Restauracja Pokoje Gościnne Galeria Sztuki Widnokrąg

Jestem oczarowana. Magiczne miejsce na europejskim poziomie. Wyraźnie nawiązuje do powieści Wiesława Myśliwskiego 'Widnokrąg' (nawet obraz z okładki książki wisi na jednej z sal). Niezwykle dopracowane wnętrza, jak i ogródek, z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Wszechobecne malarstwo, rzeźba, sztuka użytkowa...do tego świeże kompozycje kwiatowe i nastrojowa muzyka. W czasie mojej wizyty mogłam podziwiać wystawę w oranżerii🌸

Menu sezonowe, dobrze przemyślane. Szeroki wybór win lokalnych ( w końcu to kraina wina 🖤 )
Dania to zabawa smakami, konsystencjami i strukturami oraz kompozycją na talerzu. Lokalne produkty - m. in. warzywa, ryby. Wykwintna Polska kuchnia. Kłaniam się w pas kucharzom.
Obsługa robi bardzo dobre wrażenie- prezencja, kultura osobista, uśmiech i wiedza. Widać świetne przedszkolenie, również somelierskie, jak i zaangażowanie.

POLECAM!!

czuje się rozpieszczona i zachwycona ! nie mogę się doczekać aż do Was wrócę. Dziękuję ♥️

i odkryłam dzięki Wam lędźwian 🌱

W czasie krótkiego weekendowego pobytu w Sandomierzu udało nam się to miejsce odwiedzić 3 razy. Więc niech samo to będzie tu dobra rekomendacją.
Po pierwsze super obsługa. Miła, sprawna I kompetentna. Po drugie potrawy! Przepyszne. Zarówno te obiadowe jak i śniadaniowe (polecam śledzia z naleśnikiem! Nietypowe połączenie ale warte ryzyka :)
Dobry wybór win. Do tego bardzo smaczne przystawki serowe.
No i wystrój. Zarówno w środku jak i fantastyczne przestrzenie na zewnątrz. Późny wrzesień nie sprzyjał wieczornym nasiadówkom na tarasie... Ale latem? Ten klimat tam! Bajka!
Polecam bo to moim zdaniem najlepsza restauracja w Sandomierzu!

Jeżeli ktoś chce mieć miejscówkę blisko rynku to gorąco polecamy Widnokrąg. Wspaniały lokal. Bardzo pomocna obsługa. Począwszy od Pań na sali, przy barze czy Pani sprzątającej. Super kuchnia. Przyjechaliśmy późnym wieczorem. Podczas drogi zamówiliśmy przystawki bo restauracja kończyła pracę. Nikt nie robił z niczym problemu. Po przyjeździe Panie dostarczyły je do pokoju. Świeże, pachnące, bardzo smaczne. Tatar z łososia i carpacio z wędzonej piersi kaczki. Poezja smaku. Inne dania też wspaniałe (okoń, pierogi). Co do samego hotelu to liczba pokoji nie jest zbyt duża, ale spokojnie można znaleźć jakiś wolny termin. Śniadania trochę w innej formie. Nie ma tu typowego szwedzkiego stołu. Śniadanie podawane w formie zimnej płyty plus ciepłe danie do wyboru z karty (bodajże 6 dań). Jedyna rzecz, którą można zmienić wg nas to urozmaicić zimną płytę. Trzy dni ten sam zestaw trochę już się przejada. Może warto wprowadzić taką kartę zimnych płyt jak jest praktykowane z daniami na ciepło, które są do wyboru . Niech będą również do wyboru. Albo dać wybór gościowi co by chciał zjeść z rzeczy podanych np. na liście/karcie. Zważywszy, że liczba gości hotelowych jest niewielka. Sam pomysł z zimną płytą plus coś na ciepło do wyboru z karty nie jest zły. Na początku wydaje się, że tego jedzenia jest mało. Ale nam go w zupełności nie brakowało. Z pewnością jak ktoś nie zje wszystkiego to nie zostaje go dużo, a tym samym nie marnuje się. Popracowałbym tylko nad różnorodnością zimnej płyty. To taka nasza propozycja. Lokal udostępnia również kontakt do lokalnego przewodnika. Warto skorzystać. Sami z pewnością nie dotarlibyśmy do tych miejsc co z przewodnikiem. Bardzo miło spędziliśmy ten wolny czas. Z miłą chęcią tam wrócimy.

Najlepsza restauracja którą kiedy kolwiek odwiedziłem w swoim życiu. Menu autorskie oraz cała fajna historia jak powstał ten "Widnokrąg". Wszystko co zamówiliśmy było przepyszne. Obsługa na bardzo wysokim poziomie, Pan Kuba który nas obsługiwał, bardzo dobrze posługiwał się wiedzą o menu oraz był bardzo miły😊 Również bardzo spodobało się, że można było wybrać stolik w różnych atmosferach. Powiedziałbym, że w tej restauracji jest kilka pokojów, gdzie każdy może znaleźć sobie miejsce, jeżeli ono nie będzie zajęte przez innego gościa😅 Bardzo dziękuję za wspaniałe wrażenia temu miejscu!!! Jutro wrócimy na śniadanie😋

Miejsce magiczne, miła i profesjonalna obsługa, jedzenie sztos, nie ma się do czego przyczepić, wszystko zrobione z poczuciem smaku i estetyki, śniadania i forma bardzo nam odpowiadała. Jedyne do czego można się doczepić, to rozmiar dwóch środkowych pokoi, są dużo mniejsze niż na zdjęciach dlatego cena mogła by być ciut mniejsza. stolik wychodzacy ze ściany jest mało stabilny przydała by sie podpora, parking zdecydowanie za mały nawet dla gości hotelowych brakowało miejsca (ale to zapewne ze względy na budowę obok i specyfikę miejsca) . Nie są to wady które zmniejszają ocenę. Na pewno jeszcze skorzystamy z waszych usług, tym razem weźmiemy większy pokój. Pozdrawiam

Odwiedziłam to miejsce po raz drugi w pierwszy weekend września. Stanęłam w progu, czekając na obsługę, aż wskaże miejsce. Kelnerka, która się zjawiła obrzuciła mnie pogardliwym spojrzeniem i machnęła ręką, że mogę usiąść gdziekolwiek. Usiadłam w głębi przy regale z książkami. Dopiero po 15 minutach zjawił się kelner z kartą, a po następnych 20 inna kelnerka, aby przyjąć zamówienie. Chciałam zamówić śniadanie, była 11:45, a ja tam czekałam od pół godziny. Powiedziano mi z łaską, że w drodze wyjątku jeszcze zrobią. Wspomniałam też o kawie po żydowsku, którą piłam przy poprzedniej wizycie. W karcie jej nie było ale okazało się, że można zamówić. Na tym etapie przeszedł mi apetyt na cokolwiek w tym miejscu i wyszłam. Wrócę do Sandomierza jeszcze nie raz, bo zakochałam się w tym miejscu, ale Widnokrąg będę omijać z daleka.

Restauracja wedlug opinii innych( google )najlepsza w mieście. Chcialem przekonać sie na wlasnej skórze a w zasadzie żołądku no i musze przyznac ze opinia z niczego sie niewzięła. Na początku jedliśmy śniadanie i tak nam posmakowało ze aż zarezerwowaliśmy stolik na obiad . Dania byly przyrzadzone na świeżo , wszystkie nam smakowaly. Porcje odpowiednie cena również za to co sie dostało. przemiła obsluga . Lokal fajnie usytuowany blisko Bramy Opatowskiej na który byl niecodzienny widok. sporo miejsca w środku , jak i na zewnątrz . Polecam z czystym sumieniem.

Obowiązkowe miejsce do wizyty podczas zwiedzania Sandomierza. Byliśmy zachwyceni wszystkim co zjedliśmy, od zup po desery. Kuchnia jest naprawdę na najwyższym poziomie. Oprócz pysznych posiłków zaletą tego miejsca jest niezaprzeczalnie klimat- piękne wnętrze z duszą, dbałość o dekoracje, widoczny dobry smak - i dań i w urządzaniu restauracji. Obsługa oczywiście miła i profesjonalna.