Media Expert

Obsługa bardzo niemiła, już po samym wejściu do sklepu Pani na mnie naskoczyła z pretensjami, KIEROWNIK próbował przez całą naszą rozmowę wmówić mi ,że ich okłamałem podczas rozmowy telefonicznej. Ostatecznie wyszło tak ,że każdy po trochu na mnie naskakiwał aż pod wpływem nacisku przyznałem się do błędu, który nie był po mojej stronie! NO ALE SKORO PRACOWNICY NIE UMIEJĄ PRZYZNAĆ SIĘ DO BŁĘDU :)
Tak na przyszłość: proszę przed kolejną rozmową telefoniczną z klientem umyć dokładnie uszy, żebyście potem znowu nie musieli kłamać prosto w oczy.

Super obsługa- szczególnie Pan Jakub, bardzo pomocny , miły i z bardzo dużą wiedzą. Wytłumaczył mi wszystkie obiekcje co do sprzętu i pomógł w wyborze telewizora. Czapka z głów za zatrudnienie takiego fachowca !

Buta kroczy przed upadkiem, ta placówka nie szanuje klientów którzy regularnie zostawiają tam dużo kasy, bylem tam dziś ostatni raz i co usłyszałem od młodych pracowników że... w końcu !!!🤣🤣🤣🤣 chciałemk kupić tam głośnik Sony pan stwierdził mi że mi nie podłączy i nie zademonstruje jak gra bo jest 18-sta... większość sprzętów oczywiście dostępna jedynie wystawa, większość sprzętów nawet nowa, otwarta bo ktoś chciał obejrzeć i se otworzył karton jak przyszło, dziś na zamknięcie panowie pobili sami siebie swoim zachowaniem. Odchodzę bez żalu...Media jest w Toruniu...Pelna kultura, nie taka wieś jak Chełmża.
Edit: Dużo kasy to kilkadziesiąt tysięcy, nie tv za 500zl 😁

Jak coś chcesz to załatwią ale wybór na miejscu jest tragedia. Nie ma niczego czego szukasz.

Duży asortyment, obsługa zawsze się stara. Ok

RAZER DeathAdder V2 zakupiony 2 godziny temu pudełko ewidentnie otwarte i myszka używana zapakowana ponownie i wydana jako nowa kabel od myszki nie był spięty brak naklejek razera które zawsze są w zestawie i brak foli ochronnej na ślizgaczach na których znajdują się ewidentne ślady użytkowania i to wszystko za całe 259zł Jajca jakich mało

Za zamówione przez internet radio, które dotarło po 4 dniach, a nie jak w reklamie "jutro w sklepie", zapłaciłem kartą. Za gotówkę chciałem dokupić jeszcze 4 baterie R14 i tu zaczęły się problemy. Zakup okazał się niemożliwy, ponieważ pani Magdalena (taki identyfikator) nie miała jak wydać reszty z 50 zł. W efekcie zaczęła udzielać mi instrukcji, że prawo handlowe MNIE zobowiązuje do tego, abym to JA miał przygotowane pieniądze. Powstała awantura i w końcu druga pani gdzieś poszła, przyniosła drobne i baterie mi sprzedano. Nie znam się na prawie handlowym, więc proszę o wyjaśnienie jakie są procedury zakupu? W jaki sposób klient ma robić zakupy w Media Expert, skąd ma wiedzieć, ile kosztuje interesujący go artykuł i dlaczego z odliczoną kwotą w ręku ma czekać na zaszczyt kupienia czegokolwiek? Jest to wymaganie NIGDZIE NIE SPOTYKANE. W sklepach po prostu płaci się za towar i bez problemu otrzymuje resztę! Cała obsługa to jeden wielki skandal! Pojęcie konkurencji i dbałość o klienta jak widać są Wam obce. Nie rozumiecie, że funkcjonujecie tylko i wyłącznie dzięki klientom, którzy przynoszą pieniądze i robicie wszystko aby ich tracić. Chyba macie problem.
Ps. Jedną gwiazdkę dałem tylko dlatego, bo to warunkuje opublikowanie posta.

Totalnie nieznająca się obsługa. Chciałem kupić kabel displayport ( expert ) powiedział, że nie ma u nich na stanie po czym chciałem, żeby zamówić do sklepu, lecz dostałem odpowiedź, nie można tego zamówić. Stwierdziłem, że kupię w innym sklepie. Wyszukałem w media expert i się okazało że jest kabel więc zamówiłem włąśnie do tego sklepu. Pozdrawiam nie znający się personel 😁.