/Silesian Voivodeship/Sanatorium

Uzdrowisko Ustroń

Sanatoryjna 1, 43-450 Ustroń, Polska

Uzdrowisko Ustroń
Sanatorium
3.7
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
PRCG+F3 Ustroń, Polska
+48 33 854 54 54
uzdrowisko-ustron.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Marcin Buc
Marcin Buc2 lata temu
Byłem z NFZ, to co mnie zaskoczyło to standard pokoju. Niczym przeniesienie o 50 lat w przeszłość.Dla mnie szok. Załączam zdjęcia. Do tego smród. Może problem z odpowietrzeniem kanalizacji? Na korytarzach czasem też przykre zapachy i w części zabiegowej. Jedzenie biedne, szczególnie śniadania. Bardzo dużo średniej jakości chleba i masło. Da się przeżyć jeśli ktoś chce zrzucić kilogramy. Jeśli chce się zdrowo odżywiać to trzeba coś dokupować. Niestety brak lodówki to utrudnia. Na plus jest położenie, personel też ok. Nauczeni mówić dziękuję, proszę. Najbardziej pomocni były panie dietetyczki i obsługa kuchni, kelnerzy.
Krystyna Hamera
Krystyna Hamera2 lata temu
W dniach 30.05.-21.06.2022 przebywałam z NFZ w „RÓWNICY”.
Oto kilka uwag dotyczących mojego pobytu:
-5 lat temu, zabiegi zdecydowanie lepsze. Teraz jeśli korzystałam z borowiny, to nie mogłam korzystać np. z kąpieli solankowych w basenie. Prywatnie mogłam sobie dokupić kąpiele i nie było ku temu żadnych przeciwskazań. Kiedyś były okłady całego ciała borowiną, teraz tylko plastry.
- Warunki w pokoju koszmarne (zdjęcia w załączeniu). Standard pokoi skrajnie różny ale cena taka sama. W łazience pleśń, listwy przypodłogowe pourywane, ściany brudne, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne „powygryzane”. W oknach okropne wiszące szmaty zwane firankami i zasłonami. Materac w łóżku plastikowy, od którego miałam odparzone niektóre części ciała. Zamiast innego materaca dostałam kołdrę którą miałam przykryć ów materac. Prosiłam dwukrotnie o zmianę pokoju ale niestety nie doczekałam się. Dlaczego zapłaciłam za taki „zdemolowany pokój” tyle samo, co ktoś za pokój w którym była lodówka, rolety w oknach, nowe wyposażenie całego pokoju i łazienki. Dobrze, że jedzenie było takie samo, bo już się bałam, że Ci z lepszych pokoi, będą mieć lepsze jedzenie. Pokoje odgradza tylko szafa i słychać każdą rozmowę z sąsiedniego lokalu.
-Windy to kolejny problem dla kuracjuszy. Na ok. 800 osób przebywających w ośrodku 3 windy 5 osobowe na parzyste piętra (z tego jeszcze jedna w trakcie się popsuła) i jedna dla niepełnosprawnych poruszających się na wózkach. Działały one w jakiś tajemniczy sposób, bo czas oczekiwania zmuszał do przemieszczania się schodami. Może to pewien rodzaj zabiegu? Windy na nieparzyste piętra były w remoncie.
Posiłki uważam, za dobre i różnorodne. Na pochwałę zasługuje obsługa w jadalni. Personel medyczny w miarę ok. choć niektóre panie pielęgniarki bardzo nerwowe i mają problem z kulturą.
Stwierdzam, że osoba w administracji im wyższa rangą, tym bardziej niegrzeczna dla pensjonariuszy. Obsada w recepcji pozostawia wiele do życzenia. Aż strach było pytać o cokolwiek. Czasem miałam wrażenie, że pensjonariusze ciągle przeszkadzają paniom w recepcji.
Jeśli chodzi o działalność kulturalną w ośrodku, to jest bardzo uboga. Jakieś 2 koncerty religijne i tańce w restauracji. Na szczęście jest biblioteka z miłą obsługą.
Na zewnątrz obiekt wygląda imponująco. Bardzo zadbana roślinność, pięknie kwitnące kwiaty, ławeczki (choć może trochę ich mało).
Franek Mikus
Franek Mikus2 lata temu
Byłem choć nie korzystałem. Celem było podwiezienie znajomej osoby. UWAGA NA PARKING!!!
W regulaminie widnieje ze można wjechać na 15min ale to jest kłamstwo. Po niespełna 5 min chce wyjechać i widzę że muszę opłacić parking. Co prawda 2 zł ale nie oszukujcie ludzi że parking przez 15min jest darmowy.
Edward Żmuda
Edward Żmuda2 lata temu
Właśnie kończę pobyt w sanatorium Równica, sam budynek to wielki 10-cio piętrowy moloch może być tu nawet z tysiąc kuracjuszy, zabiegi są wykonywane w oddzielnym budynku, średnio od pokoju do miejsca zabiegowego to 600 m które trzeba pokonać drogami wewnętrznymi. Zabiegi rutynowe i dość sprawnie wykonywane. Pokoje od 5 piętra wyremontowane i nowoczesne, te na dole jeszcze z PRL-u ale idzie wytrzymać. Wi-fi jest, może nie za szybkie ale ujdzie. Parking na drogach wewnętrznych- 225 zł za 21 dni. Posiłki takie sobie. Ja jestem zadowolony.
Halina Klama
Halina Klama2 lata temu
Na 6 wind jeżdżą 2 małe windy niby 5 osób ma być w środku ,ale 8 pakuje się do środka jest tak duszno w środku , że ledwie się da wytrzymać , codziennie jest świdrowanie ścian czyli wiercenie naprawa wind no nie ma spokoju ,a jak się żle czujesz to katastrofa bo nie można w spokoju leżeć i wypoczywać 😚😔myślałam ,że chociaż w sobotę będzie jakiś spokój Sanatoryjny ,a tu nici ! Z jedzeniem to jakaś pomyłka jest nie zawsze zjadliwe prostu jak dla umarlaka ,abyś przeżył te 21 dni - 1 owoc na tydzień np.1 jabłko ,więc dokupuję sobie te owoce. Już tu nie wrócę !
Leszek K
Leszek K2 lata temu
Byłem w maju 2022 roku. Było super.pokój po remoncie z widokiem na góry, czysty , zdbany, regularnie sprzątany. Jedzonko super, myślałem że schudnę ale się nie udało. Zabiegi fajne a Panie z gabinetów zabiegowych ;505, 506 , 401, 309 przemiłe. Pozdrawiam Was moje Kochane.
I super towarzystwo pozdrowienia dla JOLI
Iwona
Iwona2 lata temu
Bardzo ucieszyłam się, gdy otrzymałam skierowanie do Równicy. Byłam 28 dni na poszpitalnym, na trzecim piętrze. Pokój jednoosobowy z balkonem, dla mnie super. Pokój i meble co prawda z innej epoki ale co drugi dzień posprzątany. Porażką jest telewizja. Pełny pakiet za 180 zł gdzie nie ma programów, które mają pewnie największą oglądalność. Zabiegi i rehabilitanci super. Wyżywienie do poprawki. Wędlina na tacy zeschnięta. Ktoś już tu wspomniał o zlewaniu zupy i innej żywności przy kuracjuszach spożywających posiłek. Okropnie to wygląda. Miałam obiad na godz. 14 i miałam wrażenie, że jem te zlewki po pierwszej turze. Opłata za parking 280 zł. uważam za lekką przesadę. Ale pejzaże, piesze wycieczki to wszystko wynagrodziły.
Urszula Błasiak
Urszula Błasiak2 lata temu
Korzystaliśbyliśmy z sanatorium prywatnie. Mieszkaliśmy przez tydzień na 5 piętrze, w świeżo wyremontowanym pokoju. Obsługa bardzo dobra, fizjoterapeuci uprzejmi, a jedzenie smaczne (dużo warzyw i owoców). Teren wokół ośrodka czysty, obsadzony pięknymi kwiatami. Na pewno skorzystamy jeszcze.

Kilka lat temu standard był znacznie niższy, pokoje bardziej zaniedbane.
Zalecane lokalizacje