RETRO Restauracja & Pensjonat

Oceniam Restauracje do której byliśmy zaproszeni na chrzciny. Nie wiem jak z mapa gastronomiczną w tym mieście ale niestety jestem zawiedziona. Rosół dla dzieci napchany makaronem a w dodatku słony czyli coś dobrego dla kozy. Krem z jakiś białych warzyw również nie był kwintesencją smaku. Natomiast najgorsze dopiero było przed nami. Karkówka znaczy coś na podobiznę bo sam tłuszcz i te a'la grzyby wydawało mi się że to jakaś chińska mieszanka zalana wrzątkiem dla bezpieczeństwa wyplułam to to zdążyłam wziąć do ust. Niestety kwestia potraw gorących była fatalna nie wiem kto się tym zajmował ale czas zmienić zawód. Natomiast varma zerka była świetna spróbowałam każdego dania po trochu i muszę przyznać, że było pyszne dlatego nie wyjechałam głodna. No a na szczególne brawa zasługuje tiramisu i sernik. W sumie te ostatnie ratują i dodają gwiazdek. Aczkolwiek nie polecam na obiad.

Mój pokój był bardzo duży, klimatycznie urządzony. Klimatyzacja nie dała go rady podgrzać, pewnie przez wysoki sufit, więc po nocy było chłodno. Jednak sen w chłodnym pokoju na plus! No i bardzo dobry materac. Nie zapadał się, był wystarczająco twardy. Śniadania smaczne, wybór w sam raz dla mnie. Ogólnie mało opcji bez mięsa i produktów odzwierzęcych, także tutaj do dopracowania, porcje średnio duże.

Duza sala boczna, ladny Wystrój. Mocno podkreślone akcenty dekoracyjne.
Bylem na Chrzcinach. Jedzenie calkiem , calkiem . Zupa krem serowa 3/5, rosół mocno slony , duzo makaronu 2/5. Piersi z kurcazka ze szpinakiem plus suszony pokidor , do tego kluski , bardzo dobre.
Karkowka z buraczkami i pieczonego ziemniaki , bez rewelacji, poprawna potrawa. Do poprawy obsługa, która byla raczej zagubiona, moglaby częściej pojawiac sie na sali i ogarniać to co dzieje sie na stole- za to duzy minus. Maly parking.
Cale otoczenie robi dobre wrazenia.
Całość na 3,5/5.

Pobyt krótki ale udany. Pokój mały ale gustownie urządzony, wygodne łóżko czysto. Korzystałam z pokoju, który na szczęście miał klimatyzacje 😁 w ciepłe dni wybawienie. Dołożyłbym parę praktycznych drobiazgów zwłaszcza w łazience (wieszak/haczyk na ręczniki, uchwyt na papier toaletowy, jakaś mała półka) i byłoby lux. Jedyne co mi przeszkadzało to bardzo mocno świecące lampy centralnie w okno - żaluzje mało dawały.

Nie polecam a wręcz odradzam nocowanie w tym obiekcie... W pokoju unosił się okropny zapach kanalizacji, który doprowadził do tego, że wszystkie ubrania i rzeczy przesiąkły ww zapachem.... Recepcja nie funkcjonuje, kenerki w restauracji nie interesowały się problemem. Równiez po telefonicznej skardze obiekt twierdził, że problemu nie ma... Prócz tego pokój słabo wyposażony. Najgorszy pobyt...

Dostałem pokój bez ogrzewania. Kaloryfer był zimny. Zgłosiłem ten fakt zaraz po przyjeździe. Zaproponowano dostarczenie grzejnika elektrycznego.Niestety pomimo zapewnień że technik zaraz dostarczy grzejnik , nikt się nie pojawił. Dodam że w pokoju Taty było ciepło. Szkoda bo ogólnie przyjemne miejsce i miły personel. Byliśmy całe szczęście jedną noc. Ciekawe co by było w zimie.

Jedzenie dobre ale nie wybitne, obsługa zapominalska mimo dosłownie paru osob w restauracji musieliśmy udać sie sami po karty dań, dania podane bez sztućców postawione byle jak na rogu stołu, takie drobnostki może gorszy dzień, wystrój super, na tatara śmiało można wpadać.

Byłem przejazdem z grupą grupa miała wcześniej zamówiony obiad. Poprosiłem o coś do zjedzenia na szybko żeby zdążyć z grupą. Finał był taki że grupa zjadła a ja nie dostałem posiłku. Podziękowałem i wyszedłem z grupą. Brak kreatywności obsługi. Nie polecam lokalu na szybki posiłek