/Silesian Voivodeship/Sanatorium

Sanatorium Rosomak

Zdrojowa 2, 43-450 Ustroń, Polska

Sanatorium Rosomak
Sanatorium
3.1
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
PR8J+F3 Ustroń, Polska
+48 33 856 50 99
uzdrowisko-ustron.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Mirosława Dąbrowska
Mirosława Dąbrowska2 lata temu
Wróciłam z pobutu sanatoryjnego 11.07.2022r. Jestem bardzo zadowolona. Wyżywienie bardzo dobre, urozmaicone, posiłki gorące, w pokojach czysto, co 2-drugi dzień Panie sprzątały. Minusem jest chodzenie na zabiegi dla osób które mają problem z chodzeniem, a także jedna uwaga dla lekarzy, aby słuchali to co pacjent im mówi i właściwie dobierali zabiegi. Pozdrawiam Mirka.
Aagnieszka konarska
Aagnieszka konarska2 lata temu
Witam,jadę we wrześniu do sanatorium,mam nadzieję że będzie można wziąć pokój ☮️ jednoosobowy ponieważ nie chciałabym być przez tak długi czas być z obcą osobą w pokoju.

Dziękuję za odpowiedź termin od 13 września do 4 października. 22r bardzo zależy mi na pokoju 1 osobowym.
Merce
Merce2 lata temu
W odp dla A. ŻOŁNECZKO. Pani chyba sie cos pomylilo. Jak zwykle 500+ nie przygotowani ale jak kasa daj to lapy wyciagaja. Jechac tyle km zeby dziecko przebrać znalazła się "Księżna 500+" i jakies jeszcze pretensje. Jade tam w połowie listopada i dobrze ze nie wpuszczaja dzieci to jest Uzdrowisko a nie plac zabaw.Jaco
LILIANNA RAKOWSKA
LILIANNA RAKOWSKA2 lata temu
Ośrodek taki sobie , pamięta lata 70 , nie ma żadnych zabiegów na miejscu , do ośrodka zabiegowego 15 minut czy to deszcz czy śnieg trzeba iść na pieszo , jedzenie tez takie sobie nie polecam nikomu , bardzo dużo osób jest nie zadowolonych 😡😡
Krzysztof Jasiński
Krzysztof Jasiński2 lata temu
Czas pobytu w Rosomaku zakończony. Kilka zdań o obiekcie i samym pobycie.
Jeśli ktoś pragnie w ciszy i spokoju odpocząć to polecam.
Obiekt położony w pięknych okolicach. Mnóstwo zieleni i piękne widoki. Budynek znajduje się na końcu drogi, cisza i spokój. Wspaniale wyposażone gabinety zabiegowe, obsługa Pań Rehabilitantek też bez zarzutów. Utrzymanie czystości w pokojach też bez zastrzeżeń. Panie uprzejme i miłe otwarte na każdą prośbę i potrzeby. Jednym słowem same achy i ochy.
Ale jeśli się czeka kilka lat w NFZ na skierowanie i jeśli trzeba dodatkowo jeszcze tyle dopłacać do pobytu to można by się spodziewać coś więcej niż zostało nam zaoferowane.
Koszmar pierwszego dnia. Załatwienie wszystkich formalności z zakwaterowaniem w recepcji prawie dwie godziny. Następnie kilka godzin czekanie na konsultacje u lekarza. Wyznaczają godzinę przyjęcia, co 15 minut a lekarzowi z każdym nowo przybyłym rozmowa zajmuje prawie godzinę.
Opłaty.
Do kwoty, jaką płaci za nasz pobyt NFZ trzeba dodatkowo dopłacić i to niemało.
Parking 152 zł. Opłata uzdrowiskowa 73,50 zł. Za pobyt 658,10 zł. Łącznie 731,60 zł. Bez TV, za którą to usługę dodatkowo trzeba płacić około 100 zł. A programów jest mniej niż w TV naziemnej.
Dziwne. W dzisiejszych czasach w hotelach, pensjonatach czy kwaterach prywatnych jest to wszystko w standardzie i oczywiście bez żadnych dodatkowych kosztów. Zapomnijcie też o basenie na wolnym powietrzu czy kawiarence. Brak jest nawet kiosku. Jedyna „kawiarenka” to automat w holu. Wszystko ponoć przez „korono wirusa”, Ale basen zabiegowy jest czynny.
Wyżywienie też ma dużo do życzenia. Catering. Można się jedynie zapchać. Co do smaku i jakości to już problem? Owoce, jarzyny i wędliny chyba najgorszej, jakości. Wędliny bez smaku a owoce poobijane z widocznymi ogniskami psucia. Brokuły i fasolka szparagowa koszmarne, twarde, łykowate nie do zjedzenia, podobnie rzodkiewki czarne w środku. O jakości wyżywienia może też świadczyć zapchana po brzegi przez kuracjuszy lodówka na korytarzu.
Przy odrobinie dobrej woli można to łatwo i szybko naprawić, ale to już zależy wyłącznie do kierownictwa obiektu.
Juliusz
Juliusz2 lata temu
Miałem okazję spędzić tutaj trzy tygodnie, więc mogę szczerze opowiedzieć co sądzę o sanatorium Rosomak. Sanatorium znajduje się na samym końcu ulicy, więc nie jest przelotowe (ślepa ulica) jak inne sanatoria i to jest ogromnym plusem.
Dodatkowym plusem jest stosunkowo duży basen zewnętrzny, codziennie oczyszczany z filtrowaną wodą. Ponadtto znajduje się tam miejsce do zażywania kąpieli słonecznych . A wszystko to za parawanem żywopłotu i ogrodzenia drewnianego. Tego zazdroszczą Rosomakowi pozostałe sanatoria w pobliżu, gdzie brak miejsc do opalania i oczywiście basenu.
Na terenie obiektu znajduje się kawiarnia czynna od 13 do 22. Przez wszystkie dni tygodnia odbywają sie wieczorki taneczne. Poniedziałek, wtorek,środa,czwartek DJ. piątek,sobota,niedziela muzyka na żywo.
Posiłki dla kuracjuszy są regularne w godzinach 7.30. 12.30 i 17.
Są bardzo smaczne, w ilości wystarczającej , a gdy sie jest nadal głodnym nie ma problemu z otrzymaniem dodatkowej porcji ziemniaków, zupy, chleba itp.
Obsługa w recepcji, na kuchni uprzejma, podchodząc do każdego w należyty sposób. Personel sprzątający również należycie wykonuje swoje obowiązki każdego dnia.
Personel medyczny wykonujący zabiegi, pielegniarki, oraz lekarze zawsze uśmiechnięci służą pomocą w nienagannym sposob; bardzo mili ludzie. Ja mialem cześć zabiegów w Instytucie ( dla mnie 10-15 minut spacerkiem), fajna sprawa bo po drodze zachaczałem o siłownię zewnętrzną.
Pokoje w sanatorium ładne, z tv, sądami, katolikiem, krzesłami, wyposażone w czajnik bezprzewodowy, szklanki, sztućce. Pokoje z wyjściem na taras. My z żoną mieliśmy swoją łazienkę z prysznicem i czuliśmy się jak na wczasach on inclusive z dodatkiem leczniczych zabiegów.
Ja Sanatorium Rosomak polecam i z chęcią bym tam powrócił.
Jarek Szatkowski
Jarek Szatkowski2 lata temu
Zależy od pory roku - listopad to dramat. Wszędzie daleko. Brak miejsca gdzie można wypić np. Kawę. Nadrabiają miłą i uśmiechniętą obsługą.
Ela Włodkowska
Ela Włodkowska2 lata temu
Witam, byłam w Rosomaku w czerwcu, masakra, nie ma nic na miejscu, nawet wody nie można było kupić/ automaty zepsute/, panie z recepcji wredne, brak profesjonalizmu, zero jakiejkolwiek informacji, na zabiegi 1.5 km , a transport tylko ze wskazaniem od lekarza. Posiłki niedostosowane do diety i byle jakie /catering/. Jedynym plusem jest rehabilitantka na sali gimnastycznej/blondynka/ i oczywiście piękne widoki. Nigdy więcej tam nie wrócę.
Zalecane lokalizacje