Brama Stągiewna

Punkt w mieście, który rzuca się w oczy. Piękna, zabytkowa wieża na wyspie. Super punkt widokowy na kamieniczki położone nad kanałem.

Gdyby połączyć na mapie punkty Brama Wyżynna i Brama Żuławska, to co byśmy otrzymali? 🤔 Plan spaceru (około 20-minutowego) w prostej linii po trakcie ulicy Długiej, Stągiewnej i Długich Ogrodach, zahaczający o dodatkowe bramy, dosyć znane: Brama Złota, Brama Zielona, Brama Stągiewna. Te pierwsze są bardziej znane turystom. Jaka jest ta Stągiewna? Niepozorna. Prosta. Składa się z 3 elementów:
-- wyższa baszta zwana Stągwią lub Wielką Stągwią (ze względu na podobieństwo budowli do stągwi na mleko) stanowiła punkt obserwacyjny i przystosowana była do prowadzenia ostrzału armatniego; wysoka na 22 m;
-- niższa baszta, tzw. Stągiewka lub Mała Stągiew; wysoka na 12 m;
-- sklepienie przejazdu bramnego rozbudowane w XVII w. gdy dodano dwukondygnacyjne nadbramie.
Po II wojnie światowej, gdy to dach, wnętrze i mury zostały zniszczone, brama została odbudowana, a od 1972 roku brama była użytkowana przez Spółdzielnię Pracy Twórczej Polskich Artystów Plastyków. W 2012 roku brama została sprzedana i trafiła w ręce prywatne. Brama dostępna jest jedynie do oglądania z zewnątrz.
Warto jednak przejść i zobaczyć te zabytek fortyfikacji w Gdańsku mającej ponad 500 lat 😎

Doskonale wypełnia otoczenie nowoczesnych budowli deweloperskich. Takie dawne budowle to perełki, dobrze wykorzystana architektura, przyciągacz turystów.

Jedna z bram miasta starej części miasta Gdańska. Powstała ona w XVI wieku i jak większość obiektów w Gdańsku została zniszczona przez Rosjan w 1945 roku. Jednak częściowo udało się ją odbudować i obecnie stanowi dobry punkt orientacyjny wskazujący na drogę do Filharmonii lub do centrum starego miasta.

Odrestaurowana, całkiem dobrze komponuje się z resztą miasta. Ma swoją historię jak większość zabytkowych budowli.

Wybudowana na początku XVI wieku stanowi pozostałość fortyfikacji miejskich. Na początku XVII wieku brama została przebudowana. W czasie oblężenia w 1813 roku część bramy uległa zniszczeniu. W 1945 roku spaliły się wnętrza i zawaliły dachy. Nazwa pochodzi od dwóch wież obronnych, z powodu kształtów zwane Stągwiami Mlecznymi.

Tu można zacząć zwiedzanie starej części Gdańska. Ja dotarłam tu na końcu. Ale warto było. Jest co podziwiać. Rzeczywiście nie wiem skąd tam ten kantor ? Szkoda

Miejsce od którego możemy zacząć naszą przygodę z zabytkami tego wspaniałego miasta. Odrestaurowana prezentuje się wspaniale i przywozi na myśl dawne czasy. Polecam przejść pod opuszczaną bramą i kreować się w stronę wielkiego koła.