Jedyne miejsce gdzie jest tak duży wybór dań w tym są zupy. Zdarzyły się sytuacje, iż bar był zamknięty przed końcową godziną w tym o 14. Rownież są momenty, gdzie w tygodniu, w dzień brakuje frytek do obiadu. Nie jest to smaczne jedzenie. Dużo miejsc do siedzenia na obiad pod sosnami. Teren na wzniesieniu z mrowiskiem (atrakcja dla dzieci).
Karol Bryd2 lata temu
Zawsze jak tamtędy przechodzę, to mam ochotę zjeść kiełbaskę z grilla. I poki co jeszcze nie żałowałem - dobry kawał kiełbasy :-)
Matt Cobosca2 lata temu
Gastronomia na mało wybredne podniebienie. Kiełbasy, frytki i piwo w plastiku. Chyba nic nie zmienili przez ostatnie 30 lat w tym miejscu. Niestety prawie nie ma konkurencji, więc nie muszą się specjalnie wysilać, bo i tak sprzedadzą w sezonie jedzenie wygłodniałym ludziom.
Mart2 lata temu
Siedząc w tym miejscu można jeszcze poczuć fajny PRLowski klimat Parku Kultury. Towarzystwo wymieszane, z jednej strony osoby starsze, które chcą po spacerze napić się herbatki, z drugiej - mnóstwo rowerzystów w nieco młodszym wieku i rodzin z dziećmi. Taka zróżnicowana klientela sprawia, że czuję się tu bardzo swojsko. Jeśli chodzi o bar - to kiepski, ceny wysokie, obsługa w budce bardzo niemiła, ci przy grillu - OK. Jeżdżąc rowerem po Lesie Kabackim często odwiedzam to miejsce na małe piwko i kiełbaskę z grilla i na pewno nie raz wrócę. Miejsce jest przeciętne ale ze względu na sentyment jakim je darzę daje 4 gwiazdki. Ogólnie polecam.
Dominika Rososińska2 lata temu
Dobre oraz tanie piwo z beczki, można usiąść na świeżym powietrzu w towarzystwie pięknej natury, ciszy i spokoju. Miła oraz kontaktowa obsługa stoiska na zewnątrz. Można zakupić tutaj również kiełbaskę z grilla w przeciętnej cenie. Jedynym minusem jest możliwość płatności tylko gotówka, a ponieważ bankomat jest bardzo daleko stad, ktoś kto nie ma gotówki będzie miał problem!!! Wszystko na plus
Michał Świnoga2 lata temu
Polecam jeśli ktoś tęskni za paniami z dziekanatu. Niechęć do petenta oddana perfekcyjnie. "Schab" to mroczne odpady z masarni, burger klasyczny drobiowy mielak z Biedronki. Ale w tych okolicznosciach przyrody w sumie ok, tego się spodziewałem. I tanio!
Miłosz Dobrowolski2 lata temu
Panie obrażone że ktoś w ogóle chce coś kupić. Zamykane w momencie gdy jest pełno ludzi w weekend. Masakra jak bardzo zmarnowany potencjał tego miejsca. Ale ponieważ w okolicy nie ma za bardzo konkurencji, to nie ma kto ich z interesu wyrzucić. Przywieźcie swoje jedzenie i omijajcie to miejsce z daleka...
HallOfTheBlind2 lata temu
Możliwie najtańsza kiełbasa z makro (może ma mięso), możliwie najgorszy ketchup (może ma pomidory), najprostsza kajzerka, kwaśny ogórek. Przebitka 60% na produkcie i z uwagi na brak konkurencji jakoś się kręci.
