Przystanek Pasternik

Świetny lokal, usytuowany w malowniczym miejscu oferujący smaczne dania oraz bardzo szeroki asortyment napojów wyskokowych i nie tylko, w przystępnych cenach. Całości dopełnia sympatyczna obsługa oraz efektowne drinki (również bez alkoholu) i shoty.

Bardzo miła obsługa , zwłaszcza pani z Ukrainy, ze Lwowa. Dobra cena napojów i potraw . Miłe klimatyczne miejsce na letni wieczór doskonale. Jest możliwość siedzenia na leżakach jak i przy stołach na sama woda .

Świetny klimat, pyszne jedzenie, cudny widok, miła i cierpliwa obsługa. Piaskownica dla dzieci. I dobra kawa. Naprawdę bardzo przyjemnie. A dzieci stwierdziły, ze frytki są najlepsze na świecie.
Polecam.

30 minut czekania na 2 szklanki herbaty to lekka przesada pomijajac juz fakt, że nie dostalem tego co zamówiłem a moja szklanka byla brudna to zielona herbata z cytryna i miętą którą miałem dostać w zamian nie byla zieloną a cytrynową herbatą z butelki. Nie wydaje mi się również aby w obsludze baru i wydawaniu alkoholu odpowiednimi osobami byly niepelnoletnie dzieci. Jedynym pozytywnym aspektem jest widok.

W odniesieniu do odpowiedzi właściciela naszego ostatniego komentarza który dodaliśmy wraz z chłopakiem w ostatnich dniach. W tamtym roku dodaliśmy Państwu pozytywny komentarz ponieważ pozytywne były nasze odczucia. W tym roku jest zupełnie inaczej i myślę że nowy personel nie odpowiada za jakoś towaru tylko właściciele. Uważam że komentarz typu " taka nasza Polska tendencja" był nie na miejscu ponieważ osobiście czujemy się tym urażeni oceniono nas z góry a jednak pozytywna opinia w tamtym roku została wystawiona. Nasza noga więcej tam nie postanie a właścicielom życzę więcej pokory. Dodaliśmy komentarz nie po to abyśmy poczuli się urażeni tylko po to aby Państwo pracowali nad niedociągnięciami bo jesteśmy klientami tego baru a raczej byliśmy, mimo wszystko życzę miłego wieczoru 😊

Miejsce odpowiednie tylko do picia piwa. Kawa frappe to tragedia. Oblane szklanki czekoladą. Lody z owocami to tylko z jabłkami.. Jedna kelnerka to mało.

Kiełbasa swojska nawet koło swojskiej nie leżała, podana zimna. Jestem zawiedziony. Rok temu pyszne jedzenie a początek tego sezonu bardzo na minus, jedyny plus przypiekany chleb

Ceny w lokalu raczej nie zachęcają zwłaszcza kiedy obsługa mówi Ci że oni to zaraz zamykają i podaje rzeczy z łaską. Obsługa chyba zbyt młoda jak na taki lokal. Nie będę nic wspominał na temat czystości ubikacji.. Minus za zamknietą kuchnie z powodu „zbyt małej ilości klientów” chociaż powiem że jedzenie całkiem smaczne bo udało mi sie tam kiedyś zjeść. Parking na około 10 aut. Teren i wystrój klimatyczny. Mały taras nad wodą. Pozdrawiam