/Lublin Voivodeship/Szpital

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli

Doktora Kazimierza Jaczewskiego 7, 20-090 Lublin, Polska

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli
Szpital
3.8
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
7H58+5M Lublin, Polska
+48 81 454 10 00
cozl.eu
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Sabina Hornowska
Sabina Hornowska2 lata temu
Opinia dotyczy Oddziału Chirurgii Urazowo Otopedycznej .Na oddziale leżałam trzykrotnie. Pomimo okoliczności , wspominam każdy pobyt bardzo dobrze. Pierwszy był na 5 piętrze. Z okna korytarza, roztaczał się wspaniały widok na miasto, rekompensujący okoliczności samego pobytu 😍.Na 3piętrze widok z okna średni, za to lekarze, pielęgniarki, Panie salowe, cała młoda obsada, to wspaniali, wyrozumiali ludzie ❤reagujący na każdą prośbę ❤.Wspomnę też o wspaniałej opiece na sali operacyjnej. Wszyscy bardzo mili😊, czułam się tam bardzo zaopiekowana❤.Szczególne podziękowania dla Pana Dr.Tomasza Wnuka i Pana Piotra Maksymiuka za przeprowadzony zabieg i wszelkie informacje z nim związane.❤Wszędzie czysto, na wysokim poziomie, łazienki na każdej sali, komfortowe łóżka z pilotem i pojemne wygodne szafki. Posiłki całkiem smaczne i obfite🥐🍯🍏🍗🍲🥚🍝🧀🍞🥛🫖🍖.Warunki na 6+. Dziękuję całemu zespołowi za okazane serduszko ❤i wspaniałą opiekę ❤😍
Małgorzata Z-L
Małgorzata Z-L2 lata temu
Moja ocena odnosi się do Oddziału Immunologii Klinicznej. Cały Personel jest przemiły i wykazuje się profesjonalizmem. Chciałabym wyróżnić Dr n. med. Dariusza Chudzika, Dr n. med. Roberta Zwolaka, Panią Pielęgniarkę Weronikę oraz Panią Sanitariuszkę Agatę. Panie Pielęgniarki okazały mi pomoc, gdy poprosiłam o wydrukowanie ważnych dla mnie dokumentów, ponieważ podczas pandemii musiałam przekazać je na zewnątrz. Niestety nie znam imion Pań Pielęgniarek. Warunki na oddziale są bardzo dobre, jedzenie jest świeże, a łazienka jest w każdym pokoju. Dla osoby chorej dużym ułatwieniem jest pilot dzięki, któremu można ustawiać położenie łóżka. Lekarze interesują się pacjentami, odpowiadają na wszelkie pytania na obchodzie i wykonują potrzebne badania. Wykazali to co zaniedbano na SOR w SPSK nr 4 na ul. Jaczewskiego 8. Najprawdopodobniej czeka mnie kolejna operacja. Moje podleczenie jeszcze potrwa, więc będę wracać na oddział. Dostałam receptę na zastrzyki, które mam wykonywać sobie sama i różne zalecenia. Mam być również zakwalifikowana do leczenia biologicznego. Wiem jednak, że nie mam sie czego obawiać. Jestem w dobrych rękach. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.

Edycja lipiec 2022:
Do mojej opinii dołączył Oddział chirurgii plastycznej, który oceniam pozytywnie. W szczególności lek. med. Damian Puźniak, dr n. med Eliasz Dzierżyński, lek. med. Piotr Gawlik, dr. n. med. Grzegorz Wilhelm, Mgr Monika Rodzik, Pani Renata Cholewa i Pani Lidia Tracz. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję. 😀
Paulina Paula
Paulina Paula2 lata temu
MASAKRA! Gdybym mogła to bym dała opinię na minusie. Nie liczą się z pacjentem kompletnie. Moja babcia trafiła tu do szpitala i w żadnym szpitalu nie spędziłam z nią całego dnia, pomimo skierowania nie zostały zrobione żadne badanie a stan babci jest bardzo poważny. Miała mieć wizytę od razu jak przyjdzie tym czasem okazało się na miejscu, że trzeba czekać 1,5h. Osoba starsza i schorowana, a musi czekać i się męczyć aż lekarze się nią zainteresują. Wstyd mi za takich lekarzy, a co się okazało na miejscu w tym szpitalu to jest norma.Gdy się pójdzie grzecznie zapytać po kilku dobrych godzinach czekania kiedy coś zacznie się dziać z pacjentem, zaczną robić badania jakie miały być zrobione usłyszy się typowy tekst,,trzeba czekać na lekarza, proszę sobie usiąść i poczekać''. Szpital komedia i nic więcej. Odradzam każdemu, albo uzbroić się w cierpliwość.
Karol Czyżewski
Karol Czyżewski2 lata temu
Ogromne podziękowania dla całego personelu Oddziału Chirurgii Urazowo - Ortopedycznej. Ciężko słowami wyrazić, jak wiele zostało zrobione w kwestii ratowania dalszego leczenia mojej Mamy z choroby nowotworowej. Mimo zaawansowania choroby wciąż dostaliśmy furtkę na kontynuowanie założonych terapii.

Dzięki pomocy ze strony tamtejszych lekarzy udało się najpierw przenieść moją Mamę z Siedlec (radzę uciekać z poważniejszymi urazami), a następnie przeprowadzić operację, która pozwoli na kontynuację walki z chorobą.

Jestem pełen podziwu absolutnie na każdym poziomie - od wiedzy czysto lekarskiej po codzienną kulturę osobistą oraz podejście do pacjenta czy nawet jego rodziny. Sam fakt przyjęcia na konsultację w sobotę przez P. dr Maksymiuka stanowi dla mnie przejaw prawdziwego powołania do służby lekarskiej.

Także sama atmosfera na oddziale niezwykle pomogła przetrwać ciężki czas. Życzyłbym sobie, aby każda placówka w naszym kraju posiadała tak oddany swojej profesji personel. Jeszcze raz dziękuję za wszystko i życzę owocnej pracy wszystkim pracownikom tego szpitala.
Katarzyna Moczulska
Katarzyna Moczulska2 lata temu
Bardzo dobrze wspominam moje leczenie w szpitalu. Lekarze byli bardzo kompetentni i empatyczni. Wyjaśnili mi mój przypadek, dzięki szybkiej diagnozie, jeszcze tego samego dnia przeprowadzono u mnie zabieg. Nie musiałam przechodzić przez chemioterapię i naświetlania. Jestem bardzo wdzięczna za taką szybką interwencję.
Ze względu na to, że jestem w grupie podwyższonego ryzyka muszę teraz częściej robić kontrolne badania i chociaż to nic przyjemnego być w szpitalu, to jednak wiem że będę tu w dobrych rękach. W szpitalu, który ....... nie wygląda wewnątrz jak szpital, bo na ścianach wiszą podświetlane obrazy-pejzaże, dużo jest wyrazistych słonecznych kolorów, które człowieka nie przygnębiają.
Szłam korytarzem i widziałam, jak przechodzące pielęgniarki pytały czekających na badania pacjentów o samopoczucie, zatrzymywały się na chwilkę, aby porozmawiać... Czegoś takiego jak dotąd nie widziałam w żadnym innym szpitalu.
Isabelle Maj
Isabelle Maj2 lata temu
Jestem przerażona tym co dzieje się w tym szpitalu a zwłaszcza na oddziale ginekologi Dodzwonić się, by uzyskać informacje o stanie zdrowia mojej mamy,ktora miała operacje jest wręcz niemożliwy Udałam się wiec tam osobiście Na drzwiach oddziału informacja ze wizyty są w godz 10-19.Weszłam na oddział,poczekałem na pielęgniarkę Pielęgniarka jak mnie tylko zobaczyła zaczęła krzyczeć ze nie mam prawa tu być,strasząc mnie jakimś lekarzem Zwróciłam uwagę,ze tylko chce dowiedzieć się o stan zdrowia mojej mamy,ale niestety ta Pani była bardzo nieprzyjemna co potwierdzili później rowniez inni pacjenci Ale na tym nie koniec,wyszłam z oddziału by poczekać na lekarza którym byłam straszona,po ok 40 min wyleciał ten Pan i zaczął mi grozić ze wezwie na mnie sanepid i policję bo nie mam prawa wchodzić do szpitala Przed wejściem oczywiście zrobiłam test na COVID i miałam zaświadczenie ze jest negatywny Jestem przerażona i odradzam wszystkim by tam sie leczyli Mam zamiar to zglosic Jak można w Państwowym Szpitalu grozić rodzinie,tylko dlatego ze chce dowiedzieć sie czy wszystko z mama jest w porzadku
Ewelina
Ewelina2 lata temu
Zdecydowanie nie polecam, lepiej poszukać szpitala w innym mieście, jeśli ma się taką możliwość. Przyjęcie na chemioterapię dopiero dwa miesiące po operacji, gdy wyniki zaczęły się pogarszać, a przecież w przypadku choroby nowotworowej każdy dzień ma znaczenie...lekarze nic sobie z tego nie robią, nie obchodzi ich to. Spóźniają się po kilka godzin, a chorzy ludzie stoją pod gabinetem. Tragiczne jedzenie na oddziale onkologii klinicznej, niedopasowane do choroby i dolegliwości pacjenta. Czekanie na izbie przyjęć na zastrzyk przeciwbólowy, to cały dzień wyjęty z życia. Niewiele tam miłych i pomocnych pielęgniarek, większość pracuje jak za karę. A miało być takie wspaniałe miejsce dla chorych onkologicznie...
Łukasz Florczak
Łukasz Florczak2 lata temu
Szpital mimo dużego oblężenia działa dość sprawnie jak na możliwości swoje. Oceniam pozytywnie mili ludzie .
Osobiście daję 5 dla oddziału Chirurgii Plastycznej P II . Dziękuję całemu zespołowi lekarzom oraz personelowi za pracę jaką wykonują profesjonalnie i na wysokim standardzie. Życzę żeby pomoc trwała dla ludzi i żeby NFZ również miał empatię do ludzi chorych z problemami i pozwalał na rozwój właśnie takich szpitali.
Zalecane lokalizacje