Braterska

Powiem tak: panie robią robotę !😉 Bardzo miłe i to obie ! Bardzo smaczne jedzenie, zawsze➡ świeże! A teraz nie wiem, czy nie😬 odjąć 1 🌟 ? Piwo podrożało w styczniu na 6.50zł, nawet dla stałych klientów 😡. Niemniej jednak- polecam ! Ps i jest zawsze bezpiecznie👍

1. Zdjęcia menu w Internecie podają niższe ceny niż są w rzeczywistości.
2. Usiąść można albo w ciemnym wnętrzu lokalu, w którym śmierdzi starym olejem albo na zewnątrz, gdzie komarow jest tyle co nad wodą a stolik obok starsi panowie przysypiają w rozpietych koszulach popijając piwo.
3. Zamówiłam pomidorową z ryżem a dostałam z makaronem.
4. Schabowy cienki, mało doprawiony.
5. W miarę szybka obsługa.
6. Dodatkowo gratis dostaliśmy na deser galaretkę z bitą śmietaną.

Sam lokal ma klimat typowego baru. Obsługa sympatyczna i pomocna. Zamówiliśmy zupę pomidorowa i pierogi ruskie wg przepisu Magdy Gesler. Nie było najmniejszego problemu żeby powiększyć porcję o połowę. Zupa smaczna, pierogi pyszne , ciasto delikatne, dobrze doprawione! Na koniec otrzymaliśmy mały poczęstunek. POLECAM 😊 pozdrawiam Jacek Dramax Pyskowice 😊

Być może lokal nie zachęca od zewnątrz (pawilon w stylu lat 70.), nie należy jednak się tym sugerować. Zdecydowanie warto wejść do środka na pyszne, domowe jedzenie. Spróbować trzeba oczywiście legendarnej pomidorowej, ale wszystko czego próbowałem (a bywam tam często) było niezwykle smaczne i dobrej jakości. Dania bardzo ładnie podane, ciekawe i niecodzienne dekoracje talerzy. Jak na jakość i wielkość porcji - bardzo tanio.

Bardzo często bywam tam aby posiedziec ze znajomymi i zjeść coś dobrego. Jedzenie jest bardzo dobre, polecam zwłaszcza danie za dychu :) Tak wiem nie ma tego w menu. Ale jak zapytasz to dostaniesz: Cheesburger z frytkami :) Taka tradycja. A Pani która prowadzi ta restauracje jest fantastyczna. Miła i zawsze pomocna.

Przemiła uśmiechnięta obsługa, spokojne miejsce, dobre jedzenie, w środku było miejsce dla bawienia się dla maluchów, fajny ogródek na zewnątrz. Na koniec pani nas obsługująca poczestowala nas deserem gratis a rocznemu synkowi dała lizaka. I niedrogo oczywiście. Polecam wszystkim.

Restauracja znana z "Kuchennych rewolucji" Magdy Gessler.
Trzeba przyznać, że rewolucja się udała.
Jedzenie bardzo, bardzo smaczne. Pierogi palce lizać - bez względu na rodzaj (pierogów nie palców :)).
Danie za "dychę" też bardzo dobre.
Jako bonus dostaliśmy deserek - małe a cieszy.
Obsługa miła, sympatyczna.
Jedna, malutka uwaga dla klientów - w antresoli niski sufit!!!
Zasłużone pięć gwiazdek.

Ile osób tyle opinii dla mnie zwyczajne ale przyzwoite miejsce raczej dla mieszkańców osiedla bo samo miejsce oprócz chętnych do sprawdzenia jak udały się rewolucje kulinarne tłumów raczej nie przyciągnie. Najbliższy parking pod Lidlem lub można próbować na osiedlu. Poza tym przyzwoite miejsce na obiad z rodziną jeśli jest się w okolicy.