Restauracja Jantarowa - pokoje Jantar

Pyszny placek po cygańsku 😋

Mam przyjemność być tu poza sezonem.
Rewelacji się nie spodziewałem ale nie było źle. Jedynie pierogi malutkie w cenie 24zł to trochę za dużo. Dlatego tylko trzy gwiazdki. Ryba smaczna frytki i surówki również. Co do pizzy ciasto super składniki hm pieczarek niewiele a szynka konserwowa. Piwo ciepłe i ze szklanki a prosiłem z butelki. Może to szczegół ale lepiej mi smakuje z butelki. Na koniec niestety nie było serwetek podanych do stołu by wytrzeć usta i ręce o soli do frytek nie wspominając.
Ogólnie 3/5 klient jest taki sam o każdej porze roku. Można zjeść mimo małych niedociągnięć.

Zupa rybna to rosół z kostki z dużą ilością ostrej przyprawy ,natki pietruszki oraz znikomym dodatkiem ryby - coś wyjątkowego wstrętnego.

Ryba z pieca - dorsz ugotowany w pergaminie z dodatkiem papryki ,koperku oraz specyficznej przyprawy która zabiła całkowicie smak ryby.
Bardzo lubię rybę z pieca ale tak wstrętnej oraz przyrządzonej w ten sposób ryby nie miałem okazji jeść.

Chcecie dobrze i w rozsądnej cenie zjeść to omijajcie ten lokal.

Inne lokale w Jantarze biją na głowę ten przybytek,o obsłudze nie będę się wypowiadał ponieważ przyszedłem tu zjeść a nie oceniać ludzi...

Ogólnie czysto i ładnie. Niestety dania bez szału. Placki ziemniaczane podane na "sucho" na talerzu bez żadnej śmietanki czy sosu i w ogóle niedoprawione. De volaille trochę suchy. Bolognese dla dzieci ok - dzieci zadowolone. Pierogi ze szpinakiem też ktoś zapomniał doprawić. Dania zjadliwe ale to bardziej punkt żywienia turystów niż restauracja. Szklanki do napojów jak w kawale: "która z Pań zamawiała w czystej szklance".

Niedzielny obiad tutaj to dobry wybór w mojej ocenie, mimo negatywnych ocen zdecydowaliśmy się zamówić tutaj rybę z pieca z frytkami i surówką. Smak w porządku, szczególnie dobre są frytki, świeże i chrupiące. Obsługa miła, ogólnie warto dać temu miejscu szanse.

W niedzielę po południu ciężko znaleźć miejsce w knajpach, tutaj się udało choć lokal pękał od gości. Duży plus to bardzo miła, kontaktowa i sprawna obsługa. Szybko też dostaliśmy napoje i dania. Zupa rybna smaczna ale bez wyrazu, pieczarkowa poprawna, pizza margarita bez szału ale do zjedzenia (przydałoby się używać lepszego jakościowo sera). Pierś z kurczaka całkiem spora, ziemniaki i surówki ok, makaron ze szpinakiem dość smaczny ale porcja mała. Największe rozczarowanie to placek po zbójnicku - bez smaku, jak w domu emerytów... do tego sos głównie na bazie mąki co nawet źle wygląda. Najedliśmy się ale pod względem walorów smakowych wszystko to średnia półka. Ceny standardowe.

Dość przyzwoite miejsce jak na Jantar. Jedzenie może nie zachwyca ale jest zadawalające. Miejsce niby ma obsługę, ale dziwnie to jest to zorganizowane. Dania wydawane są pojedynczo w różnym tempie. Gulasz dotarł przed napojami a na resztę dań trzeba było poczekać kilka minut. Plus za całkiem miły wygląd lokalu.

Obiady dość dobre porcje raczej nie okrojone lecz cena dość wygórowana jak za takie obiady. Pizza za to dobra i cenowo dostępna na każdą kieszeń. Piwo w granicach 15zl.Ogolnie smacznie Polecam!

Bardzo smaczny żurek i pomidorowa. Świetna pizza, swieże składniki, nie trzeba żadnych dodatkowych sosów, by smakowała. Bardzo duży plus za obsługę, od razu po zajęciu stolika podszedł ktoś z kartą, za kilka minut już ktoś odbierał nasze zamówienie. Na wszystkie pytania potrafią rzetelnie odpowiedzieć. Jedzenie mimo pory obiadowej i pełnego lokalu podane bardzo szybko. Miejsce warte odwiedzenia :)