Dla dzieciaków okolo 10 lat świetne spędzenie czasu między skałami. Można się chować, wdrapywac i przeciskac przez szczeliny. Do tego wystarczy 1-2h i dzieci szczęśliwe i nie nudzą że za długo gdzieś trzeba iść :)
Ptx2 lata temu
Rezerwat przyrody który posiada swój unikalny klimat dzięki pozostałością form krasowych które robią wrażenie. Nam zwiedzanie zajęło ponad 2 godziny. Idealne miejsce to wyjazdu ze znajomymi lub rodzina. Bardzo ładne miejsce, jest co podziwiać.
Łukasz Barbacki2 lata temu
Niezwykle ciekawe miejsce. Wygodny parking. Ścieżka dydaktyczna, poprowadzona niezwykle ciekawie Piękne formy skalne. Unikalne pnące się po skałach rośliny. Jedyne źródło krasowe na Jurze, gdzie woda wypływa wprost z jaskini. Wycieczka krótka, ale godna polecenia.
Bartek2 lata temu
Malo ludzi, droga asfaltowa pod rowery ale trzeba miec na uwadze ze pod malutką gorke wiec raczej rodzinny spacer. Zjeżdzalem od strony zachodniej z gory i wąwoz fajny ale krotki. Potem zaraz asfaltem do Mnikowskiej.
Agnieszka Zagórowska2 lata temu
Przedsmak błędnych skał, Magia źródła bijącego wprost z pieczary. Warto przysiąść, pooddychać, pooglądać bieg świata z dystansu:)
Marzena2 lata temu
Urokliwe miejsce, pełne przyrodniczych niespodzianek. Można z rodziną wybrać się na spacer. Trasa nie jest długa.
Andrzej Malaga2 lata temu
Parking darmowy na początku drogi. Później trochę pod górę drogą asfaltową i dochodzimy do źródełka i wejścia do rezerwatu. Jeśli wcześniej padało to może być ślisko i trochę błota. Chodzimy większość trasy po zboczu wiec jest trochę wysiłku. Rezerwat super. Skałki i labirynty skalne robią wrażenie. Byliśmy miło zaskoczeni. Turystów dużo mniej niż w Dolince Mnikowskiej. Polecam i na pewno jeszcze tutaj nie raz zaglądniemy.
Vertigo Wolf2 lata temu
Naprawdę piękne miejsce! Czerwony szlak prowadzi tuż obok rezerwatu i warto czasem zejść na boczne ścieżki. Trzeba uważać, aby nie wejść na teren prywatny, ale na wyciągnięcie ręki są wychodnie skalne, ostańce, potężne bloki, szczeliny i maleńkie jaskinie. Wszystko tu jest, trzeba się tylko nieco porozglądać. Trzeba też uważać, bo bywa ślisko, stromo, łatwo trafić na urwisko. Dolinka w gruncie rzeczy bardzo mała i trochę szkoda, że coraz popularniejsza.
Piękne formy skalne. Unikalne pnące się po skałach rośliny. Jedyne źródło krasowe na Jurze, gdzie woda wypływa wprost z jaskini. Wycieczka krótka, ale godna polecenia.
Magia źródła bijącego wprost z pieczary. Warto przysiąść, pooddychać, pooglądać bieg świata z dystansu:)