Typowo turystyczny nocleg. Cena adekwatna do standardu. Gospodarze bardzo mili i uczynni. Jest kuchnia do dyspozycji gości, można zamówić też smaczne śniadanie robione przez właścicielkę. Polecam, szczególnie jako bazę wypadową na rower.
Sebastian Bendrat2 lata temu
Bardzo przyjemne miejsce. Gospodarze niezwykle gościnni i pomocni. Kwatery położone na skarpie z pięknymi widokami. Może nie ma wielkich luksusów ale wszystko odpowiada cenie, pokoje czyste i ciepłe. Kuchnia dobrze wyposażona. Pensjonat przyjazny rowerzystom i nie tylko. Gorąco polecam.
Quasitronic2 lata temu
Kwatery prywatne "Na Skarpie" są godne polecenia! Mało tego, że budynek jest świetnie położony, bardzo dobrze wyposażony jeśli chodzi o kuchnie to do tego jest wiele przestrzennych i fajnych pokoi, które zadowolą nie tylko duże grupy zwiedzające, ale także pojedynczych turystów szukających wrażeń, których wokół nie brakuje. Nie mogę pominąć faktu, że właściciele są przemili, służą zawsze dobrą radą jak i pomocą, a także podają super posiłki, dzięki czemu nie brak sił na spacery.. Pozdrawiamy
Fruźka2 lata temu
Cudownie bajeczne, ciepłe i rodzinne miejsce, polozone na malowniczej skarpie z obłędnymi wręcz widokami. Wyjątkowo urokliwe o każdej porze roku. Fantastyczni Gospodarze z sercem na dłoni. Nie mogę się już doczekać kolejnego pobytu 😍
Tomek K.2 lata temu
Dla mnie bomba! Brałem nocleg tylko dla siebie, na jedną noc - czyli za bardzo gospodarze na mnie nie zarobili ;) Spało mi się fenomenalnie, pokój był czysty, zadbany, kuchnia przyjemna, wyposażona we wszystko co trzeba. Właściciele przesympatyczni. Kombinuję, jakby nocleg tam powtórzyć - chyba przejdę się kiedyś z Ząbkowic do SG, przenocuję i stamtąd ruszę dalej.
Pozdrawiam z Krakowa
TK
Mateusz Greberski2 lata temu
Czysto ,ciepło i przyjemnie. Dostęp do kuchni i łazienki. Materace w łóżkach bardzo wygodne. Można z psem i kotem. Dzieci też można zabrac.
Bartłomiej Speth2 lata temu
Byłem 2 razy, z pewnością jeszcze wrócę. Pensjonat położony w urokliwym miejscu na wzgórzu, dobry taras na wieczorne biesiady. W samej Srebrnej jest co robić, wiosna-latem - na rowerach czy pieszo, a także zimą na biegówkach. Piękne widoki, urokliwe małe, ciasne uliczki. Pozdrowienia dla Karola i Beatki ;)
Michał Sałaban2 lata temu
Godzina 18. Dzwonię, pytam o możliwość zanocowania. W odpowiedzi słyszę opiernicz: "Miałem grupę i nie posprzątałem. Myśli pan, że teraz będę biegał i sprzątał bo pan się dopiero obudził?!"
Nie, myślę że pan nie będzie. Z takim podejściem do klienta są spore szanse, że się pan nie przemęczy.
Spało mi się fenomenalnie, pokój był czysty, zadbany, kuchnia przyjemna, wyposażona we wszystko co trzeba. Właściciele przesympatyczni.
Kombinuję, jakby nocleg tam powtórzyć - chyba przejdę się kiedyś z Ząbkowic do SG, przenocuję i stamtąd ruszę dalej.
Pozdrawiam z Krakowa
TK
Nie, myślę że pan nie będzie. Z takim podejściem do klienta są spore szanse, że się pan nie przemęczy.