Trafiłam z chomikiem do dr Dutkowskiego. Przemiły i bardzo dokładny lekarz. Wysłuchał wszystkich moich obaw i wykonał odpowiednie badania. Na plus możliwość umówienia wizyty na konkretną godzinę. Co do cen, nie mam porównania bo nigdzie indziej jeszcze z chomikiem nie byłam.
Agata Kowalska2 lata temu
Super profesjonalna opieka, mile i fachowe podejście do pacjenta. Od wejścia czuć przyjazną atmosferę. Byłam już kilka razy z kotami i w razie potrzeby wiem gdzie znajdę najlepsza opiekę.
Grażyna Zaborska2 lata temu
Weterynarze z tej przychodni uratowali moją chorą na nowotwór świnkę morską. Świnka do dzisiaj ma się świetnie :)
Natalia Tribs2 lata temu
Od 2 lat korzystam z usług Karatu i jest to najlepsza lecznica w jakiej byłam. Szczególnie polecam jeśli szukacie specjalistów dla szczurków. Profesjonalizm, rzetelność i miła atmosfera. Lekarze z cierpliwością odpowiadają na wszelkie pytania. Szczególnie polecam Pani doktor Olgę Pogonowska oraz doktora Jakuba Dutkowskiego :)
Monika Smolak2 lata temu
Dziękuję Pani Doktor, która w piątek rano 26.08 była na dyżurze. Niestety nie znam nazwiska. Dziękuję za ludzkie podejście do mnie i mojej kociej starowinki, którą trzeba było poddać eutanazji. Niby to nie leczenie, ale w gruncie rzeczy to że poczułam się tam zrozumiana i dobrze potraktowana, zarówno ja jak i Mery, jest dla mnie bardzo cenne. Dziękuję ❤️
Nataxxxj jx2 lata temu
Panie w tej lecznicy uratowały mojego ukochanego szczurka. Bardzo profesjonalna opieka,cudowna miła atmosfera,dzięki czemu ani człowiek ani zwierzak się nie stresuje. Tak jak w innych lecznicach wydaje się pół portfela,tak tutaj koszta są z głową;) Póki co najlepszy wet w jakim byłam w Warszawie:)
Grinch :}2 lata temu
Dziękujemy pani Oldze za pomoc naszemu chomikowi Jasiowi. Wizyta w bardzo miłej atmosferze, dowiedziałam się wszystkiego czego potrzebowalam, a nawet i więcej. To była nasza pierwsza wizyta, a już wiem, ze z każdym problemem będziemy do Was wracać. :)
Paulina2 lata temu
Bardzo polecam! Jestem bardzo zadowolona z naszych ostatnich wizyt w Karacie. Królik Andrzej miał korekcję zębów, a następnego dnia, gdy pojawiły się problemy z niechęcią do jedzenia i picia, króliczek szybko został przywrócony do żywych :) Zaraz po powrocie do domu zaczął psocić i zajadać się siankiem. Obyło się bez użycia awaryjnej karmy, a dzisiaj rano skusił się nawet na pietruszkę :D Dziękujemy za super opiekę!
Dziękuję za ludzkie podejście do mnie i mojej kociej starowinki, którą trzeba było poddać eutanazji.
Niby to nie leczenie, ale w gruncie rzeczy to że poczułam się tam zrozumiana i dobrze potraktowana, zarówno ja jak i Mery, jest dla mnie bardzo cenne.
Dziękuję ❤️
Póki co najlepszy wet w jakim byłam w Warszawie:)