/Lesser Poland Voivodeship/Sklep obuwniczy

Ryłko C.H. SERENADA

Aleja Generała Tadeusza Bora-Komorowskiego 41, 31-876 Kraków, Polska

Ryłko C.H. SERENADA
Sklep obuwniczy
3.5
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
3XQP+75 Kraków, Polska
+48 664 445 434
rylko.com
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 10–21
Wtorek: 10–21
Środa: 10–21
Czwartek: 10–21
Piątek: 10–21
Sobota: 10–21
Niedziela: Zamknięty
Napisz recenzję
Hania Hanna
Hania Hanna2 lata temu
Okropna obsługa! Już nie raz chciałam napisać opinię ale dawałam kolejne szanse, niestety wczorajsza sytuacja przelała czarę goryczy. Jeśli czyta to jakiś manager: kto dopuszcza takie osoby do obsługi klienta? Polecam się zastanowić nad szkoleniem z dobrego podejścia do klienta.
Wczoraj około godziny 12 odwiedziłam ten salon w celu zapoznania się z jesienną kolekcją. Kupuję wasze produkty regularnie i chętnie wracam gdyż uważam,że jakość i cena są na bardzo dobrym poziomie. Niestety obsługa wręcz zniechęca do zakupów stacjonarnych.
Od wejścia widziałam, że Panie są nie w sosie ale moim celem nie były spotkania towarzyskie z obsługą tylko zakupy. Po kilku sekundach zostałam zaatakowana pytaniem, na co grzecznie odpowiedziałam nie dziękuję , kolejne pytanie a może jednak , następne pytanie padło w niedługim czasie kiedy podeszłam do inne półki a brzmiało: coś pani przymierzy ? Ludzie jak można w taki sposób podchodzić do klienta ? Nie dać mu swobody wyboru, dotyku materiału, porównaniu kilku modeli ?! Czułam się osaczona bo panie stały za moimi plecami w niedużej odległości, na baczność więc moje ruchy odbywały się pod ich czujnym wzrokiem. Kiedy zwróciłam pani uwagę, że czuję się osaczona i jeśli będę chciała to ją poproszę dostałam odpowiedz: my tak musimy 3 razy zapytać :o - byłam w szoku. Dyskusja była bardzo nieprzyjemna bo na moje zdanie pani wchodziła w jeszcze ostrzejszy ton :( Nie usłyszałam żadnego słowa „przepraszam” tylko podniesienie głosu na mnie ze zmanierowaną miną. Poczułam się okropnie, tak jakbym była tam niechcianym elementem. Odłożyłam buta i wyszłam.
Jestem zaskoczona tak nieprzyjemną i odpychającą obsługą. Rozumiem, że praca w handlu może być trudna ale jakieś zasady kultury osobistej obowiązują. Tylko tak naprawdę na czym bardziej zależy firmie ? Na pracownikach czy klientach? Odniosłam wrażenie, że jednak na tych pierwszych.
Mam nadzieję,że obsługa w końcu zostanie przeszkolona a zasady jednak wskoczą na 21 wiek ,gdzie klient chce się czuć swobodnie i naturalnie a nie osaczony i oceniany z góry np. Za strój.
Zdecydowanie wolę u was robić zakupy online i tego się trzymam.
Kaja_ kajczanaa
Kaja_ kajczanaa2 lata temu
Panie maja kompletny nieład na sklepie, ceny które są przyklejone do butów nie sa poprawne, albo jest zamieniony model, albo jest ten sam i dwie różne ceny. Ciężko dojść do ładu i składu co dało finalny efekt zamówienia przez Panie złej pary butów, które muszę zwrócić. Powinien się ktoś zajac tym sklepem, niby porządna firma a obsługa dramatyczna.
Wolfi3 r3X
Wolfi3 r3X2 lata temu
Totalny brak kompetencji, zamawiane buty X, otrzymane Y i "Pani" (ponoć zastępca kierownika sklepu ?) natalia (celowo z małej litery, blondynka w okularach z poprzekuwanymi uszami) ma pretensje do klienta że chce oddać buty - żart... Chamska i opryskliwa, do tego ewidentnie zadufana w sobie (chyba czuje się zbyt pewnie jako "zastępca kierownika" ponieważ nawet stwierdziła że mogę wystawiać złe opinie i składać reklamację a ona tu będzie nadal pracować, nic się tutaj nie zmieni - piękne stwierdzenie rodem z PRL), sposób w jaki rozmawia z klientem całkowicie odstaje od jakichkolwiek norm pracy w handlu przy bezpośrednim kontakcie z klientem i zamiast uspokajać sytuację tylko i wyłącznie ją zaognia.
Kilka dni wcześniej, zamawiając buty byliśmy świadkami małej "aferki" z udziałem innych nie zadowolonych klientów i byliśmy zszokowani faktem pomyłki (o ile dobrze pamiętam była dość znaczna różnica w cenie na sklepie, naklejona na butach a inna przy kasie) - kilka dni później sami staliśmy się ofiarą, tak więc coś jest tutaj nie tak z załogą skoro Panie w tym sklepie tak często, tak dobrze weszło stwierdzenie że jesteśmy tylko ludźmi i pomyłki się zdarzają - chyba że aspirują do miana sklepu pomyłki... Robiliśmy zakupy w tym sklepie praktycznie od samego początku otwarcia galerii handlowej, wiele przechodzonych kilometrów w butach stąd, zostało wydane tu kilka jak nie kilkanaście tysięcy złotych - właśnie doszliśmy do wniosku że czas zakończyć tą przygodę i zacząć odwiedzać inny sklep.
Joanna Guzik
Joanna Guzik2 lata temu
Po raz drugi przy złożeniu reklamacji zostałam zignorowana przy innych klientach. Czekałam 20 minut na obsługę, jedna pani wyszła już ze sklepu po czym wróciła i jednak zdecydowała się zmierzyc jeszcze raz obuwie. Pani wciąż zajęta klikaniem w komputerze i sortowaniu pudełek zignorowała mnie. Po zmierzeniu Pani stwierdziła ze weźmie te buty i weszła mi w kolejkę. Dramat, nie obsługa. Gdy odezwałam się ze czekam od pewnego czasu na złożenie reklamacji zostałam zignorowana i Pani została obsłużona bo była wcześniej ale wróciła.. żadnego przepraszam nie usłyszałam. Nie polecam, już kolejny raz taka sytuacja :)
Grzegorz
Grzegorz2 lata temu
Jako niezdecydowany człowiek mam zawsze problem z wyborem odpowiedniego produktu, tyczy się to również eleganckiego obuwia męskiego. Zrażony do wielu salonów obuwniczych i niecierpliwych ekspedientek z niepewnością wszedłem do salonu Ryłko w galerii Serenada i niemal od razu po przekroczeniu progu moje wahania stopniały, przeradzając się w radosną atmosferę i brak obaw o jakikolwiek pochopny wybór butów. Pani ekspedientka bardzo kulturalnie i z szerokim uśmiechem zapytała w jaki sposób może pomóc, wysłuchała wytycznych wobec moich butów (a kopyto mam spore, więc ciężko mi znaleźć dobre buty), po czym udała się do magazynu i przyniosła 4 pary butów, każda z nich zgodna z moimi oczekiwaniami. Niestety ze względu na nietypowy kształt moich stóp, tylko jedne z nich mogłem nazwać idealnymi, ale dla mnie to aż nadto. Nie usłyszałem żadnych pustych słów o tym, że buty się rozejdą żeby wcisnąć mi za małe buty, gdy mi pasowały Pani powiedziała żeby brać, kiedy były nieodpowiednie - odradzała zakup. Przy samej płatności otrzymałem również atrakcyjny rabat na kolejne zakupy. Uprzejmość obsługującej mnie ekspedientki niemal skusiła mnie do zakupu prawideł i pozostałych akcesoriów do pielęgnacji męskich półbutów do garnituru, jednak uznałem, że na tym etapie wtajemniczenia w obuwniczy świat, nie zdecyduję się na ten zakup. Mimo wszystko, serdecznie polecam ten sklep, patrząc na inne opinie chyba miałem też trochę szczęścia, ale może ta krytykowana Pani już tam nie pracuje.
Aleksandra Semerda
Aleksandra Semerda2 lata temu
Przyszłam dzisiaj do salonu Ryłko w CH Serenada w celu reklamacji butów - sandałków kupionych kilka miesięcy temu. Pani, która mnie obsługiwała to blondynka, krótko obcięta w okularach. Już od początku rozmowy była bardzo nieuprzejma. Poinformowałam Panią, że chciałabym złożyć reklamację, po czym usłyszałam, że to nie ma sensu bo i tak nie zostanie rozpatrzona pozytywnie więc szkoda czasu. Zastanawiam się - czasu mojego, czy pani pracującej tam?
Dodatkowo stwierdziła, że sklep takich reklamacji nie przyjmuje. Czy miała na myśli, że sklep Ryłko odmawia konsumentowi prawa do składania reklamacji? To bardzo ciekawe, ponieważ reklamację ma prawo złożyć każdy konsument, niezależnie od tego jak zostanie ona rozpatrzona.
Chcąc nadal przekonać Panią, że mimo wszystko chciałabym nadal złożyć reklamację, Pani wciąż wmawiała, że jest to bezsensowne i szkoda czasu. Tym samym doprowadziła do 10 minutowej rozmowy, w której zdecydowanie nie zaoszczędziła czasu ani swojego ani mojego.
Ja rozumiem, że reklamacje mogą zostać odrzucone, niemniej jednak chyba każdy ma prawo taką reklamację złożyć. Po długiej rozmowie Pani zaczęła zasłaniać się nagle GWARANCJĄ, że producent nie odpowiada za takie uszczerbki, kiedy od początku rozmawiałyśmy o RĘKOJMI, a są to dwie różne rzeczy.
Oprócz tego, przedstawiając sytuację, w której wada produktu się ujawniła, usłyszałam od Pani odpowiedź, iż Ryłko produkuje tylko obuwie miejskie. Po czym uświadomiłam Panią, że do takiej wady mogło dojść również na terenie miasta, to Pani skwitowała, że ta "dyskusja nie ma sensu".
Finalnie bardzo niechętnie przyjęła moją reklamację.
Jak widzę, jest to jeden z licznych - negatywnych komentarzy na temat obsługi w sklepie Ryłko, dlatego tym bardziej nie rozumiem braku reakcji ze strony kierownictwa w tej sprawie.
Wielka szkoda, bo przez nieuprzejmą obsługę - nie zrobię więcej zakupów w tym sklepie. Trochę empatii i życzliwości do drugiego człowieka nikomu nie zaszkodziło.
A jakość produktów Ryłko niestety też staje się coraz gorsza.
Kasia Pietranek
Kasia Pietranek2 lata temu
Zwykle nie wchodzę do tego typu sklepu jednak ten urzekł mnie dużym wyborem, obuwia. Ceny są naprawdę adekwatne do jakości a w co jak co ale w dobre buty warto zainwestować by potem uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji źle dobranego obuwia ;) W przeciwieństwie do poprzednich komentarzy, ja muszę pochwalić obsługę sklepu. Dziewczyny bardzo pomocne, chętnie służą poradą. Dlatego jak najbardziej polecam :)
GS SOOSEN
GS SOOSEN2 lata temu
W salonie załatwiałem skomplikowaną reklamacje w którą włączyła się kierowniczka sklepu!!!! Współczuje dziewczynom tam pracującym - kierownik powinien panować nad sytuacja a nie wpadać w panikę i robić nerwowa atmosferę nie wspomnę ze jest to robione na oczach klientów ! Dziewczyna proponuje zmienić prace bo są fajne ogarnięte i wszędzie sobie poradzę a kierowniczce coś na uspokojenie to jest tylko salon z butami a nie giełda papierów wartościowych
Zalecane lokalizacje