodzą cię ciarki czy aby na pewno przeżyjesz tą przygodę.Więc nie kusząc losu po paru odeszłam od stołu głodny i bez 27zł!!!
Takie miejsca trzeba zamykać bo są poprostu niebezpieczne dla zdrowia innych osób !!!!
W związku z takim podejściem warto spróbować innych barów które są bardzo blisko.
Jeśli chodzi o wystrój, to trąci PRLem, brudne akwarium kwalifikuje się do mycia od paru tygodni, OBSŁUGA fatalna!!!
Stojąc przy barze widziałem i słyszałem jak kobieta z kuchni obgaduje koleżankę z panią zza lady. Gdy zobaczyły mnie stojącego perfidnie kazały poczekać i dalej rozmawiały. NIE POLECAM, lepiej stanąć np. na Żubrynie!