Lidl

Dwa razy miałam sytuację, że chciałam kupić dany produkt, przy kasie okazywało się że nie ma go w systemie. Powinien być wycofany z półek, ale ktoś nie zabrał. Rozmowa z kierowniczka itp. kolejnego dnia- ten sam produkt na półce. Dokładnie ta sama sytuacja. "Mamy nie sprzedamy".
Świetnie...

Nie jest najgorzej, ale nie jest też najlepiej. Faktycznie sporo asortymentu niewypakowanego stoi na paletach. Pustki na dziale z wypiekami.

Chyba źle trafiłem, bo pustki były również na rzeczach do domu i odzieży - w zasadzie były wydemontowane półki- rozumiem, że był realizowany planogram, ale chyba takie sprawy najlepiej robić w godzinach przed lub po otwarciu? :)

Dobry sklep, duży wybór, dużo miejsca do robienia zakupów. W okresach weekendów czy świąt zwiększony ruch jak wszędzie.

Usytuowany w dobrym miejscu. Plus duży parking, także każdy się zmieści. W weekendy panuje tu zazwyczaj tłok, ale to normalne przy tak dużym markecie. Ogólnie wszystko na plus. Towar ładnie wyłożony i w miarę czysto.

Na 6 kas samoobsługowych 3 są nieczynne. Naprawdę? Rozumiem zamykanie kas tradycyjnych ale działające 3 kasy samoobsługowe jest trochę irytujące...

Dużo ciekawych produktów. Uwaga parking wymaga pobrania biletu z parkomatu

Bycie świetszym od papieża jest w Olsztynie chyba normą.
Sprzedaż wyrobów monopolowych do 21.50 to z d...y pomysł, jeśli prohibicja w mieście jest od 22giej

Zgniłe papryki oraz tragiczna polityka sklepu. Arbuz był za bodajże 1,99 zł, a dzisiaj podane, iż został przeceniony z 3,50 zł (chyba) do 1,99 zł... Oj chyba donosik do UOKiKu pójdzie :))