Hotel Restauracja Merkury

Pierogi zwykle były dobre ...teraz brak słów . Ciasto gumowe straszne , farsz bardzo niedobry... Zero smaku cebulki , soli pieprzu nie czuć wcale . Jedna wielka niedobra klucha . Nigdy więcej .

Na plus: czyste, zadbane pokoje, przyzwoite, smaczne śniadania. Uwaga do pań z kuchni: na sali naprawdę słychać Pań rozmowy, również wulgaryzmy.
Na minus: mocno słyszalny ruch samochodowy w pokojach od strony cmentarza, WIFI raz jest raz nie ma. I na koniec hit hitów: ceny na stronie hotelu są nieaktualne, ale właściciel nie może ich zaktualizować, bo serwer strony jest na Cyprze. Pytanie: na co ma wpływ i za co płaci właściciel hotelu?

Jedzenie dobre ale panie przyjmujące zamówienia to żenada zamówiony obiad z 2 dań a panie zapomniały o zupie i podały odrazy drugie danie.. a czas oczekiwania ciągnął się wieczność

Fajne,przytulne i czyste pokoje.
Bardzo miła obsługa.
Smaczne posiłki.
Jak na ten rejon ,przystępne ceny.
Polecam

Tak złego jedzenia nie jadłam nigdzie w Polsce, a dużo podróżuje.
Nie polecam. Ceny z kosmosu, kotlet niejadalny

Ponure miejsce. Pierogi to zapychające kluchy jedynie surówkę dało się zjeść

Nie polecam tego miejsca, stypa na której uczestniczyłam żenada, jedna sztuka mięsa, mało ziemniaków, surówka , po jednym pierogu, 1 kawałek ciasta, kawa 65 zł od osoby. W innych miejscach w Szczecinku oferują 3 sztuki mięsa na osobę, surówki i ziemniaki o wiele taniej.

Hotel ma typowy standard dwóch gwiazdek. Zauważyłem, że obok drzwi do prysznica, od strony wnętrza kabiny ma swój przebieg zielono-czerwony kabelek. Pokój, w którym byłem miał dwa balkony - jednak oba te balkony są dzielone z sąsiednimi pokojami. Naprzeciwko hotelu znajduje się wielki cmentarz komunalny. Hotel jest w dobrej lokalizacji.