Podłączam się do opinii poniżej - bardzo niesympatyczna obsługa. Byłam tam kilkukrotnie i zawsze czułam się jak intruz. Panie obrażone na cały świat, że muszą obsługiwać i że w ogóle ktoś zawraca im głowę. Nadasane, "warczą" na klientów. Jeśli chodzi o lody jadałam tylko z automatu, smak zależy od dnia. Czasem smaczne, czasem kwaśne jakby mleko czy śmietana nie były już pierwszej świeżości. Kiedyś też byla częstą rotacja smaków: śmietanka, czekolada, mango, truskawka czy coś, teraz co sezon włoskie lody to tylko smietanka-mango - kiedyś odwiedzałam ten punkt kilka razy w tygodniu podczas spaceru. Teraz zaglądam raz na sezon sprawdzić, czy coś się zmieniło - niestety nie i widząc inne opinie właściciele w ogóle nie biorą sobie do serca opinii gości na temat niemiłej obsługi. A szkoda, bo sporo tracą :) wystarczy rozejrzeć się dookoła, w parku jest mnóstwo punktów z lodami i młodzi ludzie sprzedają je z uśmiechem, są sympatyczni - serio ludzie wolą wydać swoje ciężko zarobione pieniądze w miejscu, gdzie nie czują się jak intruz :)
Miłosz2 lata temu
Niech Was nie zmylą kolorowe rysunki z kreskówek na ścianie tej lodziarni. Bo z bajkami ma to tyle wspólnego że w środku można spotkać Gargamela. Strasznie niesympatyczne baby tam pracują, a lody mocno przeciętne. Na szczęście lodziarnia "Joanna" nie jest jedynym punktem z lodami w parku. Mają chyba najlepszą lokalizację a rzadko stoi tam kolejka, o czymś to chyba świadczy.
Anna G2 lata temu
Najlepsze lody w Białymstoku, ocenam tylko smak lodów nie obsługę, bo ocena byłaby niższa.
H. M.2 lata temu
Bardzo słabej jakości lody, rozwodnione, bez wyraznego smaku, to juz nie jest to samo miejsce co dawniej.
Paweł Bojar2 lata temu
Bardzo duże rozczarowanie. Smak lodów średni. Cena odpowiednia jak wszędzie . Miejsce bardzo ponure. Obsługa taka, że lepiej się nie odzywać. Raczej nie wrócę
Renata T.2 lata temu
Nie polecam, smak lodów taki sobie, ale za to fantastycznie możecie być obgadani zaraz po wyjściu a już jak czyjś wygląd nie podpasuje paniom obsługującym to normalnie można się odbić prawie od tej " zagęszczonej atmosfery " Drogie PANIE obsługujące to są przecież wasi KLIENCI - pieniądze za lody chętnie przyjęłyście. Trochę wyrozumiałości i życzliwości może mi też nie podobają się mocne brwi pani obsługującej i jej bardzo opalona karnacja ? Cóż ma do tego prawo by wyglądać jak chce więc niech pozwoli też innym. Następnym razem ominę to miejsce szerokim łukiem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia 😊
Damian Łapiński2 lata temu
Cena wyższa niż w innych lodziarniach, ale chyba najbardziej kremowy lód włoski w Białymstoku.
Maciek O2 lata temu
Lody czekoladowe nie maja smaku czekolady tylko aromatu do ciasta. Porcje małe jak za 5 zł . W okolicy można znaleźć lepsze.
Jeśli chodzi o lody jadałam tylko z automatu, smak zależy od dnia. Czasem smaczne, czasem kwaśne jakby mleko czy śmietana nie były już pierwszej świeżości. Kiedyś też byla częstą rotacja smaków: śmietanka, czekolada, mango, truskawka czy coś, teraz co sezon włoskie lody to tylko smietanka-mango - kiedyś odwiedzałam ten punkt kilka razy w tygodniu podczas spaceru. Teraz zaglądam raz na sezon sprawdzić, czy coś się zmieniło - niestety nie i widząc inne opinie właściciele w ogóle nie biorą sobie do serca opinii gości na temat niemiłej obsługi. A szkoda, bo sporo tracą :) wystarczy rozejrzeć się dookoła, w parku jest mnóstwo punktów z lodami i młodzi ludzie sprzedają je z uśmiechem, są sympatyczni - serio ludzie wolą wydać swoje ciężko zarobione pieniądze w miejscu, gdzie nie czują się jak intruz :)